Newsy

Mobilne mikroskopy mogą już rozpoznawać choroby. Trwają prace nad wbudowaniem ich w okulary

2020-02-21  |  06:00

Innowacje w mikroskopii opartej na smartfonach otwierają nowe perspektywy. Najnowsze rozwiązania mogą już służyć do analizy próbek krwi i wykrywania chorób. Technika głębokiego uczenia maszynowego pozwala zaś zobaczyć niedostrzegalne dotąd szczegóły na zdjęciach wykonanych przez smartfony. Trwają prace także nad stworzeniem okularów z wbudowanym minimikroskopem. Specjalna nakładka uHandy potrafi zaś zmienić w mikroskop każdy smartfon lub tablet. Sprawdzi się przede wszystkim w edukacji.

– Mobilny mikroskop uHandy to urządzenie, które współpracuje z każdego rodzaju tabletem czy smartfonem i zmienia go w mikroskop. Ma dwie soczewki o różnym stopniu powiększenia. Białą soczewkę należy wpiąć tak, aby znajdowała się nad przednią lub tylną kamerą tabletu, a następnie skierować światło do środka i gotowe. Za pomocą urządzenia możemy bardzo szybko zbadać odcisk palca, monetę albo np. wydruk, żeby zobaczyć piksele – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Jolanda Hsu z uHandy.

Mikroskopy są już coraz mniejsze, mogą też być mobilne. Wszystko dzięki nowym technologiom. Trwają prace nad stworzeniem okularów z wbudowanym minimikroskopem. Na razie mikroskopem mogą stać się urządzenia mobilne. Naukowcy z UCLA Samueli School of Engineering przekonują, że technika głębokiego uczenia maszynowego pozwala dostrzec szczegóły na zdjęciach wykonanych przez smartfony z podobną dokładnością, co mikroskopy.

Urządzenie uHandy pozwala zaś stworzyć mikroskop ze smartfona lub tabletu. Specjalne obiektywy umożliwiają 200-krotne powiększenie oglądanych obiektów, w tym np. organizmów wodnych.

– Wielu nauczycieli chciałoby zabierać uczniów na zajęcia w terenie, ale nie mogliby wówczas korzystać ze standardowych mikroskopów, bo są one zbyt ciężkie. Nasze urządzenie umożliwia prowadzenie badań bezpośrednio na miejscu. Dysponujemy także dodatkowymi materiałami, które pomagają uczniom korzystać z tego rodzaju sprzętu – przekonuje Jolanda Hsu.

Przenośne mikroskopy sprawdzą się nie tylko w szkołach czy codziennym życiu. Niedawno naukowcy ogłosili, że połączenie telefonów komórkowych z adapterami mikroskopów może być przydatne przy diagnozie chorób, m.in. malarii. Nowoczesny sprzęt i oprogramowanie oparte na sztucznej inteligencji można wykorzystać do stworzenia skutecznych narzędzi diagnostycznych. Tanie adaptery wydrukowano w 3D, a techniki głębokiego uczenia się skutecznie identyfikują patogeny. Jeśli kolejne testy potwierdzą skuteczność urządzenia, może zostać wprowadzone w części afrykańskich krajów.

Firma analityczna Industry Research przewiduje, że rynek obiektywów dla smartfonów w najbliższych latach będzie się rozwijał w tempie blisko 16,5 proc., by w 2024 roku osiągnąć wartość 8,3 mld dol.

Do pobrania

Więcej na temat
Robotyka i SI Polacy chcą zrewolucjonizować diagnostykę obrazową w ortopedii. Tworzą pierwsze na świecie rozwiązanie do automatycznej oceny stanu ścięgna Achillesa Wszystkie newsy
2020-02-19 | 06:00

Polacy chcą zrewolucjonizować diagnostykę obrazową w ortopedii. Tworzą pierwsze na świecie rozwiązanie do automatycznej oceny stanu ścięgna Achillesa

Rozwiązanie opracowywane przez polskich naukowców pozwoli na skrócenie czasu badania rezonansem magnetycznym z 30 do zaledwie 5 minut. Wykorzystanie sztucznej inteligencji
Nauka Mikroroboty rewolucjonizują medycynę. Wprowadzone do krwioobiegu mogą zastąpić antybiotyk, pozwolą też wykryć nawet najmniejsze guzy
2019-11-14 | 06:00

Mikroroboty rewolucjonizują medycynę. Wprowadzone do krwioobiegu mogą zastąpić antybiotyk, pozwolą też wykryć nawet najmniejsze guzy

Mikroroboty medyczne wprowadzane do krwioobiegu pacjenta mogą znaleźć zastosowanie nie tylko w chirurgii i diagnostyce obrazowej. Z powodzeniem mogą być wykorzystywane do
Kosmos Technologie AR i VR wkraczają do edukacji. Innowacyjne aplikacje pozwalają postawić nogę na Księżycu czy obejrzeć start rakiety kosmicznej w swoim ogródku
2019-07-31 | 06:00

Technologie AR i VR wkraczają do edukacji. Innowacyjne aplikacje pozwalają postawić nogę na Księżycu czy obejrzeć start rakiety kosmicznej w swoim ogródku

Rosnąca popularność rozwiązań z zakresu wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości może doprowadzić do stworzenia nowych narzędzi edukacyjnych. Gogle VR mogą zostać wykorzystane

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.

Prawo

Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości

Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane  alarmują toksykolodzy.

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.