Newsy

Nietolerancja glutenu i laktozy dotyka coraz większej liczby Polaków. Naukowcy opracowali urządzenie wykrywające obecność alergenów w żywności

2018-08-10  |  06:00

Żywienie poza domem, np. podczas wakacyjnego wyjazdu, to spory problem dla alergików i osób cierpiących na nietolerancje pokarmowe. Zjedzenie posiłku w nieznanym miejscu może wywołać poważne konsekwencje zdrowotne. Naukowcy opracowali przenośne urządzenie, które pozwala szybko i prosto wykryć obecność alergenów w posiłku. Wynik można otrzymać na telefon komórkowy w ciągu kilku minut. Producent przewiduje rozszerzenie zastosowania urządzenia na alergeny występujące w rybach.

– Nasza technologia pozwala wykrywać różnego rodzaju markery bardzo szybko i tanio, stąd też zaczęliśmy opracowywać testy dla ludzi, którzy niekoniecznie są chorzy, ale muszą zbadać otoczenie wokół siebie, w tym przypadku to, czy dana żywność zawiera alergeny – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Tomasz Gondek, prezes zarządu SensDX.

Nauka i nowoczesne technologie wychodzą na przeciw potrzebom alergików i osób cierpiących z powodu nietolerancji pokarmowych, tworząc rozwiązania ułatwiające im codzienne funkcjonowanie. Jednym z nich jest przenośne urządzenie do wykrywania obecności glutenu lub laktozy w żywności. Alergen SenseDX to urządzenie pozwalające szybko sprawdzić stopień bezpieczeństwa żywności, a także pomóc lekarzowi w zdiagnozowaniu problemu. Jego użycie jest szybkie i proste, a wynik badania otrzymuje się w ciągu kilku minut na telefon komórkowy.

– Siedzimy w restauracji, bierzemy kawałek posiłku, wkładamy w próbówkę, chwilę czekamy, aż się rozpuści, wtedy zakraplamy z tej próbówki elektrodę, która jest połączona z urządzeniem i na komórce wyświetla się, czy żywność jest bezpieczna czy nie, czy zawiera gluten, laktozę, ewentualnie alergeny związane z rybami. To powoduje, że możemy bezpiecznie zjeść posiłek – mówi Tomasz Gondek.

Obecnie za pomocą urządzenia Alergen SensDX możliwe jest zbadanie żywności pod kątem obecności laktozy i glutenu, firma pracuje już jednak nad rozszerzeniem jego zastosowania. W planach jest umożliwienie alergikom wykrywanie czynników uczulających obecnych w rybach oraz innego rodzaju patogenów występujących w środowisku, np. listerii. Bakteria ta może być obecna nie tylko w żywności, w tym mrożonej, lecz także w klimatyzacji.

– W tej chwili to już jest technologicznie gotowe do produkcji, powinniśmy wprowadzić ten produkt na koniec roku. Badanie może przeprowadzić każdy, koszt urządzenia wielorazowego użytku to około 200–300 zł, koszt jednorazowego testu będzie wynosił około 15–20 zł, oczywiście ten koszt będzie spadał w miarę użytkowania tego urządzenia i coraz większej produkcji – mówi Tomasz Gondek.

Na całym świecie, zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się, gwałtownie rośnie liczba osób borykających się z alergią. Według Światowej Organizacji Alergii co najmniej jedno schorzenie alergiczne występuje już u 30–40 proc. populacji. Coraz częściej dochodzi ponadto do rozwoju chorób złożonych z uczuleniem na kilka alergenów i zajęciem więcej niż jednego narządu. Jak pokazuje badanie Epidemiologia Chorób Alergicznych w Polsce, alergia występuje u co drugiego Polaka. Eksperci nie mają wątpliwości, że problem ten będzie narastać wraz z postępującym zanieczyszczeniem środowiska naturalnego i rozwojem konsumpcyjnego stylu życia. 

– To, że coraz więcej ludzi cierpi na alergie, jest spowodowane cywilizacją, większym przetworzeniem żywności, coraz większym zanieczyszczeniem środowiska i naszym stylem życia. Trudno temu przeciwdziałać, trzeba umieć to zdefiniować i zdiagnozować – twierdzi ekspert.

Oprócz alergii wziewnych, kontaktowych i pokarmowych rosnącym problemem są także nietolerancje pokarmowe. Nieoficjalne statystyki mówią, że na nietolerancję laktozy cierpieć może nawet 70 proc. populacji świata oraz blisko 40 proc. Polaków. Niewiele mniejszy odsetek boryka się natomiast z problemem nietolerancji glutenu.

Alergie i nietolerancje pokarmowe nie tylko wpływają na stan zdrowia organizmu, lecz także destabilizują codzienne życie. Problemem jest nie tylko jedzenie posiłków poza domem, lecz także kupowanie niespożywanych wcześniej produktów.

– Z naszych wywiadów i badań osób, które mają alergie pokarmowe, wynika, że one bardzo często zjedzą coś na mieście i cierpią, puchną w sytuacjach, w których by się nie spodziewali. To zwykle moment, w którym są gdzieś i nie wiedzą, co zjeść. Nie wiedzą, czy zjedzą żywność, która jest przetworzona i generuje dla nich szereg ryzyk – konkluduje Tomasz Gondek.

Producent nie wyklucza wprowadzenia urządzenia na rynki krajów trzeciego świata, w których brakuje szybkiej i taniej diagnostyki w zakresie bezpieczeństwa żywności.

Według analityków MarketsandMarkets rynek systemów do diagnostyki żywności będzie wart w 2019 r. 10 mld dol. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Problemy społeczne

Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier

Różnice w kalendarzu szczepień, bariery językowe, nieznajomość polskiego systemu szczepień oraz obawy przed skutkami ubocznymi szczepionek – to jedne z najczęstszych problemów, które prowadzą do tego, że poziom wyszczepienia Ukraińców w Polsce jest niższy niż Polaków. To może mieć wpływ na bezpieczeństwo zdrowotne w całym kraju. Fundacja Instytutu Matki i Dziecka podejmuje inicjatywę mającą budować postawy proszczepienne wśród imigrantów.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.