Newsy

Soundbary coraz bardziej zaawansowane technologicznie. Wkrótce z dźwiękiem przestrzennym w jednym urządzeniu, mogącym zastąpić kino domowe

2018-11-29  |  06:00

Wraz z upowszechnieniem się ultracienkich telewizorów wzrosło zapotrzebowanie na dobre systemy nagłośnienia. W wąskich ramkach współczesnych telewizorów nie ma miejsca na głośniki, które byłyby w stanie wyprodukować mocny i donośny dźwięk. Coraz częściej zamiast zestawów kina domowego, które nie sprawdzą się w małych mieszkaniach, sięgamy po soundbary, które dysponują już dźwiękiem przestrzennym. Najnowszym trendem w tym segmencie jest dźwięk 3D.

– Soundbary stają się coraz bardziej popularnym produktem na rynku, ponieważ każdy z nas ma telewizor w domu. Użytkownicy, którzy czerpią ogromną przyjemność z rozrywki audiowizualnej, stawiają na dobry telewizor. Kolejnym krokiem jest zdobycie dobrego dźwięku i tutaj wchodzi w grę soundbar, który jest w stanie zapewnić najlepszą możliwą jakość dźwięku w domowych warunkach. Ludzie, którzy kupują drogie telewizory w najnowszej technologii, zyskają tym samym komplet najwyższej jakości kina domowego – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Edward Popławski z Sennheiser Polska

Najprostsze soundbary składają się z jednej belki z głośnikami, stawianej bądź wieszanej pod telewizorem. Osobne głośniki zapewniają zwykle lepszy dźwięk od głośników wbudowanych w coraz bardziej płaskich telewizorach, które są zbyt smukłe, aby umieścić w nich głośniki o dużej mocy. Aby pogłębić brzmienie niskich tonów, producenci często sprzedają soundbary w zestawie z subwooferem. Samsung poszedł o krok dalej, projektując zestaw HW-K950 składający się z soundbara, subwoofera i dwóch głośników satelitarnych odbijających dźwięk od sufitu. Takie rozwiązanie ma być kompromisem pomiędzy pełnym zestawem kina domowego a klasycznym kompaktowym soundbarem.

Firma Sennheiser, znana do tej pory głównie z produkcji słuchawek, proponuje zaś jedno urządzenie, wyposażone w symulowany dźwięk przestrzenny 7.1. 

– Nasz soundbar Ambeo będzie charakteryzował się tym, że to będzie jedna bryła, w której będzie upakowana technologia, którą teraz inni producenci rozszywają na kilka urządzeń, np. soundbar plus dodatkowy subwoofer. U nas wszystko będzie mieściło w jednej obudowie i dodatkowo będzie to tworzyło efekt dźwięku 7.1 – zapowiada Edward Popławski.

Z symulowaniem dźwięku przestrzennego eksperymentują także inne firmy, które podobnie jak Sennheiser szukają sposobu na stworzenie pojedynczego urządzenia, które będzie w stanie wypełnić pomieszczenie przestrzennym brzmieniem. Projektanci Yamahy zaprojektowali soundbar YAS-108 z dwoma zintegrowanymi subwooferami oraz głośnikami rozmieszczonymi tak, aby symulować brzmienie przestrzenne. Taka konstrukcja sprawia, że dźwięk charakteryzuje się dużą głębią i dochodzi do użytkownika z każdej strony, dlatego nie ma potrzeby instalowania dodatkowych bocznych bądź tylnych głośników.

System LS-T10 od Onkyo z kolei to masywna skrzynka, która może służyć za podstawkę pod telewizor. Zamontowano jednak w niej zestaw głośników pracujących w technologii dźwięku przestrzennego AuraSphere. Sprzęt jest także kompatybilny z technologią Dolby Digital, systemem kodowania dźwięku w formacie 5.1. Coraz bardziej zaawansowane technologicznie soundbary mają szansę wyprzeć zestawy kina domowego z rynku.

– Soundbar Ambeo, który zaprezentujemy w przyszłym roku, będzie porównywalny albo nawet lepszej jakości niż oferowane aktualnie produkty kina domowego. Bardzo efektywnie odtwarza dźwięk 7.1, de facto w jednym produkcie mamy zaawansowany system audio, nie potrzeba dodatkowych elementów systemu kina domowego – zapewnia przedstawiciel Sennheiser Polska.

Według badań przeprowadzonych przez firmę Market Research Future rynek rozwiązań z zakresu kina domowego osiągnie do 2023 roku wartość 31 mld dol. i w najbliższych latach będzie rozwijał się przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 19 proc.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Handel

Nauka

Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.