Darmowa nauka języków przez miesiąc - aplikacja Babbel wspiera polskich uczniów
Zgodnie z decyzją władz wszystkie szkoły i uniwersytety w Polsce zostały zamknięte. To jednak nie oznacza, że na uczniach i studentach w naszym kraju nie ciąży obowiązek realizowania podstaw programowych. Dlatego w warunkach domowych odrabiają lekcje, przygotowują się do egzaminów i robią, co w ich mocy, by kontynuować naukę w zupełnie nowych okolicznościach.
Z tego powodu aplikacja Babbel postanowiła wyjść naprzeciw uczniom i studentom, oferując im miesiąc nauki języka angielskiego i niemieckiego za darmo. Osoby, które skorzystają z oferty, mogą wybrać kursy i lekcje na każdym poziomie zaawansowania. Eksperci stworzyli kilka tysięcy ćwiczeń z myślą o ich pewności i płynności w mówieniu. Za sprawą modułu rozpoznawania wymowy, uczniowie mogą trenować wymowę w telefonie i na komputerze. Z kolei dzięki algorytmowi inteligentnych powtórek, bez przeszkód utrwalą słownictwo i reguły gramatyczne, które do tej pory sprawiały im najwięcej problemów.
Według UNESCO ponad 360 milionów uczniów i studentów na całym świecie zostało w domach, by w nich kontynuować naukę. Dla wielu z nich zadanie wcale nie jest łatwe. Dotychczasowa edukacja w dużym stopniu opierała się na tradycyjnych podręcznikach i codziennych zajęciach w klasach.
– Chcieliśmy w jakiś sposób pomóc uczniom i studentom w tej ciężkiej sytuacji. Nauka w domu nie jest łatwa. Dlatego postanowiliśmy zaoferować miesiąc angielskiego i niemieckiego za darmo. Mamy nadzieję, że nasza aplikacja pomoże nie tylko w opanowaniu tematów zadanych przez nauczyciela, ale także w poskromieniu nudy, która może się w tych okolicznościach pojawić – zaznacza Olga Denisiuk, Growth Strategy Manager na rynek polski w Babbel.
Jesteś uczniem bądź studentem i chcesz skorzystać z darmowej nauki języków?
Sprawdź tutaj: https://pl.babbel.com/pl/magazine/zostan-w-domu
Innowacyjny ośrodek doskonalenia zawodowego dla nauczycieli i specjalistów
Niemal połowa Polaków zapomina o spożywaniu wody, a 35 proc. nie lubi jej smaku
Na pionierów miast przyszłości w Pułtusku czeka innowacyjna makieta od Skriware
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Edukacja
Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Infrastruktura
Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe
W ubiegłym roku odnawialne źródła energii stanowiły już ponad 40 proc. mocy zainstalowanej w krajowym miksie energetycznym i odpowiadały za 27 proc. całkowitej produkcji energii. Tym samym Polska pobiła kolejne rekordy, ale w kontekście rozwoju OZE na rodzimym rynku wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Eksperci i branża wskazują m.in. na konieczność aktualizacji strategicznych dokumentów wyznaczających kierunki polityki energetycznej, szerszego wdrożenia magazynów energii, a przede wszystkim – pilną potrzebę rozwoju systemu przesyłowego i dystrybucyjnego oraz regulacji sprzyjających inwestorom. – Zielona energia potrzebuje przede wszystkim stabilności regulacyjnej i niskiego kosztu kapitału. To kluczowe elementy, które definiują ryzyko i tempo, w jakim możemy budować nowe źródła – mówi Piotr Maciołek, członek zarządu Polenergii.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.