Czy IT może być ekologiczne? Innowacyjne technologie w służbie naszej planecie
Cyfrowa transformacja, która przyśpiesza z roku na rok, stwarza firmom na całym świecie liczne możliwości rozwoju. Jej tempo wiąże się jednak z konsekwencjami dla środowiska naturalnego. Już teraz sektor technologiczny jest odpowiedzialny za 2-3% globalnej emisji gazów cieplarnianych[1]. Co można zrobić, aby to zmienić, szczególnie w dobie regulacji związanych z ESG? Aż 76% firm wierzy, że rozwijające się technologie mogą odegrać kluczową rolę w redukcji ich śladu węglowego[2]. To oznacza m.in. inwestowanie w 5G czy IoT, ale także modernizację używanego sprzętu zamiast wymieniania go na całkowicie nowy.
Największym źródłem emisji gazów cieplarnianych w sektorze IT jest infrastruktura. Jak wynika z danych rynkowych, centra danych generują aż 45% całkowitego śladu węglowego sektora IT. Na dalszych miejscach uplasowały się: sieci (24%), smartfony (11%) oraz monitory, laptopy i komputery stacjonarne (po 7%)[3]. Już teraz sektor technologiczny jest odpowiedzialny za 2-3% globalnej emisji gazów cieplarnianych[4].
– Biorąc pod uwagę, że infrastruktura IT jest już obecna w zasadzie wszędzie, liczby te będą tylko rosnąć – przewiduje Paweł Jankowski, Delivery Location Manager w Endavie. – Każda firma potrzebuje dostępu do nowych technologii, aby się rozwijać, jednak niestety, postęp często idzie w parze z negatywnym wpływem na środowisko. Niektórzy zdecydowali się zignorować aspekt zrównoważonego rozwoju w swoim przedsiębiorstwie. Taka strategia może być jednak kosztowna, szczególnie w kontekście wymagań z zakresu ESG narzucanych przez regulatorów. Już teraz każda duża firma musi raportować, czy działa w zgodzie z ideami zrównoważonego rozwoju. Ponad 90% firm z indeksu S&P 500 i ok. 70% firm z listy Russell 1000 publikuje informacje o swoich wskaźnikach ESG. W efekcie coraz więcej przedsiębiorstw szuka sposobu na zwiększenie ekologiczności swojej infrastruktury IT.
Centra danych potrzebują modernizacji
Sposobów na bardziej ekologiczne IT jest sporo. Wystarczy zacząć od największego źródła emisji gazów cieplarnianych – centrów danych. Jak pokazują dane Gartnera, aż 75% organizacji zakłada, że do 2027 roku wdrożą działania mające na celu zwiększenie ekologiczności centrów danych. Decydują tutaj nie tylko kwestie środowiskowe, ale również optymalizacja kosztów czy presja inwestorów. Dla porównania, rok temu zaledwie 5% firm interesowało się takimi rozwiązaniami[5].
Warto także przyjrzeć się naszemu sprzętowi. Większość firm mniej więcej co 3-4 lata wymienia swój hardware na nowy, co jest oczywiście naturalną potrzebą. Jednak aż 80% śladu węglowego komputera jest generowane podczas etapu jego produkcji i transportu, a tylko 15% jest efektem pobierania energii elektrycznej podczas użytkowania[6].
Optymalizacja modernizacji sprzętu
Wobec tego warto zastanowić się nad odświeżeniem lub modernizacją sprzętu, co może być alternatywą zastępującą jego wymianę na całkowicie nowy produkt. Każdy zmodernizowany w ten sposób laptop czy komputer stacjonarny to redukcja emisji CO2 o odpowiednio ok. 150 i 250 kg. W dalszej perspektywie można rozważyć instalowanie aplikacji projektowanych z myślą o zrównoważonym rozwoju, które mniej obciążają sprzęt i prowadzą do redukcji emisji. Warto również pamiętać o tym, że wiele urządzeń wytwarza gazy cieplarniane niezależnie od tego, czy aktualnie są użytku.
– Od kilku lat obserwujemy, że kolejne firmy i produkty deklarują cele związane z ich wpływem na środowisko, czy to neutralność węglową (Microsoft), czy zobowiązanie do wykorzystywania wyłącznie energii odnawialnej (Amazon). Z kolei Google Cloud deklaruje, że do 2030 roku chciałoby w swoich centrach danych korzystać tylko z bezemisyjnych źródeł energii. Endava też chce zadbać o świat, w którym żyjemy. Obecnie naszym celem jest osiągnięcie zerowego poziomu emisji netto w ramach naszej organizacji i łańcucha wartości. Jesteśmy w szczególnej sytuacji, ponieważ nasi klienci często proszą nas o zaprojektowanie i wdrożenie architektury sieci lub aplikacji w ich firmach. To świetna okazja, aby pokazać im efektywniejsze i bardziej zrównoważone rozwiązania. W efekcie możemy wspierać ekologiczne idee w firmach na całym świecie, jednocześnie przyczyniając się do przyśpieszania ich rozwoju biznesowego. Jesteśmy dumni, że możemy wspierać naszych klientów w budowaniu ekologicznych rozwiązań – podkreśla Paweł Jankowski, Delivery Location Manager w Endavie.
Nowe technologie też mają znaczenie
Inwestowanie w nowe technologie to dla wielu firm sposób nie tylko na zmniejszenie wpływu na środowisko, ale także na obniżenie kosztów operacyjnych. Przykładami innowacji, na które stać coraz więcej biznesów i które coraz częściej są niezbędne do rozwoju ich działalności, są sztuczna inteligencja, cyfrowi bliźniacy, Internet Rzeczy lub sieć 5G. Rozwijanie tych rozwiązań i integrowanie ich ze sobą w płynny sposób pomaga przyspieszyć wewnętrzny przepływ informacji, wspiera zarządzanie firmą i podejmowanie decyzji, a także automatyzację niektórych procesów. W rezultacie idee zrównoważonego rozwoju mogą również przyczynić się do znaczącego poprawienia wyników biznesowych.
Co za tym idzie, wpisywanie się w trend zrównoważonego rozwoju nie jest już tematem stricte środowiskowym czy prawnym związanym z raportowaniem wskaźników ESG. To działanie fundamentalne dla rozwoju firm na całym świecie, bowiem, jak pokazuje praktyka, praca nad redukcją śladu węglowego może przełożyć się na znaczne oszczędności w zakresie kosztów operacyjnych, wzrost zadowolenia pracowników, a w rezultacie – wzmocnić reputację marki.
[1] https://www.unep.org/news-and-stories/story/new-pact-tech-companies-take-climate-change
[[2]] https://www.ey.com/en_uk/tmt/how-emerging-tech-can-accelerate-a-path-to-sustainability
[3] https://www.endava.com/en/blog/Engineering/2022/Can-Software-Really-Be-Green
[4] https://www.unep.org/news-and-stories/story/new-pact-tech-companies-take-climate-change
[5] https://www.gartner.com/en/newsroom/press-releases/2023-05-02-gartner-predicts-75-percent-of-organizations-will-have-implemented-a-data-center-infrastructure-sustainability-program-by-2027
[6] https://www.it.ox.ac.uk/article/environment-and-it
materiały prasowe / Endava
5 najczęstszych mitów o pracy w IT. Sprawdź, jak jest naprawdę!
realme prezentuje 14 Pro - smartfon zmieniający kolor pod wpływem zimna
Świąteczna oferta EZVIZ: niezwykłe promocje na urządzenia smart home!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Prawo
Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane – alarmują toksykolodzy.
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.