Newsy

E-handel staje się coraz bardziej smart. Przyszłością są zakupy dokonywane za pomocą poleceń głosowych

2018-09-04  |  06:00

Sztuczna inteligencja coraz szerzej wkracza do internetowego handlu. Sam e-commerce przekształca się już w smart-commerce. Wykorzystanie sztucznej inteligencji oraz stosowanie wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości pozwala na dokładne dopasowanie oferty do potrzeb klienta. Nowe technologie mogą pomóc zbudować przywiązanie do marki, sztuczna inteligencja podpowie produkty, a asystent głosowy pozwoli robić zakupy bez użycia rąk.

– Smart commerce to ewolucja e-commerce, czyli technologii, które pomagają sprzedawać w internecie. Sklepy internetowe wiedzą już, że handel w internecie nie polega już tylko na wystawianiu produktu do sklepu, lecz także na wdrożeniu wielu dodatkowych elementów, które pomagają w tej sprzedaży, czy to poprzez przyciąganie ruchu do tej strony, personalizację informacji na temat produktu na stronie, czy to dostępności sklepu w kanale v-commerce – interakcji z e-sklepem opartym na głosie. To cała otoczka, która sprzyja temu, żeby klient był cały czas w kontakcie ze sklepem – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Tomasz Gibas, prezes Kogifi.

Wykorzystywanie najnowszych narzędzi technologicznych, takich jak sztuczna inteligencja czy rozszerzona i wirtualna rzeczywistość, jeszcze do niedawna było domeną największych graczy na rynku e-commerce. Obecnie jednak zdecydowana większość sklepów online korzysta z rozwiązań nowych technologii. To konieczne, by utrzymać i przyciągnąć klientów.

– Jednym z elementów, które mają zapewnić technologii element inteligencji („smart”), to oczywiście rozszerzenie jej o sztuczną inteligencję opartą na głębokim uczeniu maszynowym po to, żeby informacje, jakie są wyświetlane klientowi, były jak najbardziej dopasowane do jego preferencji i potrzeb. Dodatkowo jej połączenie z elementami internetu rzeczy pozwala na tworzenie interakcji w świecie realnym, np. pomaga odnaleźć drogę w galeriach handlowych, czy już w sklepie doprowadza do interesujących nas produktów. Zastosowań jest mnóstwo – przekonuje Tomasz Gibas.

Uczenie maszynowe czy rozszerzona rzeczywistość to jedne z najważniejszych obszarów w e-handlu. Bazują na algorytmach, pozwalają na rekomendację produktów, dostosowanie wyników wyszukiwania czy prognozowanie cen. Rozwiązania IoT są coraz szerzej wykorzystywane nie tylko w e-commerce. Testowane są już rozwiązania, które śledzą drogę klienta w centrach handlowych i sprawdzają, jakie produkty oglądają najczęściej. Nowe technologie wykorzystywane są też w inteligentnych lustrach – przymierzając ubranie, klientowi wyświetlane są inne produkty, które mogą go zainteresować.

– W smart commerce istotną rolę gra rozszerzona rzeczywistość oraz rzeczywistość wirtualna, która pozwala klientowi dokładnie zapoznać się z oferowanymi produktami. W ten sposób można zobaczyć produkty nie tylko na monitorze, ale bezpośrednio na biurku lub przez telefon komórkowy w rzeczywistości rozszerzonej czy po założenia hełmu - w rzeczywistości wirtualnej – wskazuje ekspert.

Zakupy w internecie stają się coraz szybsze, a obsługa klienta jest tam często znacznie lepsza niż w tradycyjnych sklepach. To możliwe dzięki np. chat botom, które pomagają w zakupach, doradzając np. powiązane produkty. Według Gemiusa ponad połowa Polaków robi już zakupy w internecie, a według badania „Zakupy Polaków w internecie”, przygotowanego na zlecenie Trusted Shops, aż 93 proc. polskich internautów kupuje online. Przy dużej konkurencji e-sklepów wybiorą ten, który w możliwie największy sposób ułatwi im zakupy.

– Produktów są setki, jeżeli nie tysiące, i trudno czasami jest wyszukać konkretny model czy rodzaj produktu, odpowiadający naszym potrzebom. Sztuczna inteligencja jest w stanie po zebraniu kilku informacji na temat poszukiwanej rzeczy podpowiedzieć coś, co będzie nam odpowiadać, robiąc to w mgnieniu oka – tłumaczy prezes Kogifi.

Zakupy można też zrobić poprzez polecenia głosowe. Voice Commerce to stosunkowo młody trend, pozwala na zakupy dokonywane za pomocą głosu. Takie rozwiązanie sprawdza się już na całym świecie, dzięki smart głośnikom Google Home z Asystentem Google czy Amazon Echo dostarczanym przez Amazona, które zawierają rozwiązanie asystenta głosowego Alexa.

–Technologicznych trendów jest mnóstwo, sam e-commerce mocno ewoluuje i ten proces będzie tylko przyspieszał. Do jego tradycyjnych elementów dołączają te związane ze sztuczną inteligencją, internetem rzeczy, rozszerzoną rzeczywistością, ale także z voice commerce, czyli dodatkowym kanałem interakcji opartym na komendach głosowych. Wydaje mi się, że jest to obecnie jeden z najbardziej obiecujących interfejsów do obsługi zakupów, pozwalający na szybki dostęp do e-sklepu i usprawnienie całego procesu sprzedaży, przy okazji pozwalając zachować użytkownikowi wolne ręce – przekonuje Tomasz Gibas.

W Stanach Zjednoczonych już 57 proc. osób mających smart speaker dokonało za jego pośrednictwem transakcji w internecie (dane Edison Research). W Polsce voice commerce jest jeszcze mało popularny, bo brakuje polskich wersji asystentów głosowych.

Według firmy badawczej eMarketer, globalny rynek e-commerce w 2020 roku będzie wart 4 bln dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Prawo

Bankowość

Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.

Medycyna

Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć

W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna stawka akcyzy na paczkę papierosów w UE może wzrosnąć nawet dwukrotnie: z 1,8 euro do 3,6 euro. Doprowadziłoby to do wyrównania cen papierosów pomiędzy państwami UE. Wzrost cen byłby najbardziej dotkliwy dla palaczy z tych państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku, w tym Polski, z uwagi na znacznie niższy udział akcyzy w cenie paczki papierosów niż nowe minima unijne. Nad Wisłą paczka papierosów mogłaby kosztować nawet ok. 40 zł. Nowa dyrektywa tytoniowa może zostać otwarta już podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.