Newsy

Sztuczna inteligencja pomoże ocenić zaangażowanie rozmówców w konwersację. Rozwiązanie może znaleźć zastosowanie w terapii psychologicznej

2023-04-26  |  06:15
Mówi:Iman Chatterjee, University of Cincinnati
Vesna Novak, University of Cincinnati

Oddech, tętno czy pocenie się to cechy pozwalające zidentyfikować, jak bardzo rozmówca jest zaangażowany w prowadzoną konwersację. Naukowcy z Uniwersytetu w Cincinnati opracowali algorytm, który z 75-proc. skutecznością potrafi ocenić przebieg rozmowy na podstawie reakcji fizjologicznych zbieranych przez wearables. – Możemy wyciągać wnioski z dość dużą dokładnością, a kolejnym krokiem jest ustalenie, jak możemy wykorzystać te dane, aby ulepszyć przebieg rozmów – podkreślają naukowcy. Zespół badawczy zapowiada udoskonalanie rozwiązania, które docelowo może pomóc m.in. w terapii psychologicznej osób w spektrum autyzmu.

Z pewnością są takie rozmowy, w których jedna osoba myśli, że wszystko idzie świetnie, a druga ma bardzo krytyczne zdanie o jej przebiegu. Tak jest w przypadku wielu pierwszych randek. Mamy nadzieję, że w takich sytuacjach komputer może być dobrym źródłem informacji. My sami nie zwracamy na pewne rzeczy uwagi lub nie jesteśmy w stanie zrozumieć rozmówcy w takim stopniu, który pozwalałby na takie spostrzeżenia – mówi agencji Newseria Innowacje Vesna Novak, adiunktka w zakresie inżynierii elektrycznej i komputerowej Uniwersytetu w Cincinnati.

Naukowcy nauczyli komputer rozpoznawać – na podstawie pomiarów dokonywanych przez aparaturę EKG i urządzenia ubieralne (wearables) – reakcje rozmówców. Konkretnie chodzi o zjawisko synchronizacji fizjologicznej, w którym częstość akcji serca, oddychanie i inne reakcje autonomicznego układu nerwowego u ludzi synchronizują się w czasie rozmowy lub w trakcie współpracy. Efekt ten jest silniejszy, gdy dwie osoby głęboko angażują się w rozmowę lub ściśle współpracują przy zadaniu. Co istotne, synchronizacja pojawia się także wtedy, kiedy dwie osoby rozmawiają online.

Dane zebrane przez urządzenia były następnie przetwarzane przez algorytmy uczenia maszynowego. Komputer był w stanie rozróżnić cztery scenariusze przebiegu rozmów z dokładnością 75 proc.

– Obecnie jesteśmy w stanie rozróżnić pewne cechy rozmowy, takie jak jej wyrównanie – czy obydwaj rozmówcy mają równy wkład w rozmowę, czy może jeden z nich ma większy udział, czy dana osoba ma pozytywny, czy negatywny wkład w rozmowę. Są to elementy, które byliśmy w stanie zaobserwować z rozmów, ale, jak wiadomo, scenariusze rozmów mogą być dużo bardziej zróżnicowane w porównaniu do tych, nad którymi dotychczas pracowaliśmy – podkreśla Iman Chatterjee, doktorant w dziedzinie informatyki na Uniwersytecie w Cincinnati. – Chcielibyśmy kontynuować pracę w tym kierunku w przyszłości, aby udoskonalić obecne badanie – to nasz kolejny krok.

Jak zapowiadają naukowcy, dalsze badania będą się skupiać także na tym, jak na rozmówców wpłynęłyby informacje zwrotne otrzymywane w czasie rzeczywistym. Wyniki będzie można porównać do scenariuszy, w których wykorzystywane byłyby takie rozwiązania jak na przykład rozpoznawanie mowy lub wyrazu twarzy.

Różne badania wskazują, że synchronizacja fizjologiczna pomaga ocenić, jak dwie dane osoby będą ze sobą współpracować. Dlatego takie testy mogłyby służyć dobieraniu członków zespołu pod kątem kompatybilności. Kolejny obszar zastosowania to terapia psychologiczna – komputer mógłby badać, czy pacjent dostrzega empatię u terapeuty.

Można także wziąć pod uwagę inne sytuacje, na przykład w komunikacji ludzie mają różne sposoby wyrażania się. Przykładowo osoby w spektrum autyzmu mają inny język ciała niż osoby spoza spektrum. Jest wiele scenariuszy, w których informacje zwrotne uzyskiwane dzięki sztucznej inteligencji mogą się okazać użyteczne przy gromadzeniu spostrzeżeń na temat rozmowy – przekonuje Iman Chatterjee.

– Terapia jest z pewnością jednym z zastosowań, szczególnie wśród populacji, które nie wyrażają emocji w sposób zrozumiały dla terapeuty, na przykład w przypadku osób z autyzmem czy depresją. Poza tym nasz system może znaleźć szerokie zastosowanie w rozwiązywaniu konfliktów w przypadku osób skłóconych, które nie mogą dojść do porozumienia. Należy tu też wymienić edukację – jest to inny scenariusz, ale z pewnością nauczyciel mógłby dzięki temu obserwować uczniów i odbierać informacje o tym, które osoby uważają na lekcji, a które nie – dodaje Vesna Novak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Nowej Mobilności

Farmacja

Polacy rozwijają platformę do dostarczania terapeutycznych cząsteczek RNA do komórek nowotworowych. To innowacyjne podejście do walki z rakiem

Nie celowanie w konkretny typ komórek nowotworowych, ale blokowanie genów odpowiedzialnych za proces nowotworzenia ma być podstawą działania platformy wykorzystującej technologię krótkich interferujących RNA (siRNA, z ang. small interfering RNA) do walki z nowotworami. Rozwijane przez polską firmę BS Biotechna rozwiązanie ma także umożliwić celowane dostarczanie do organizmu terapii przeciwnowotworowej. Ten projekt uzyskał niedawno dofinansowanie Agencji Badań Medycznych. Jak podkreślają naukowcy, opracowywane rozwiązanie jest innowacyjne, bo można je zastosować do różnych rodzajów raka. Technologia RNA jest uznawana za jedną z potencjalnie najbardziej użytecznych w leczeniu nowotworów i prewencji nawrotów choroby.

Partner serwisu

Handel

Konsumenci w Polsce kupują rocznie 24 tys. t certyfikowanych produktów rybnych. To sposób na wspieranie zrównoważonych połowów

Zdecydowana większość konsumentów w Polsce, bo aż 88 proc., jest zaniepokojona stanem oceanów – pokazało ubiegłoroczne badanie GlobeScan. Jednocześnie 63 proc. wierzy, że jesteśmy w stanie uratować je przed nieodwracalnymi zmianami w ciągu najbliższych 20 lat. Podobny odsetek wskazuje, że mają tutaj znaczenie wybory dotyczące spożywanych ryb i owoców morza. Za tym idzie coraz większa świadomość dotycząca ekocertyfikatów i popularność oznaczonych nimi produktów. W ciągu 10 lat sprzedaż ryb i owoców morza z logo MSC wzrosła 14-krotnie i dziś wynosi ponad 24 tys. t rocznie.

Media i PR

Fake newsy stworzone przez sztuczną inteligencję trudne do rozpoznania. Wydają się internautom bardziej wiarygodne od wiadomości tworzonych przez ludzi

Sztuczna inteligencja jest w stanie coraz lepiej imitować teksty pisane przez ludzi, a nawet tworzyć takie, które są łatwiejsze do zrozumienia – dowodzą naukowcy z Uniwersytetu Zuryskiego. Co istotne odbiorcy nie są w stanie odróżnić informacji tworzonych przez sztuczną inteligencję. Zarówno te prawdziwe, jak i fałszywe wydają im się bardziej wiarygodne niż te pisane przez ludzi. Rodzi to obawy o wykorzystanie sztucznej inteligencji do szerzenia dezinformacji.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.