Mówi: | Anita Sokołowska |
Funkcja: | aktorka |
Anita Sokołowska: W tym sezonie teatralnym podejmę się reżyserii. To dla mnie coś zupełnie nowego
Aktorka docenia to, że tegoroczne wakacje przyniosły jej tak wyczekiwane chwile odpoczynku i wytchnienia. Wreszcie miała czas na spotkania ze znajomymi i na regularną aktywność fizyczną na świeżym powietrzu. Zdecydowała się również rozpocząć przygodę z windsurfingiem. W nowy sezon teatralny wkracza z nową energią, a jesień w tym roku dla aktorki zapowiada się szczególnie pracowicie. Anitę Sokołowską nie tylko będzie można zobaczyć na deskach teatru, ale też będzie miała okazję zaprezentować widzom swoje umiejętności reżyserskie.
Aktorka przekonuje, że nowy sezon teatralny rozpoczyna z dużym entuzjazmem. Wakacje pozwoliły jej się odprężyć, odzyskać siły, naładować akumulatory i wrócić do pracy z nowymi pomysłami.
– Mam poczucie, że jestem bardzo dobrze przygotowana do tego sezonu, który nadchodzi, i do moich nowych wyzwań zawodowych. To lato nie było dla mnie bardzo pracowite, pracowałam tylko troszkę, ale złapałam bardzo dużą równowagę. Dużo podróżowałam, byłam na festiwalu filmowym we Wrocławiu, uczyłam się pływać na windsurfingu, wyjeżdżałam do moich przyjaciół pod Warszawę, gdzie mają folwark, dużo spacerowałam, pływałam w jeziorze, w morzu, w basenie – powiedziała agencji Newseria Lifestyle Anita Sokołowska podczas premiery podgrzewacza tytoniu.
Po wakacyjnym odpoczynku aktorka ostro zabiera się do pracy. Miłośników teatru zaprasza między innymi na takie przedstawienia jak: „VICTORIA / True Woman Show” na deskach warszawskiego Garnizonu Sztuki, „VICTORIA, czyli kobieta idealna” w Sali Koncertowej Radia Wrocław, „Inteligenci” w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach i „Dobrze się kłamie” w Teatrze Palladium w Warszawie oraz w innych miastach Polski.
– Cały czas gram w teatrze, mam więc kilka spektakli, które są gorącymi tytułami i bardzo często je wystawiamy – mówi.
Od jakiegoś czasu Anita Sokołowska próbuje swoich sił również jako reżyser. Zadebiutowała sztuką „Komediantka” na podstawie tekstu Władysława Reymonta. Premiera tego spektaklu odbyła się w styczniu bieżącego roku na scenie Teatru Polskiego w Bydgoszczy. Teraz przed nią kolejne wyzwanie.
– W grudniu zaczynam reżyserować mój drugi własny spektakl, to będzie w Garnizonie Sztuki w Warszawie, więc jest to dla mnie totalnie wyzwanie, po prostu zupełnie coś nowego, więc bardzo się cieszę, że mogę to robić – podkreśla aktorka.
Dzięki swojemu pokaźnemu dorobkowi zawodowemu Anita Sokołowska może liczyć na ciekawe propozycje aktorskie.
– Mam w zanadrzu propozycję filmową, ale oczywiście nie mogę wymieniać tytułu, bo życie nauczyło mnie też tego, że dopóki coś nie jest na papierze, to na razie pozostaje tajemnicą – dodaje.
Czytaj także
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-04-24: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
- 2024-05-08: Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.
Prawo
Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.