Newsy

Największy internetowy salon samochodowy świata powstał w Polsce. Pozwala porównać ponad 400 modeli aut

2019-11-22  |  06:30
Mówi:Robert Bendlewski, dyrektor Departamentu Pojazdów Idea Getin Leasing

Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR

  • MP4
  • Większość Polaków nadal kupuje samochody w salonach stacjonarnych, jednak już nawet 30 proc. klientów jest skłonnych rozważyć zakup auta online. Co więcej, 2/3 klientów wykorzystuje internet do wyszukiwania informacji o danym modelu czy marce. Do tej pory mogli korzystać z porównywarek samochodów używanych, ale brakowało podobnego narzędzia dla nowych aut. Tę rolę ma spełniać serwis internetowy autokatalog.pl, który zawiera 418 modeli samochodów pochodzących od 53 producentów. – To największy internetowy salon samochodowy na świecie – podkreślają twórcy rozwiązania.

    – Ok. 80 proc. klientów wciąż decyduje się na zakup samochodu w tradycyjnym salonie, natomiast im młodsi klienci, tym chętniej chcą w tym celu skorzystać z internetu. W grupie wiekowej powyżej 45 lat odsetek kupujących przez internet wynosi tylko 4 proc., ale już w grupie 25–35 lat jest zdecydowanie wyższy i sięga 10 proc. – mówi agencji Newseria Biznes Robert Bendlewski, dyrektor Departamentu Pojazdów Idea Getin Leasing. – Co ważne, z badania EY wynika, że 31 proc. klientów bierze pod uwagę zakup samochodu przez internet.

    Badanie Deloitte pokazuje z kolei, że ponad 96 proc. klientów wykorzystuje internet do wyszukiwania informacji o produktach, ofertach i dostępnych narzędziach finansowych. Motoryzacja pod względem wpływu cyfrowego cechuje się jednym z wyższych wyników we wszystkich grupach wiekowych (62 proc.). Wyprzedza m.in. takie kategorie, jak artykuły dla dzieci i niemowląt (61 proc.), odzież (58 proc.) czy żywność (50 proc.).

    – Najpopularniejszy model zakupowy to bezpośrednia strona importera – 32 proc. klientów zdecydowałoby się na zakup w ten sposób. Natomiast dotąd nie było żadnej strony, która dawałaby obiektywne spojrzenie na rynek i uwzględniała wszystkie marki i modele samochodów – dodaje Robert Bendlewski.

    Kierowcy mogli dotychczas korzystać z wirtualnych wyszukiwarek i porównywarek samochodów używanych, ale brakowało analogicznego narzędzia dla nowych aut. Taką rolę ma pełnić startujący właśnie autokatalog.pl. Serwis zawiera informacje o 418 modelach samochodów i ich ponad 10 tys. wersjach, oferowanych obecnie na rynku polskim przez 53 marki. Narzędzie zostało stworzone przez Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR. Duża część modeli ma już opracowany unikalny, zestandaryzowany materiał prezentacyjny, który umożliwia stworzenie nawet do 55 tys. kombinacji wizualnych porównań par nowych aut. Materiał codziennie poszerzany jest o kolejne samochody.

    Aby kupować samochody online, klienci muszą mieć zapewnioną pełną swobodę analizy ofert, a to oznacza nie tylko spojrzenie na konkretne auto z punktu widzenia wyglądu jego sylwetki czy też wnętrza, lecz także możliwość weryfikacji jego parametrów technicznych oraz wyposażenia. Dodatkowo, klienci muszą mieć narzędzia pozwalające na swobodne porównywanie aut, umożliwiające weryfikację różnic w ich osiągach i wyposażeniu czy też sprawdzenie warunków finansowych, jakie mogą uzyskać. Potwierdzenie, że wybrane auto marzeń znajduje się już w kraju, będzie swoistą wisienką na torcie. Do tej pory trudno było znaleźć w internecie miejsce, które dostarczałoby pełen komplet informacji – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR.

    Z Auto Katalogu można korzystać bezpłatnie poprzez stronę internetową albo aplikację na urządzeniu mobilnym (do pobrania w AppStore i Google Play). Prezentacja samochodu obejmuje specyfikację i kompletną galerię widoków z zewnątrz i wewnątrz. Dużą część modeli można także oglądać w widoku 360 stopni. Zawartość uzupełniają testy dziennikarskie i dane Info-Eksperta. Porównanie do 10 różnych modeli aut w Auto Katalogu zajmuje raptem kilka minut. Porównanie wizualne dwóch aut w kilka, kilkanaście sekund.

     Staraliśmy się stworzyć narzędzie, które zbiera maksymalnie dużo informacji i podaje je w prosty sposób, ale z drugiej strony pozwala na wizualizację tego samochodu i porównanie różnych modeli. Wyróżnikiem jest też sama porównywarka, która zawiera wmontowane konfiguratory producenckie. To oznacza, że już na etapie porównywania samochodów możemy wpływać na specyfikację, dodawać i odejmować opcje czy zmieniać podstawowe parametry samochodu, żeby wybrać najlepszy dla siebie – mówi Wojciech Drzewiecki.

    Serwis umożliwia też wyliczenie najkorzystniejszego sposobu finansowania zakupu pojazdu. Auto Katalog zawiera stworzony przez Idea Getin Leasing kalkulator finansowy, który pozwala użytkownikowi dokonać symulacji wielu opcji finansowania w czasie rzeczywistym. Wystarczy zmienić podstawowe parametry, np. wysokość wkładu własnego czy długość umowy, żeby sprawdzić, jak zmieni się wysokość miesięcznej raty leasingu czy kredytu, bez potrzeby czekania na to, aż doradca przygotuje kalkulację.

    – Tak jak Auto Katalog nie narzuca klientowi żadnej marki, modelu czy wersji samochodu, podobnie i my, tworząc kalkulator, nie chcieliśmy nic narzucać. Mając do dyspozycji trzy formy finansowania, czyli kredyt, leasing i najem, klient może 7 dni w tygodniu przez 24 godziny na dobę i bez wychodzenia z domu stworzyć dla siebie setki tysięcy kalkulacji i wykreować indywidualną ofertę, która spełni wszelkie jego oczekiwania, związane z okresem spłaty, wpłatą i wysokością raty – mówi Robert Bendlewski.

    Jak podkreśla, parametry finansowe w kalkulatorze Auto Katalogu są identyczne z tymi, jakie klient uzyska w stacjonarnych oddziałach Idea Getin Leasing. Ponadto w razie jakichkolwiek problemów czy wątpliwości co do formy finansowania klient może skorzystać z doradztwa za pośrednictwem Live Chata, gdzie uzyska odpowiedzi dotyczące np. wymaganych dokumentów czy procedur.

    Twórcy Auto Katalogu, określanego mianem największego internetowego salonu samochodowego świata, podkreślają, że serwis jest użyteczny zarówno dla klientów indywidualnych, jak i przedsiębiorstw. Zapowiadają też, że projekt ma otwarty charakter i będzie się rozwijać. Niedługo zostanie rozbudowany o takie elementy, jak możliwość kalkulacji ubezpieczeń, bazę pojazdów klasycznych czy też automat decyzyjny wniosków finansowych.

    – Teraz prezentujemy podstawową informację o pełnej ofercie rynku z cenami katalogowymi, rabatami oferowanymi oficjalnie przez producentów, mając przy tym świadomość, że oferta dealerów obejmuje przede wszystkim samochody stojące na placach, których ceny mogą się różnić od tych cennikowych. Takie auta wkrótce zaczniemy pokazywać w Auto Katalogu – zapowiada prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR.

    Jak podkreśla, Auto Katalog ma dostarczyć potencjalnemu klientowi wszystkich potrzebnych mu informacji, ograniczyć do minimum czas analizy i pozwolić mu na wizytę u dealera dopiero wtedy, kiedy jego preferencje zostaną zawężone.

    Narzędzie powinno wspomóc także pracę sprzedawców. Dziś ilość informacji, którą muszą przetworzyć w zakresie własnej marki, jest tak duża, że często nie starcza im czasu, aby przyjrzeć się konkurencji. To narzędzie pozwala szybko porównać swój produkt z konkurencją i uwypuklić elementy, które za nim przemawiają. Zbierając w sposób zanonimizowany informacje o zainteresowaniu klientów (bez informacji o nich samych, bo nie przewidujemy konieczności logowania się do aplikacji), o tym, jakie modele wybierają, jak chcą je wyposażyć, jakie warunki finansowe preferują, tworzymy materiał dla producentów, którzy na jego podstawie mogą optymalizować specyfikację samochodów oferowanych w przyszłości na rynku. Będą w stanie tak przygotować ofertę, żeby klient szybciej zdecydował się na zakup – mówi Wojciech Drzewiecki.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.