Poznaj najlepsze dania kuchni europejskiej!
Włoska napoletana, greckie dakos, a może czeska zupa czosnkowa? Wakacyjne podróżowanie po Europie to nie tylko zwiedzanie malowniczych i urokliwych miejsc, ale również próbowanie nowych smaków. Niezależnie w którym państwie się znajdziesz, lokalna kuchnia potrafi pozytywnie zaskoczyć. Ile krajów – tyle potraw, dlatego w tym artykule zebraliśmy najpopularniejsze dania z całej Europy. Poznaj topowe europejskie pozycje, których koniecznie musisz spróbować w te wakacje!
Pizza neapolitańska – Włochy
Z czego słynie Neapol? Zdecydowanie z pizzy neapolitańskiej, która podbija kubki smakowe praktycznie każdego – bez względu na wiek czy upodobania kulinarne. Jeśli więc tegoroczne wakacje zamierzasz spędzić w słonecznej Italii, koniecznie spróbuj tradycyjnej napoletany, która zajęła 4. miejsce w rankingu przeprowadzonym przez portal Taste Atlas „100 Best Dishes in the World”! Czy wiesz, że przekazywana z pokolenia na pokolenie receptura na pizzę neapolitańską jest chroniona i wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO? Lokale, które chcą serwować prawdziwą pizzę neapolitańską, muszą ściśle przestrzegać przepisu! Masz ochotę na więcej? Kursy włoskiego online sprawią, że będziesz mieć szansę, aby poznać więcej pysznych dań z tego kraju.
Dakos – Grecja
Dakos (gr. ντάκος), znane również jako ntakos lub koukouvagia (sowa), to przepyszna przekąska, szczególnie ceniona na Krecie, która zajęła 14. miejsce w rankingu Taste Atlas. Składa się z paximadi, czyli twardego chleba z jęczmienia lub pszenicy, zwilżonego oliwą z oliwek, startych pomidorów, serem feta, oregano i innymi aromatycznymi ziołami i przyprawami. Na Krecie, w oryginalnych przepisach, do dakos używa się sera mizithra – białego lekko słonego sera o konsystencji twarożku. Zazwyczaj podaje się je jako przekąskę lub lekki posiłek w upalne dni.
Cağ kebabı – Turcja
Kolejnym wartym polecenia daniem podczas wakacyjnych wojaży po Europie jest cağ kebabı, czyli kebab z jagnięciny, grillowany w poziomie. Ten rodzaj donnera szczególnie popularny jest w Erzurum na wschodzie Turcji i w jego okolicach, ale można spotkać go również w Ankarze czy w Stambule. Jego historia sięga XVIII wieku i mówi się, że był poprzednikiem znacznie bardziej znanych obecnie kebabów, Słowo „cag” ma korzenie gruzińskie oraz ormiańskie i oznacza „szaszłyk”. Co ciekawe restauracje z cağ kebabı, serwują zwykle tylko to danie, a obsługa cały czas donosi nowe szaszłyki, póki klient nie powie „stop”. W rankingu Taste Atlas danie to znalazło się na zaszczytnym 20. miejscu.
Carne de Porco à Alentejana – Portugalia
Podróżujesz do Portugalii? Koniecznie zrób przystanek w Alentejo (między Lizboną a Algarve), i spróbuj carne de porco à alentejana (25. miejsce w rankingu). Danie to składa się ze smażonych ziemniaków, które są podawane z pieczoną wieprzowiną oraz małżami. Całość przyprawiana jest oliwą, solą, pieprzem oraz kolendrą i podawana jest z piklami warzywnymi. Brzmi trochę dziwnie, ale zachwyca smakiem. To prawdziwa wariacja na temat portugalskiej kuchni, która udowadnia, że połączenie mięsa z owocami morza może być naprawdę pyszne.
Ciorba radauteana – Rumunia
Jeśli planujesz zwiedzać zamki szlakami hrabiego Drakuli, koniecznie zrób przystanek na ciorbę radeutanę w miejscowej restauracji. Ta zaskakująca każdym kęsem zupa zajęła 33. miejsce w rankingu Taste Atlas. Rumuni spożywają ją w rozmaitych wariantach. Oprócz posiekanych warzyw mogą pływać w niej małe pulpeciki wieprzowe, kawałki ryb albo… wołowe flaczki. Ciorbę serwuje się ryżem, makaronem czy nawet lanymi kluskami, zwykle w towarzystwie miseczki z kwaśną śmietaną, świeżo wypieczonego chleba i piklowanej ostrej papryki. Wszystkie wersje rumuńskiej zupy łączy charakterystyczny, kwaśny smak. Niekiedy do ciorby dodaje się również surowe żółtka, dzięki którym nabiera ciekawego koloru.
Raclette – Szwajcaria
Niewątpliwie Szwajcaria słynie z niezliczonej ilości rodzajów sera, a w tradycyjnej szwajcarskiej kuchni można spotkać wiele ciekawych przepisów na ich wykorzystanie. Obok znanego fondue bardzo popularnym smakołykiem jest również topiony ser raclette, który uplasował się na 45. pozycji w zestawieniu Taste Atlas. Francuskie słowo „raclette” oznacza zdrapywanie. Zdrapuje się pojedyncze warstwy sera z dużego kawałka, który się powolutku roztapia. Podaje się je z różnymi dodatkami. W podstawowej wersji do roztopionego sera serwuje się ziemniaki w mundurkach oraz obowiązkowo korniszony. Nauka języka angielskiego online z Preply umożliwi wyłapanie większej ilości takich smakowitych „kąsków”.
Krémová česnečka – Czechy
A teraz czas na Czechy i zupę czosnkową. Wybierając się do tradycyjnej czeskiej restauracji, w menu znajdziesz ją pod nazwą: česneková polévka lub česnečka. Dodatek szynki, żółtego sera oraz grzanek (smażonych na oleju) czyni z tego niepozornego dania bardzo sycącą propozycję obiadową. Nasi południowi sąsiedzi spożywają ją na co dzień, ale też przy wyjątkowych okazjach. Ma cudowne właściwości rozgrzewające, dlatego jest świetną potrawą na chłodniejsze dni. Ze względu na dużą ilość czosnku zupa sprawdzi się idealnie w trakcie przeziębienia! W rankingu Taste Atlas česnečka zajęła zaszczytne 50. miejsce!
Chinkali – Gruzja
A teraz czas na kuchnię gruzińską i jej flagowe danie, które znalazło się na 29. miejscu w rankingu Taste Atlas. Mowa o chinkali, czyli o sakiewkach nadziewanych farszem i bulionem. Farsz może być różny w zależności od regionu i fantazji. Najczęściej spotykany jest z mielonej baraniny, jagnięciny lub wieprzowiny przyprawianej ziołami. Gruzińskie porzekadło głosi, że im więcej fałd w chinkali, tym bardziej zręczna gospodyni. Teoretycznie w tradycyjnym pierożku powinno być 19 fałd. Co ważne – pierożki je się rękami i popija aromatycznym rosołem.
Mamy nadzieję, że udało nam się zainspirować Cię do wspólnego odkrywania smaków Europy. Jeśli tematyka jedzenia to coś, co kochasz, możesz połączyć naukę języka angielskiego i swoją pasję w jedno! Do dzieła!

Jesień na talerzu – co jeść, aby zadbać o odporność?

Epickie historie sukcesu w nowym podcaście Pepsi “OD ZERA”

Polska baristka na międzynarodowej arenie!
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Firma

Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy
Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.
Prawo
Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej

Były prezes Orlenu ostrzega przed zmianami w ustawie o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego. Jego zdaniem przygotowana przez rząd nowelizacja tzw. ustawy magazynowej i ujednolicanie unijnej polityki energetycznej to zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. W jego opinii tylko silna spółka narodowa, własne wydobycie, krajowe magazyny i zbilansowany miks energetyczny zapewnią Polsce bezpieczeństwo i konkurencyjność.
Transport
Duże magazyny energii przyspieszą rozwój transportu niskoemisyjnego w Europie. Przyszłością może być wodór służący jako paliwo i nośnik energii

Zmiany w europejskim transporcie przyspieszają. Trendem jest elektromobilność, zwłaszcza w ramach logistyki „ostatniej mili”. Jednocześnie jednak udział samochodów w pełni elektrycznych w polskich firmach spadł z 18 do 12 proc., co wpisuje się w szerszy europejski trend spowolnienia elektromobilności. Główne bariery to ograniczona liczba publicznych stacji ładowania, wysoka cena pojazdów i brak dostępu do odpowiedniej infrastruktury. – Potrzebne są odpowiednio duże magazyny taniej energii. Przyszłością przede wszystkim jest wodór – ocenia Andrzej Gemra z Renault Group.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.