Mówi: | Marek Wójcik |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Wirtualny Nauczyciel |
Wirtualny Nauczyciel udzieli korepetycji z matematyki. Dzięki machine learning rozpozna słabe strony ucznia i sam dobierze odpowiednie zadania
Już co trzecie polskie dziecko korzysta z korepetycji. O ile jeszcze kilka lat temu były to dodatkowe zajęcia z języków obcych, to obecnie coraz częściej korepetycje mają uzupełniać braki w nauczaniu. Przeciętnie na dodatkowe zajęcia rodzice wydają ponad 400 zł miesięcznie. Rozwiązaniem może okazać się Wirtualny Nauczyciel, czyli asystent do nauki matematyki dla uczniów od 7. klasy szkoły podstawowej do poziomu rozszerzonej matury. Przy nauce wykorzystuje model Sokratesa, czyli system zadawania szczegółowych pytań tak, aby uczeń sam doszedł do odpowiedzi. Wykorzystuje przy tym uczenie maszynowe.
Najnowsze technologie coraz częściej są wykorzystywane w edukacji. O ile w Polsce sięga po takie rozwiązania niewielki odsetek szkół, to w USA czy Japonii są już stosowane powszechnie. Sztuczna inteligencja jest wykorzystywana w szkołach do automatyzacji kluczowych działań, takich jak ocenianie przedmiotów i przekazywanie informacji zwrotnych na temat obszarów wymagających poprawy. Służy również do zindywidualizowanego uczenia się wśród uczniów, zwłaszcza tych o specjalnych potrzebach.
– Wirtualny Nauczyciel jest pierwszą aplikacją na świecie, która sprawdza rozwiązanie ucznia krok po kroku. W sytuacji, kiedy uczeń nie będzie wiedział, co zrobić, system będzie zadawał mu pytania zgodnie z metodą Sokratesa. Polega ona na tym, żeby nie dawać pełnej odpowiedzi, tylko zadawać coraz bardziej szczegółowe pytania tak, żeby uczeń sam wymyślił, jak rozwiązać dany problem – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Marek Wójcik, prezes Wirtualnego Nauczyciela.
Na rynku nie brakuje narzędzi edukacyjnych, które wspierają nauczycieli i pomagają uczniom. Kahoot umożliwia nauczycielom i uczniom tworzenie zabawnych gier w celu sprawdzenia wiedzy i zaangażowania całej klasy. Edmodo pozwala nauczycielom tworzyć grupy, quizy, przypisywać referaty, zarządzać postępami uczniów. ClassMarker pozwala nauczycielom na utworzenie testu online, który jest natychmiast oceniany. Google Classroom umożliwia z kolei organizowanie zajęć, interakcję z uczniami, ocenianie ich pracy i sprawdzanie postępów
Polska aplikacja idzie jednak o krok dalej i pozwala niemal zastąpić dodatkowe lekcje z matematyki. Wirtualny Nauczyciel wykorzystuje machine learning – aplikacja zauważa, z jakimi zagadnieniami dany uczeń ma problem i do tego dopasowuje zadania. Co więcej rozpoznaje też kształty pisane ręcznie, nie tylko teksty pisane na klawiaturze. Dzięki temu może być stosowany na zwykłym tablecie, niekoniecznie podłączonym do komputera.
– Prototyp, który w tej chwili można zobaczyć na stronie Virtualteacher.online jest rozwiązaniem na rynek międzynarodowy. Znajdują się tam sprawdzone zadania, np. równania czy wyrażenia algebraiczne. Docelowa wersja systemu będzie też zawierała pełny kurs, tzn. wideo instruktażowe przedstawiające, jak rozwiązać dane zadanie i bazę zadań, które będą tworzyły kurs krok po kroku w logicznej kolejności, w taki sposób, że z kolejnego zadania wynikają następne – mówi Marek Wójcik.
Obecnie w Polsce, jak wynika z badania opinii publicznej przeprowadzonego przez CBOS na zlecenie Fundacji im. Stefana Batorego, już 32 proc. uczniów korzysta z korepetycji. Rodzice na ten cel wydają średnio 420 zł miesięcznie. Wirtualny Nauczyciel pozwala zautomatyzować korepetycje, a przy tym sporo zaoszczędzić.
– Okazało się, że przy zastosowaniu Wirtualnego Nauczyciela możemy zmniejszyć ilość indywidualnej pracy z nauczycielem z 8 do 2 godzin w miesiącu, jeśli te 2 godziny w miesiącu są powiększone o pracę z automatem, z Wirtualnym Nauczycielem. Efekty są nawet wyższe, jeśli uczeń pracuje z Wirtualnym Nauczycielem jeszcze częściej – przekonuje Marek Wójcik.
Pełna wersja kursu powinna ukazać się pod koniec 2020 roku.
Mobilne mikroskopy mogą już rozpoznawać choroby. Trwają prace nad wbudowaniem ich w okulary
Nowe technologie będą wspierały nauczycieli w szkołach. Przyszłością są robotyka, programowanie i rozszerzona rzeczywistość
Kompetencje przyszłości to te, których nie zastąpi sztuczna inteligencja i roboty. Polska może brać przykład z fińskiego modelu edukacji
Czytaj także
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-17: Polscy badacze pracują nad kwantowym przetwarzaniem sygnału. To rozwiązanie pomoże zapewnić superbezpieczną łączność
- 2024-12-11: Coraz większa rola sztucznej inteligencji w marketingu. Wirtualni influencerzy na razie pozostają ciekawostką
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Prawo
Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane – alarmują toksykolodzy.
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.