Co zamiast fotelika samochodowego?
Face it
Bagatela 10
02-003 Warszawa
j.owsianko|agencjafaceit.pl| |j.owsianko|agencjafaceit.pl
+48 503 543 876
www.agencjafaceit.pl
Dla każdego rodzica zdrowie i życie dziecka jest najważniejsze. Co jednak zrobić, gdy topowe foteliki samochodowe kosztują tyle, że rodziny na nie nie stać? Kupić gorsze? W czym wozić dziecko w samochodzie dziadków lub gdy nagle trzeba pojechać taksówką? Rozwiązaniem jest Smart Kid Belt, który w testach zderzeniowych osiąga wyniki takie same lub lepsze od drogich fotelików samochodowych.
Smart Kid Belt jest dobrą alternatywą dla popularnych fotelików samochodowych i podkładek. To adapter do pasów, który posiada wszelkie odpowiednie homologacje i zgodnie z europejskim i amerykańskim certyfikatem bezpieczeństwa może być używany jako urządzenie przytrzymujące podczas jazdy samochodem dla starszych dzieci o wadze od 15 kg.
- Smart Kid Belt to nasz rodzimy, polski wynalazek. Jest tani, bezpieczny, mały i lekki, można go nosić w torebce lub nawet w kieszeni kurtki. Nasze dzieci wozimy przypięte tylko Smart Kid Belt, gdyż wiemy, że w ten sposób najlepiej chronimy ich życie i zdrowie. Wielu rodziców boi się nowości i woli kupić tradycyjny fotelik samochodowy, ale cieszymy się że nam już zaufały setki tysięcy rodziców na całym świecie. Nasz produkt jest sprzedawany w ponad 25 krajach, m.in. Unii Europejskiej, USA, Kanadzie, Japonii, Tajlandii, Tajwanie, Singapurze czy Korei Płd. - mówi Krzysztof Markowski, V-ce Prezes Smart Kid SA.
Od dekad rodzice słyszą, że tylko fotelik samochodowy najlepiej chroni dziecko podczas jazdy samochodem, dlatego trudno im zaakceptować i przestawić się na nowe produkty – proste, ale zaawansowane technologicznie. Wielu rodziców zawsze wybierze fotelik samochodowy jako podstawowe urządzenie przytrzymujące, używane na stałe i codziennie, ale warto zadbać o bezpieczeństwo dziecka także w innych sytuacjach np. gdy trzeba przewieźć je niespodziewanie taksówką, autokarem czy odwieźć koleżankę lub kolegę dziecka do domu. Rzadko kogo stać na dwa foteliki samochodowe w domu, w tym jeden na wszelki wypadek lub do samochodu dziadków.
- Smart Kid Belt ma szerokie zastosowanie i jest przydatny w wielu niespodziewanych sytuacjach. Niektórzy rodzice potrafi przewieźć swoją pociechę bez żadnego urządzenia przytrzymującego, myśląc, że jak taksówkarz będzie jechać wolno, to nic się nie stanie, albo że to tylko krótka trasa. Smart Kid Belt warto mieć zawsze pod ręką, gdyż chroni życie dziecka w taki sam sposób jak fotelik samochodowy. Dodatkowo kosztuje ok. 100 PLN, więc nie obciąża budżetu rodzinnego – dodaje Krzysztof Markowski.
Smart Kid Belt, jak każde inne urządzenie przytrzymujące, w tym foteliki, podlega pod regulamin Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ. Testy Smart Kid Belt zostały przeprowadzone przy zastosowaniu najnowocześniejszej generacji manekinów zgodnie z wymogami nowego regulaminu nr 129 (iSize) EKG ONZ.
- System Smart Kid Belt został przebadany według najnowszych wytycznych homologacyjnych, tak jak i inne dostępne na rynku urządzenia przytrzymujące. Analizując wyniki testów dynamicznych odwzorowujących proces zderzenia pojazdu, można stwierdzić, że dla większości z zarejestrowanych parametrów system Smart Kid Belt uzyskał lepsze wyniki w porównaniu do renomowanych fotelików samochodowych oraz podstawek. Więcej informacji o wynikach badań można znaleźć pod linkiem https://smartkidbelt.com/pl/6-testy - mówi dr inż. Artur Muszyński, ekspert ds. mechaniki zderzeń.
Barwa światła jak w żarówkach halogenowych!
Środki smarne ELF rekomendowane przez SsangYong
AI otwiera nowy rozdział dla motoryzacji?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę.
Prawo
Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.
Infrastruktura
Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.