Bezpieczna alternatywa dla miejskiego transportu - czy to możliwe?

Ewa Malicka
Rocket Science
Pływacka 3/2
02-633 Warszawa
ewa.malicka|rocketscience.com.pl| |ewa.malicka|rocketscience.com.pl
781453815
https://www.rocketscience.com.pl/
Napędzane silnikiem hulajnogi są ekologiczne, tanie w eksploatacji i, co najważniejsze, pozwalają unikać dużych skupisk ludzi. Do tego można ich używać praktycznie przez cały rok.
Pandemia koronawirusa sprawiła, że coraz częściej rezygnujemy z podróży komunikacją miejską. Zamiast tego wybieramy własny samochód, rower albo elektryczną hulajnogę. Według badań Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z tych ostatnich korzysta już 10% Polaków. To, że rynek e-pojazdów ciągle się rozwija potwierdza również raport firmy Grand View Research Inc, która ocenia, że w ciągu 10 lat światowy rynek hulajnóg elektrycznych potroi swoją wartość i do 2030 roku wyniesie blisko 42 mln $. Rocznie tempo wzrostu ich sprzedaży miałoby kształtować się na poziomie 8,5%. Pandemia jeszcze szybciej zwiększa rynek pojazdów alternatywnych, których jest coraz więcej na ulicach polskich miast.
Zainteresowanie e-pojazdami jest w Polsce bardzo duże i ciągle rośnie. Elektryczne hulajnogi od dłuższego czasu są jednymi z najczęściej wyszukiwanych kategorii w sklepach online specjalizujących się w sprzedaży elektroniki konsumenckiej. Od kilku lat pojazdy elektryczne zyskują też na popularności w rankingu najchętniej wybieranych prezentów. Obecnie są także jednymi z najbezpieczniejszych środków transportu - nie jest to komunikacja zbiorowa, w której podróżujemy razem z innymi osobami. - podsumowuje Mariusz Kurek, prezes firmy 4cv.
Hulajnogi elektryczne są lekkie i poręczne, a ich użytkowanie nie jest skomplikowane. Coraz częściej są wyposażone w mocny, 350W silnik, który pozwala na jazdę z prędkością nawet do 25km/h oraz pojemne baterie zapewniające przejechanie nawet kilkudziesięciu kilometrów. Duże, pompowane koła zapewniające komfort jazdy po praktycznie każdym podłożu, a wytrzymała konstrukcja zapewnia udźwig nawet do 140kg. Tu warto podkreślić, że hulajnogą elektryczną nadal możemy poruszać się po chodniku. Powinno się jednak na bieżąco śledzić regulacje odnośnie UTO (Urządzenia Transportu Osobistego), ponieważ trwają prace nad nowelizacją dotychczasowych przepisów.
Największą popularnością cieszą się aktualnie pojazdy znanych marek samochodowych, takich jak Fiat500. Model e-hulajnogi FIAT F500-F10 posiada wszystko to, co niezbędne do bezpiecznej i komfortowej jazdy po mieście. Został wyposażony w wyświetlacz LED, który wskazuje aktualną prędkość, pokazuje dzienny przebieg oraz informuje o włączonym oświetleniu, hamowaniu i wybranym trybie jazdy. Pojazd został wyposażony w 10-calowe opony, które zapewniają o wiele lepszą amortyzację podczas jazdy po nierównym podłożu. Silnik 350W pozwala rozpędzić się aż do 25 km/h, a litowy 7.5 Ah akumulator zapewnia nawet do 20 km jazdy na jednym ładowaniu baterii. Do wyboru mamy dwa tryby jazdy: zwykły (do 25 km/h) i eco (15 km/h). Tempo reguluje się specjalną manetką, która umiejscowiona jest na rączce kierownicy, a o bezpieczeństwo na drodze dbają dwa hamulce: jeden na kierownicy, a drugi na tylnym kole. Pełne ładowanie baterii trwa od 3 do 4 godzin.
Ciekawość użytkowników wzbudzają też nietypowe urządzenia osobistego transportu, takie jak hulajnoga Rider Monster. Pojazd został wyposażony w duży, 350W silnik i baterię o niespotykanej jak dotąd pojemności aż 10Ah. Dzięki niej zasięg pojazdu to, w zależności od obciążenia i rodzaju nawierzchni, aż do 30 km. Jeśli to nie wystarcza, pełne, ponowne naładowanie hulajnogi nie zajmie więcej niż 5 godzin. Większe niż standardowo, bo aż 16” i 20” koła, pozwalają na pokonywanie wzniesień i nierówności nawierzchni o nachyleniu nawet 15°. Ponadto Rider Monster posiada mocny przedni i tylny hamulec tarczowy, co zapewnia bezpieczeństwo w nagłych sytuacjach i zapewnia możliwie najkrótszą drogę hamowania. E-hulajnogę Rider Monster uruchamia się przy pomocy kluczyka.

Przełomowe badanie. Polscy właściciele ciężarówek chcą elektryków

Już wkrótce: Hak holowniczy Steinhof do Dacii Duster III

Indyjski gigant zbuduje w Żaganiu fabrykę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
Transformacja w kierunku gospodarki neutralnej klimatycznie może być silnikiem wzrostu gospodarczego. Dzięki rozmowom prowadzonym podczas polskiej prezydencji, żeby nie traktować transformacji energetycznej w oderwaniu od kwestii konkurencyjności, Komisja Europejska przedstawiła Kompas Konkurencyjności czy inicjatywę Clean Industrial Deal. Oba te dokumenty proponują konkretne rozwiązania, jak łączyć te dwa procesy. Kluczowe, co szczególnie podkreśla biznes, jest obniżenie cen energii.
Ochrona środowiska
Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska

Firmy wprowadzające na rynek produkty w opakowaniach będą z tego tytułu wnosić opłaty na rzecz państwa, nie mając realnego wpływu na gospodarowanie odpadami, które z tych opakowań powstaną – tak w skrócie branża określa propozycję resortu klimatu i środowiska dotyczącą systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Zdaniem przedstawicieli producentów i organizacji odzysku w zasadzie oznacza to nowy parapodatek dla przedsiębiorców i w żaden sposób nie przełoży się na efektywność zbiórki odpadów i recyklingu, a jedynie na wzrost kosztów.
Konsument
Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój

Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem strategii biznesowych firm. Podmioty wdrażające długofalową strategię ESG mogą liczyć na korzyści finansowe, większe zainteresowanie inwestorów oraz poprawę klimatu i społecznej akceptacji. Spółki i przedsiębiorcy, którzy realizują inwestycje zgodnie z najwyższymi standardami środowiskowymi i społecznymi otrzymali Diamenty Zrównoważonej Gospodarki podczas konferencji Sustainable Economy Summit.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.