Ultra Convenience – lekarstwo na problemy branży retail w korona-kryzysie

Wydaje się, że korona-kryzys zmienił pewne nawyki zakupowe Polaków na dobre. Jednak mimo początkowych przewidywań, nie porzuciliśmy „tradycyjnej” formy nabywania produktów na rzecz kupowania wyłącznie w sieci. Badania przeprowadzone w pandemii pokazują, że blisko 43% konsumów codziennie odwiedza sklepy stacjonarne, a ponad 42% robi to raz w tygodniu. Co 4. badany deklaruje, że chodzi do sklepów wtedy, gdy jest w nich mały ruch. Co więcej, w ciągu ostatniego roku 14% kupujących w Polsce, aby zmniejszyć m.in. ryzyko zachorowania na Covid-19, zmieniło miejsce dokonywania zakupów. Coraz rzadziej zaglądamy do dużych punktów handlowych tj. hipermarkety, a częściej do mniejszych sklepów osiedlowych. Dane pokazują jasno: o ile ubrania, kosmetyki i elektronikę, itp. jest nam wygodnie zamawiać online, to jednak chcemy mieć kontrolę nad tym, co jemy, dlatego zakupy spożywcze wolimy robić samodzielnie w sklepie stacjonarnym. I nie chcemy przy tym rezygnować z bezpieczeństwa sanitarnego. Ale czy będziemy mieli, gdzie kupować? Branża retail, czekając na szczyt zachorowań tzw. 4 fali pandemii, zastanawia się, czy czeka ją ponownie scenariusz z 2020 r., wraz z długą listą problemów – a na jej szczycie zapewnienie odpowiedniej liczby pracowników. Największe sieci, supermarkety, itd. z pewnością sobie poradzą, ale co z sektorem convenience? Rozwiązaniem na problemy branży retail może być inwestycja w nowy model sprzedaży Ultra Convenience, oparty o samoobsługowe pawilony sprzedażowe, zapewniające pełen komfort zakupów 24/7. Za projekt odpowiada start-up ATS Technology

Sprzedawcę pilnie zatrudnię

Według danych GUS[1], pracownicy sprzedaży w sklepach stanowili najczęściej poszukiwaną grupę pracowników w I kw. 2021 r. Czy takie dane odnotujemy również w pierwszych miesiącach 2022 r.? Jeżeli liczba zachorowań na Covid-19 będzie rosła w takim tempie, jak ma to miejsce obecnie, branża retail będzie ponownie borykać się brakami kadrowymi. Podobnie jak przy poprzednich falach pandemii, duże sieci supermarketów poradzą sobie z tym „utrudnieniem”, ale większy problem mogą mieć franczyzobiorcy
i właściciele sklepów typu convenience – mniejszych sklepów spożywczych, w których wszyscy codziennie robimy zakupy. Oni mogą sobie pozwolić na zatrudnienie w jednym sklepie maksymalnie 2 osób na zmianie. „Pik” czwartej fali pandemii i rozwój czarnego scenariusza może oznaczać, że nawet to minimum będzie trudne do osiągnięcia.

–  Niestety, przerabialiśmy ten schemat w zeszłym roku o tej samej porze. Covidowa statystyka nie ominęła osób obsługujących klientów w sklepach convenience. Podczas gdy branża gastronomiczna – restauracje, puby, bistra z powodu obostrzeń musiały zwalniać pracowników, właściciele stacjonarnych sklepów spożywczych ciągle poszukiwały (i poszukują!) osób do pracy. Niektórzy franczyzobiorcy byli nawet zmuszeni zamknąć poszczególne punkty z powody braku pracowników, co się oczywiście łączy ze stratami finansowymi. Zamknięty sklep na siebie nie zarabia – komentuje Andrzej Wojciechowicz, co-founder ATS Technology.

Co więcej, mimo programu walki z koronawirusem i narodowego programu szczepień nikt nie wie, ile ten stan jeszcze potrwa i czy nie czekają nas kolejne fale pandemii. Co zatem mają zrobić franczyzobiorcy i właściciele sieci handlowych? – W obecnej rzeczywistości dobrym pomysłem jest rozejrzenie się za nowym modelem sprzedaży, najlepiej takim, w którym proces zakupowy odbywa się bez udziału sprzedawcy. To odpowiedź na borykanie się z problemem braku pracowników i obniżenie kosztów prowadzenie biznesu, co jest pożądanym krokiem w korona-kryzysie – dodaje Andrzej Wojciechowicz.

Ultra Convenience – nowy wymiar sprzedaży na nowe czasy

Sklepy samoobsługowe, w których konsumenci mogą robić zakupy 24/7 bez udziału sprzedawcy nie są nowym zjawiskiem w branży retail, także w Polsce, jednak jeszcze żaden z podobnych konceptów nie zadomowił się w naszym kraju na dobre. Złą passę poprzedników chce przełamać ATS Technology. Start-up założony przez Andrzeja Wojciechowicza, Witolda Rydzewskiego oraz Krzysztofa Grabowskiego, osoby z bogatym doświadczeniem w branży retail, rozumiejące potrzeby zarówno sieci handlowych, jak
i konsumentów, szykuje się do premiery swojego konceptu zupełnie nowatorskiego modelu sprzedaży – Ultra Convenience, który został oparty na autonomicznym, mobilnym, samoobsługowym pawilonie sprzedażowym.

– Nowy wymiar sprzedaży, który oferuje projekt ATS Technology niweluje problem związany
z przeznaczeniem przez operatora sklepu sporych nakładów finansowych na zatrudnienie pracowników, którzy będą obsługiwać klientów. Warto zaznaczyć, że obecnie zatrudnienie 1 sprzedawcy w stacjonarnym sklepie convenience to miesięczny wydatek rzędu nawet 5000-6000 zł. Ale ewidentna rentowność naszego rozwiązania łączy się nie tylko z tym faktem. Wszystkie procesy związane z funkcjonowaniem sklepu mogą być obsługiwane przez 1 osobę. W dodatku, jej praca jest wspierana przez intuicyjną aplikację, a cały proces jest zautomatyzowany, dlatego również 1 osoba może zarządzać obsługą 10 pawilonów (1 klaster). Będzie to mieć znaczenie przy ekspansji i rozwoju sieci takich pawilonów – wylicza Witold Rydzewski, co-founder ATS Technology.

W tym przypadku rozwiązanie start-upu także ma przewagę nad tradycyjnym convenience store. Koszt rozwoju sieci mobilnych, bezobsługowych pawilonów jest zdecydowanie niższy niż w przypadku sklepów tradycyjnych, ponieważ postawienie 4 klastrów (40 pawilonów) w ciągu 3 lat to koszt zaledwie 1,5 mln zł przy finansowaniu leasingiem. Zresztą, rentowność to cecha charakterystyczna tej koncepcji, bo nie można zapominać o koszcie początkowym – jest on nawet 3. razy niższy niż w przypadku sklepu konwencjonalnego o powierzchni 25-40 m2.  

Dbając o User Experience i bezpieczeństwo konsumentów…

Korona-kryzys stawia wyzwania także konsumentom, a ci bojąc się o zdrowie swoje i swoich najbliższych, rezygnują z zakupów w sklepach wielkopowierzchniowych. Wolą robić częściej mniejsze zakupy w sklepie blisko domu. Najlepiej, gdyby taki sklep zapewniał niemal 100 proc. bezpieczeństwa sanitarnego. Ten warunek spełnia pawilon sprzedażowy ATS, w którym zrobimy zakupy nie tylko bez udziału sprzedawcy, ale także innych kupujących, 24/7, także w niedzielę i święta. – Będzie to możliwe dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii, które sprawiają, że sklepy ATS są w pełni zautomatyzowane, tzn. na miejscu kupujący zamiast sprzedawcy znajdzie kasy samoobsługowe. Aby zeskanować wzięty z półki produkt wystarczy tylko smartfon. Sam proces sprzedaży będzie odbywać się z pomocą dobrze znanych wszystkim smartfonów – zaznacza Krzysztof Grabowski.

A w tym aspekcie ATS Technology będzie wspierać partner – Ineo Group. Firma wyposaży pawilon start-upu w sprawdzone systemy kasowe, a konsumenta w intuicyjną aplikację, dzięki której dokona zakupów. Ineo dzięki wieloletniemu doświadczeniu bardzo dobrze wie, czego oczekują konsumenci i jak powinien być zaprojektowany mechanizm płatności za zakupy, by ten proces był jak najprostszy i przyjazny dla kupujących. – User Experience to wspólny mianownik, łączący ATS i Ineo. Zarówno dla nas, jak i dla naszego partnera ogromnie ważna jest opinia klienta końcowego – dodaje Krzysztof Grabowski.

Mobilny pawilon sprzedażowy, czyli jak podążać za potrzebami konsumenta

Unikatowość rozwiązania ATS Technology wynika również z faktu, że pawilon będzie mobilny – to pierwszy koncept tego rodzaju nie tylko w Polsce, ale również na skalę globalną. Mobilny sklep będzie mógł podążać za konsumentami i w tym przypadku nie jest to tylko przenośnia. Można go np. ulokować w miejscu, gdzie konsumenci stracili możliwość robienia zakupów w osiedlowym sklepie, który np. nie przetrwał korona-kryzysu lub po prostu wszędzie tam, gdzie trudno byłoby się utrzymać tradycyjnemu convenience store. Sieć czy franczyzobiorca, który zainwestuje w tę koncepcję, zyska znaczącą przewagę na rynku. Projekt może być dostosowany zarówno do sklepów właścicielskich, jak i tych pracujących w franchisingu, gdzie właściciel dostaje wszystkie narzędzia do ręki potrzebne do prowadzenia biznesu.

Na mobilność pozwala sama konstrukcja pawilonu. Do funkcjonowania sklep potrzebuje jedynie płaskiego podłoża, 20 m2 i dostępu do prądu. Jego niewielkie gabaryty pozwalają na łatwy transport HDSem oraz późniejsze ulokowanie w wybranym miejscu. – Te rozmiary są dobrze przemyślane, nie są przypadkowe. Jest to efekt wspólnej pracy z Mago. Firma posiada wieloletnie doświadczenie na rynku, pracuje
z największymi firmami retailowymi w Polsce, a więc mamy pewność, co do jakości dostarczanych przez nią produktów – komentuje Andrzej Wojciechowicz, co-founder ATS Technology. Mago S.A to największy na naszym rynku producent profesjonalnego wyposażenia sklepów, tj. regałów, boksów kasowych czy cyfrowych map sklepów. Firma obecna jest w branży od 30 lat. Jej klientami są największe sieci handlowe tj. wszystkim dobrze znana Biedronka czy Carrefour. Przy projekcie ATS Technology Mago odpowiada za dobór najlepszego wyposażenia pawilonów, a także  optymalizację przestrzeni w taki sposób, aby biorąc pod uwagę niewielką powierzchnię kontenera, zapewnić komfort konsumentom podczas dokonywania zakupów.

W sklepie, którego pomysłodawcą jest ATS Technology, podczas całego procesu zakupowego konsument jest sam, dlatego start-up postawił na intuicyjne rozwiązania, by zapewnić w pełni pozytywny User Experience. Jak zaznacza Witold Rydzewski, co-founder ATS Technology: – Przeanalizowaliśmy uważanie rozwiązania konkurencji i podobne koncepty sklepów autonomicznych, które można spotkać poza granicami Polski. Ich umiarkowany sukces, a czasem wręcz oczywiste porażki, biorą się w głównej mierze
z postawienia na złe technologie, czyli takie, które są zbyt drogie w utrzymywaniu, ale co w tym kontekście ważniejsze – są niedopasowane do poziomu cyfryzacji danego społeczeństwa. W naszej koncepcji nie popełniliśmy tego błędu. W dodatku postanowiliśmy współpracować z markami, które są w stanie zapewnić nam najwyższą jakość dostarczanych produktów i urzeczywistnić nasz projekt, a przy tym spersonalizować je do wymagań konsumentów, sprawiając, że klient podczas wizyty w sklepie będzie czuł się „jak u siebie”
i co ważne – bezpiecznie.

Bezpieczeństwo zakupów zapewnia kolejny partner ATS Technology – globalna marka, Hikvision, czyli wiodący dostawca produktów, rozwiązań oraz nowych technologii z zakresu bezpieczeństwa dla wielu sektorów, np. retail, bankowego czy TSL. Specjalizacją Hikvision są systemy wizyjne. – Nasza technologia pozwala ATS Technology zadbać o bezpieczeństwo i komfort kupujących w pawilonie, co było priorytetem dla start-upu. Co również nie jest bez znaczenia dla sieci, które zainwestują w rozwiązanie ATS, dostarczone przez Hikvision systemy wizyjne umożliwiają monitorowanie bezpieczeństwa obrotu towarowego – Paweł Sobociński, Business Development Manager, Hikvision.

Nowoczesne technologie wizyjne dostarczane przez Hikvision w mobilnym pawilonie ATS będą również umożliwiać zakup alkoholu. Taka oferta nie była jeszcze w żadnym ze sklepów samoobsługowych funkcjonującym do tej pory w Polsce. – Hikvision to marka z globalnym doświadczeniem, dlatego cieszymy się, że możemy wspólnie pracować – komentuje Krzysztof Grabowski.

Koncepcja nowego modelu sprzedaży autorstwa ATS Technology spotkała się z zainteresowaniem jednego z najbardziej aktywnych funduszy VC w Polsce – Carlosn ASI EVIG alfa z grupy Carlson. Fundusz w 2020 roku zainwestował w spółkę 1 mln PLN. Na obecnym etapie zespół Carlosn ASI EVIG alfa wspiera ATS Technology w przygotowanaich do kolejnej rundy inwestycyjnej, której celem będzie budowa pierwszych kilkudziesięciu sklepów bezobsługowych.

Pierwszy mobilny sklep samoobsługowy ATS Technology zostanie ustawiony w przestrzeni komercyjnej
w najbliższych miesiącach, po przeprowadzeniu niezbędnych testów na zamkniętej grupie pierwszych użytkowników. Tym samym start-up rozpocznie komercjalizację rozwiązania i pierwsze osoby będą mogły dokonać zakupów.

[1] GUS: Zapotrzebowanie rynku pracy na pracowników 31.08.2021 r.według zawodów w 2021 r.