Inteligentne gadżety do noszenia mogą wykryć koronawirusa nawet przy słabych objawach. Urządzenia sprawdzą się też w przypadku innych chorób zakaźnych [DEPESZA]
Mierzą kroki, przebytą odległość, spalone kalorie, czas i jakość snu czy tętno – zastosowań tzw. wearables jest coraz więcej, w tym także coraz częściej medyczne. Urządzenia do noszenia sprawdzają już ryzyko cukrzycy, współczynnik płodności czy czas ekspozycji na słońce. Według wstępnych badań prowadzonych przez naukowców z Kalifornii inteligentne urządzenia mogą także rozpoznać COVID-19, nawet jeśli objawy są bardzo subtelne. – Korzystając z technologii do noszenia, jesteśmy w stanie dowiedzieć się bezpośrednio, ile bezobjawowych przypadków jest po prostu niezauważonych lub niezgłoszonych – wskazuje dr Benjamin Smarr z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco.
– Jedną z szans na wyjście z pandemii jest to, aby osoby zarażone COVID-19 zostały wcześniej wyizolowane. Aby mogły się przygotować, wcześniej wezwać lekarza, powiadomić osoby, z którymi się kontaktowały, i nie rozprzestrzeniać wirusa – przekonuje dr Ashley Mason, adiunkt na Wydziale Psychiatrii UCSF i na wydziale UCSF Osher Center for Integrative Medicine Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco.
Pomóc w tym mogą inteligentne urządzenia do noszenia na ciele. Wyposażone w algorytmy sztucznej inteligencji i machine learning potrafią coraz więcej, mają też coraz więcej funkcji. Mierzą wszystkie parametry życiowe, sprawdzają jakość snu, alarmują przy arytmii serca czy nadciśnieniu. Jak przekonują naukowcy z Uniwersytetów Kalifornijskich w San Francisco i San Diego, inteligentny pierścień, który generuje ciągłe dane dotyczące temperatury, może sygnalizować COVID-19 nawet w przypadkach, gdy nie podejrzewa się infekcji. Takie urządzenie może być lepszym wskaźnikiem choroby niż termometr.
Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące temperatury z kilku tygodni, aby określić typowe zakresy dla każdego z uczestników badania. W ten sposób byli w stanie wykryć wszelkie anomalie.
– Wiele czynników wpływa na temperaturę ciała – wskazuje dr Ashley Mason. – Jednopunktowy pomiar temperatury nie jest dokładny. Gorączka raz jest, raz jej nie ma, a temperatura ciała może się znacznie różnić w zależności od osoby – u niektórych podwyższona temperatura jest zjawiskiem normalnym. Aby lepiej zidentyfikować gorączkę, potrzebne jest jej mierzenie w sposób ciągły.
To kolejne badanie, które udowadnia, że smartwatche i inne inteligentne urządzenia mogą pełnić istotną rolę we wczesnej diagnozie chorób. Badanie opublikowane w „Nature” („Pre-symptomatic detection of COVID-19 from smartwatch data”) wskazuje, że u 81 proc. uczestników smartwatche wykryły zmiany w tętnie oraz czasie i jakości snu. Spośród 25 przypadków COVID-19 z wykrytymi zmianami fizjologicznymi 22 wykryto przed (lub w trakcie) wystąpieniem objawów, a cztery przypadki wykryto co najmniej dziewięć dni wcześniej. Żeby potwierdzić te zależności, potrzebne są jednak dalsze badania na większej próbie chorych.
Naukowcy z UC San Francisco i UC San Diego w swoich badaniach skupili się z kolei na pomiarze temperatury. Ich informacje potwierdzają, że także one prowadzone w sposób ciągły i analizowane indywidualnie, dla każdego użytkownika, mogą skutecznie informować o zakażeniu. Badacze wykorzystali Oura Ring, czujnik do noszenia wykonany przez fiński start-up Oura, który łączy się z aplikacją mobilną. Pierścień stale mierzy sen i czuwanie, częstość akcji serca i oddechu oraz temperaturę.
– Nasze badania są ważne ze względu na pokazanie potencjału urządzeń do noszenia we wczesnym wykrywaniu nie tylko COVID-19, lecz także innych chorób zakaźnych – podkreśla Frederick Hecht, profesor medycyny i dyrektor badań w Centrum Medycyny Integracyjnej na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco.
Termometry bezdotykowe, które wykrywają promieniowanie podczerwone, mierzą temperaturę na czole. Są używane do szybkiego wykrywania gorączki na lotniskach i w biurach. Choć mogą wykrywać niektóre przypadki COVID-19, to ich wartość jest ograniczona. Pierścień zaś rejestruje temperaturę w sposób ciągły, więc każdy pomiar jest analizowany w kontekście historii danej osoby, co znacznie ułatwia wykrycie względnych wysokości.
Jak podaje Centers for Disease Control and Prevention, nawet 70 proc. chorych na COVID-19 przechodzi zakażenie bezobjawowo lub niemal bezobjawowo. Pierścienie mogą wykryć zakażenie, nawet jeśli objawy nie są oczywiste. Podobnie może być w przypadku innych chorób zakaźnych.
– Otwarte pozostaje pytanie, ile bezobjawowych przypadków jest naprawdę bezobjawowych, a ile może być po prostu niezauważonych lub niezgłoszonych – wskazuje dr Benjamin Smarr, adiunkt na Wydziale Bioinżynierii Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco. – Korzystając z technologii do noszenia, jesteśmy w stanie dowiedzieć się tego bezpośrednio.
Czytaj także
- 2024-06-13: Astma może być objawem ultrarzadkich chorób eozynofilowych. Schorzenia te mogą prowadzić do niepełnosprawności i przedwczesnej śmierci
- 2024-06-14: Elektroniczna karta szczepień ułatwiłaby życie pacjentom i pomogła egzekwować obowiązek szczepień. System jest gotowy na takie e-rozwiązanie
- 2024-06-27: Zbliża się tsunami problemu otyłości i związanych z nią powikłań. Bez zmiany w podejściu do tej choroby trudno mówić o skutecznej walce
- 2024-06-04: Używki i zły styl życia rujnują zdrowie Polaków. Brak profilaktyki gwarantuje miejsce na podium w wyścigu do choroby
- 2024-04-22: Temperatury w Europie rosną dwukrotnie szybciej niż globalnie. Za tym idą rekordowe zjawiska klimatyczne
- 2024-05-02: Sport może wspomagać walkę z bezsennością. Osoby aktywne fizycznie mają mniej problemów ze snem
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
- 2024-04-29: Branża pomp ciepła mierzy się z niską sprzedażą. Jej powodem są obawy o wzrost cen energii elektrycznej
- 2024-04-05: Cyfryzacja polskiej energetyki mocno spowolniła. Pilną potrzebą jest wdrożenie rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1617144973/n-biznes_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1617144973/n-lifestyle_1.png)
IT i technologie
![](/files/1617144973/cyberbezpieczenstwo-adi-goldstein-eusvweosble-unsplash,w_274,_small.jpg)
Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań
Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.
Handel
Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
![](/files/1617144973/parp-expo-japonia-foto,w_133,r_png,_small.png)
W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027.
Ochrona środowiska
Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew
![](/files/1617144973/fleming-otoczenie-2-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Zmniejszenie odczucia lęku i zwiększenie odprężenia to główne korzyści wynikające z nawet wzrokowego kontaktu z zielenią – dowiedli brytyjscy i izraelscy naukowcy. Okazało się, że największe korzyści czerpiemy z patrzenia na drzewa, a wyraźny dobroczynny wpływ natury na dobrostan psychiczny można zauważyć nawet po krótkim spacerze. To ważne wskazówki dla urbanistów, które mogą być pomocne w optymalnym planowaniu przestrzeni miejskiej. Kontakt wzrokowy z zielenią nie wpływa natomiast na zdolności poznawcze.
Szkolenia
![](/files/1617144973/ramka-prawa-akademia-newser_2,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.