Mówi: | Grzegorz Koblański |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Indoorway |
Polscy studenci zaprojektowali system nawigacji GPS wewnątrz budynków. Bezpłatna aplikacja z cyfrowymi mapami wnętrz pomoże zwłaszcza niewidomym
System GPS to nawigacja satelitarna znana głównie z możliwości wyznaczania trasy przejazdu samochodem. Może być jednak wykorzystywana również do nawigacji wewnątrz budynków. Aplikacja wewnątrzbudynkowego GPS opracowana przez polskich studentów może być wykorzystywana między innymi w centrach handlowych i logistycznych. Najbardziej zainteresowaną grupą odbiorców są jednak studenci i uczelnie. Może być ona pomocna zwłaszcza dla osób niedowidzących i niewidomych.
– Projekt wewnątrzbudynkowego GPS polega na dostarczeniu użytkownikom technologii, która pozwoli im budować aplikacje dla przestrzeni wewnątrzbudynkowych prowadzących użytkowników do ich punktów docelowych, do lepszego odnalezienia się w przestrzeni, a także do kontekstowej komunikacji na podstawie ich lokalizacji – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Grzegorz Koblański, prezes firmy Indoorway.
Aplikacja powstała podczas współorganizowanego przez Indoorway hackathonu Campus App Challenge. Zespół studentów Politechniki Warszawskiej i Uniwersytetu Jagiellońskiego zaprojektował prototyp zaawansowanego, wewnątrzbudynkowego GPS-u, który dzięki asystentowi głosowemu oraz intuicyjnemu sterowaniu poprowadzi osoby niewidome po wielopiętrowych gmachach uczelni.
– Cyfrowa mapa jest osadzona w aplikacji mobilnej. Użytkownik na tej mapie widzi swoją lokalizację i jest dokładnie prowadzony do punktu docelowego. Możemy wyobrazić sobie scenariusz, że telefon jest w kieszeni, a osoba niewidoma dostaje poprzez słuchawkę informacje z konkretnymi kierunkami, w których powinna się poruszać – przekonuje Grzegorz Koblański.
Jednym z podstawowych problemów związanych z nawigacją GPS wewnątrz budynków był dotychczas fakt, że urządzenia nie analizowały informacji o tym, na jakiej wysokości znajduje się odbiornik. Powodowało to utrudnienie w rozpoznaniu piętra, na którym znajdował się nawigowany obiekt. Dzięki wykorzystaniu różnego rodzaju czujników, w jakie wyposażony jest smartfon, takich jak żyroskop, akcelerometr, magnetometr i beacon (emiter sygnału Bluetooth), aplikacja pozwala precyzyjnie określić pozycję posiadacza smartfona.
Aplikacja dostarczana przez Indoorway będzie bezpłatna dla użytkowników końcowych. Jej wdrożenie planowane jest na początek roku akademickiego 2018/2019.
– Na ten moment stworzona została aplikacja dla studentów. W pierwszej fali chcemy jej zasięgiem objąć uczelnie działające w systemie USOS. To ponad pięćdziesiąt szkół wyższych w Polsce. W kolejnej fazie wyjdziemy również poza granice Polski – zapowiada Grzegorz Koblański.
W dwudziestoczterogodzinnym hackathonie Campus App Challenge wzięło udział czternaście drużyn. Każda z nich pracowała nad prototypem aplikacji wykorzystującej system mikrolokalizacji i będącej zarazem odpowiedzią na potrzeby zgłaszane przez studentów. Podczas hackatonu uczestnicy m.in. zdigitalizowali Wydział Matematyki i Nauk Informacyjnych Politechniki Warszawskiej.
Czytaj także
- 2022-12-23: 16 mln zł trafi na dodatkowe wsparcie dla ukraińskich studentów i naukowców. Część środków polskie uczelnie przeznaczą na wspólne prace badawczo-rozwojowe
- 2023-01-10: Ukraińskie uniwersytety obawiają się utraty studentów i naukowców na rzecz krajów europejskich. Drenaż mózgów może utrudnić odbudowę tego państwa po wojnie
- 2022-09-26: W miastach akademickich jest o ponad 50 proc. mniej mieszkań na wynajem. Na spadki czynszów nie ma co liczyć
- 2022-06-01: Rośnie zapotrzebowanie na kadry przy projektowaniu, budowie i nadzorowaniu morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Potrzeba będzie ponad 70 tys. specjalistów
- 2021-10-29: Sektor piwny stawia na innowacje. Niezależny polski browar chce współpracować ze start-upami z branży [DEPESZA]
- 2021-11-22: Polska aplikacja umożliwia niewidomym łatwe przemieszczanie się wewnątrz budynków. Rozwiązanie zostanie niebawem poszerzone o funkcje sztucznej inteligencji
- 2021-12-08: Komunikacja satelitarna przyczyni się do upowszechnienia szerokopasmowego internetu. Polski start-up pracuje nad rozwiązaniem zwiększającym przepustowość przesyłu danych
- 2021-07-13: Zapewnienie bezpieczeństwa kosmicznego dużym wyzwaniem dla UE. Dotyczy m.in. użytkowników smartfonów, ale też całych krajów
- 2021-06-17: Polska firma rozwija sztuczną inteligencję na podstawie analizy sztucznych sygnatur radarowych. Technologia wyśledzi na wodach nielegalne statki czy kłusowników
- 2021-05-20: Kobiety stanowią jedną trzecią wykładowców na politechnikach. Wciąż mają mniejsze szanse na awans i profesorskie tytuły
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Edukacja
Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.