Newsy

Powstają innowacyjne systemy lokalizacyjne. Ułatwią odnalezienie samochodu nawet w podziemiach, pozwolą też śledzić bagaż

2019-08-19  |  06:00
Mówi:Patryk Szymczak
Funkcja:dyrektor techniczny
Firma:GoFind
  • MP4
  • Systemy nawigacji satelitarnej upowszechniły się za sprawą urządzeń mobilnych i coraz częściej wykorzystuje się je do odnajdywania skradzionych aut bądź zagubionych zwierząt. Niestety mają też swoje wady, wśród których najpoważniejszą jest duże zapotrzebowanie na energię eklektyczną. Mobilne lokalizatory GPS rozładowują się w błyskawicznym tempie, co może uniemożliwić ustalenie miejsca pobytu zguby. Z tego powodu prowadzi się prace nad alternatywnymi systemami lokalizacji, które wyeliminują wady GPS-ów. 

    – GPS sam w sobie jest precyzyjny, ale gdy zgubimy jakiś przedmiot, często wystarczy informacja, w jakim on jest mieście lub przy której ulicy, by spróbować go odnaleźć bez wskazywania dokładnej kropki na mapie. W zamian możemy uzyskać dłuższy czas pracy baterii, na poziomie tygodni, nawet miesięcy. Wierzymy, że ten czas życia baterii, prostota użytkowania są istotniejsze niż dokładne zlokalizowanie punktu na mapie – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Patryk Szymczak, dyrektor techniczny GoFind.

    Prace nad wdrożeniem alternatywnych systemów lokalizacyjnych prowadzą m.in firmy z branży lotniczej, poszukujące skutecznych systemów śledzenia bagaży. Przedstawiciele China Eastern Airlines oraz China Southern Airlines planują wdrożyć system elektronicznego monitorowania przesyłek. Będzie działał w oparciu o specjalne tagi przyczepiane do bagażu, które na każdym etapie podróży mają być skanowane, a informacja o ich położeniu przekazywana do aplikacji mobilnej. Dzięki temu podróżni będą wiedzieli, gdzie znajduje się ich walizka i czy nie zaginęła w drodze na lotnisko docelowe.

    Polska firma Indoorway postanowiła z kolei rozwiązać problem braku sygnału GPS w budynkach i zaprojektowała system, który pozwala lokalizować przedmioty i obiekty wewnątrz budynków przy wykorzystaniu transmisji ultraszerokopasmowej (UWB). Technologia ta pozwala z dużą dokładnością ustalić położenie obiektów we wnętrzach, do działania wymaga jednak zainstalowania specjalnych bramek. Z tego powodu najlepiej sprawdza się w systemach lokalizacji tworzonych na potrzeby przemysłowe.

    Choć powyższe systemy rozwiązują część problemów typowych dla lokalizacji GPS, działają wyłącznie w ograniczonym obrębie. Inżynierowie GoFind postanowili opracować uniwersalny system lokalizacyjny, który będzie jednocześnie energooszczędny i na tyle wszechstronny, aby mógł być wykorzystywany zarówno na świeżym powietrzu, jak i we wnętrzach.

    – GoFind działa na zasadzie triangulacji między stacjami bazowymi, na bazie rozwiązania sigfox. To rozwiązanie podobne do sieci 3G, tylko służy do internetu rzeczy. Możemy przesłać transmisję danych, ale także lokalizować proste, niewielkie urządzenia elektroniczne. Przy czym nie otrzymujemy sygnału GPS z satelitów, tylko z okolicznych stacji bazowych, które działają na niższych częstotliwościach i przez to sygnał jest przesyłany przez ściany, sufity, beton, a nawet kilka pięter czy parking podziemny – tłumaczy ekspert.

    Lokalizator GoFind powstał głównie z myślą o klientach biznesowych, a nie indywidualnych. Start-up planuje sprzedawać swoje rozwiązanie firmom, które umieszczałyby urządzenia w swoich produktach. Moduł GoFind mógłby być montowany w rowerach, ubraniach czy bagażach lotniczych, gdzie sprawdziłby się w roli niewidocznego systemu lokalizacyjnego.

    – Cel jest taki, żeby nasz lokalizator był częścią gotowego wyrobu, który ktoś już produkuje, ma poukładaną sprzedaż, marketing. My dostarczamy kawałek komponentu elektronicznego. Konsument kupuje bagaż ze sklepu i ten bagaż już ma zaszytą tę magiczną funkcję. Może wyciągnąć telefon z kieszeni, zsynchronizować się z tagiem i od tego momentu śledzić swój bagaż – wyjaśnia Patryk Szymczak.

    Według firmy badawczej Market Research Report wartość globalnego rynku urządzeń GPS do 2023 roku wzrośnie do przeszło 2,5 mld dol. W najbliższych latach ma się on rozwijać w tempie niemal 12 proc. w skali roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Ochrona środowiska

    Temperatury w Europie rosną dwukrotnie szybciej niż globalnie. Za tym idą rekordowe zjawiska klimatyczne

    Marzec 2024 roku był 10. miesiącem z rzędu, który pobił rekord temperatur w historii globalnych pomiarów dla danego miesiąca roku – wskazują dane Copernicus Climate Change Service (C3S). Średnia temperatura wyniosła 14,14 st. C, czyli o 0,73 st. C więcej niż średnia dla marca z lat 1991–2020. Marzec był też o 1,68 st. cieplejszy niż w okresie przedindustrialnym, do którego odnoszą się globalne cele zawarte w porozumieniu paryskim. Kolejny miesiąc z rekordem ciepła oznacza nasilone zjawiska klimatyczne, również te ekstremalne. 2023 rok był w Europie okresem rekordów w tym zakresie, m.in. największych pożarów, powodzi czy fal upałów – wynika z raportu C3S i Światowej Organizacji Meteorologicznej.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.