Newsy

Sześć reaktorów jądrowych ma uniezależnić polską energetykę od węgla. Przyszłością mogą też stać się miniaturowe reaktory modułowe

2020-12-17  |  06:05

Aktualizacja 18.12.2020, godz. 19:30 (w leadzie usunięto zdanie "Choć przyszłością tego sektora przemysłu mogą być miniaturowe reaktory modułowe [...]", dodano zdanie: "W międzyczasie rozwijane są także alternatywne technologie jądrowe, takie jak miniaturowe reaktory modułowe".)

 

Polski rząd planuje wybudować sześć reaktorów jądrowych o łącznej mocy od 6 do 9 GW, które uniezależnią polską energetykę od paliw kopalnych, przyczynią się do redukcji emisji gazów cieplarnianych i zapewnią państwu niezależność energetyczną. Aby przyspieszyć dekarbonizację polskiej energetyki, pierwsze reaktory zostaną wykonane w sprawdzonych, wielkoformatowych technologiach. Zgodnie z założeniami Programu polskiej energetyki jądrowej do końca przyszłego dziesięciolecia uruchomione zostaną dwa spośród sześciu planowanych reaktorów. W międzyczasie rozwijane są także alternatywne technologie jądrowe, takie jak miniaturowe reaktory modułowe.

– W energetyce jądrowej dochodzi do rozwoju technologii. Jest cały szereg nowych koncepcji, np. technologia małych reaktorów modułowych. Polega ona na tym, że nie będziemy budować dużych elektrowni jądrowych, tylko relatywnie małe reaktory rozproszone, budowane w klastrach. To ciekawe rozwiązanie być może umożliwi dekarbonizację ciepłownictwa – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Adam Rajewski z Instytutu Techniki Cieplnej Politechniki Warszawskiej.

Klastrowe reaktory jądrowe mogą okazać się przyszłością energetyki jądrowej, jednak na obecnym etapie rozwoju istnieją wyłącznie w fazie projektowej. Szacuje się, że pierwsze prototypowe instalacje mogą powstać nie wcześniej niż w 2030 roku. Nowa technologia będzie musiała przejść jeszcze szereg testów i poprawek, aby mogła zostać wykorzystana na szeroką skalę na rynku energetyki.

Z tego powodu polski program jądrowy skupi się wokół sprawdzonych technologii, które od lat z powodzeniem funkcjonują w krajach Zachodu. Zgodnie z założeniami Programu polskiej energetyki jądrowej w Polsce planuje się wybudować elektrownie jądrowe bazujące na reaktorach wodnych ciśnieniowych generacji III oraz III+. To one mają zagwarantować państwu bezpieczeństwo energetyczne przy najkorzystniejszym bilansie klimatyczno-energetycznym.

– Powinniśmy oprzeć się na tych technologiach, które są sprawdzone i ulepszane od lat, elektrowniach stosowanych w energetyce francuskiej czy amerykańskiej. Francja jest ciekawym przypadkiem kraju, który za pomocą takich technologii wyeliminował prawie zupełnie paliwa kopalne z własnej energetyki – podkreśla Adam Rajewski.

Na potrzeby budowy pierwszych polskich elektrowni jądrowych skarb państwa planuje wykupić 100 proc. udziałów w spółce celowej PGE EJ 1, a po wyłonieniu partnera strategicznego – kontrolować co najmniej 51 proc. udziałów. Pozwoli to w pełni kontrolować rynek energii jądrowej.

Inwestycja w elektrownie jądrowe może okazać się niezbędna, aby zdekarbonizować polską energetykę. Choć pierwsze polskie reaktory powstaną dopiero za kilkanaście lat i nie przyczynią się do realizacji celów redukcji emisji ustalonych na unijnym szczycie, w długofalowej perspektywie pozwolą ustabilizować rynek energetyczny.

– W polskich elektrowniach jądrowych będą zastosowane najbezpieczniejsze technologie dostępne na rynku, zarówno dla pracowników, jak i ludności. Technologie jądrowe w ujęciu statystycznym są jednymi z najbezpieczniejszych, jakimi dysponujemy do produkcji energii elektrycznej, porównywalnymi z niektórymi technologiami energetyki odnawialnej, z którymi dobrze się uzupełniają. Do potencjalnych uwolnień i zagrożeń dochodzi tylko w skrajnie rzadkich sytuacjach awaryjnych – wskazuje ekspert.

Szacuje się, że dzięki elektrowniom polska energetyka będzie w stanie pozyskiwać od 6 do 9 GW energii. Docelowo w naszym kraju ma powstać sześć reaktorów, a ostateczny wybór technologii, w której zostaną wykonane, zapadnie w 2021 roku. Rok później rząd zatwierdzi lokalizację pierwszej elektrowni. Budowa ma ruszyć w 2026 roku, a uruchomienie pierwszego reaktora zaplanowano na 2033 rok. Z kolei prace budowlane na terenie drugiej elektrowni jądrowej rozpoczną się według wstępnych założeń w 2032 roku, a zakończą siedem lat później.

– Dzisiaj mamy w Polsce do czynienia z energetyką, która na bieżąco szkodzi zdrowiu, życiu ludzi, roślin, zwierząt. Technologie zastosowane w pierwszej i drugiej polskiej elektrowni jądrowej będą tak bezpieczne, jak tylko nauka i technika pozwolą przy dzisiejszym stanie wiedzy – przekonuje Adam Rajewski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Elektryfikacja floty będzie wyzwaniem dla warsztatów i producentów części zamiennych. Popyt na klasyczne komponenty znacząco spadnie

Dopiero w 2038 roku po europejskich drogach będzie jeździć więcej elektryków niż samochodów spalinowych – wynika z prognoz kancelarii Roland Berger i Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Części Motoryzacyjnych CLEPA. Rynek części zamiennych i warsztatów musi jednak już dziś się przygotować na znaczące przyspieszenie elektryfikacji, która pociągnie za sobą spadek popytu na klasyczne komponenty. Z drugiej strony musi być także gotowy na konieczność równoległej obsługi jeszcze przez wiele lat floty spalinowej oraz elektrycznej. Chociaż nadchodzące lata będą okresem dużych zmian i wyzwań, to rynek widzi też dla siebie szanse.

Partner serwisu

Prawo

Algorytmy mają niższą skuteczność w wykrywaniu plagiatów muzycznych niż ludzie. Mogą być jednak cennym narzędziem pomocniczym

Sztuczna inteligencja nie zastąpi ludzi w ocenianiu, czy dany utwór muzyczny jest plagiatem – uważają naukowcy z Auckland. Analizie poddano 40 historycznych spraw o plagiat. Sztuczna inteligencja wykazała o 8 pkt proc. niższą skuteczność niż ludzie. Do podstawowych ograniczeń zastosowania algorytmów w takich sprawach zalicza się zbyt małą i obarczoną błędem selekcji bazę wiedzy. Sztuczna inteligencja opiera się bowiem na sprawach, w których zapadły wyroki, nierzadko kontrowersyjne. Większość sporów z oczywistym wynikiem było natomiast rozstrzyganych poza wokandą.

Handel

Coraz więcej inicjatyw na rzecz zmniejszenia zanieczyszczenia plastikiem. Branża opakowaniowa szuka alternatyw dla tego surowca

Odpady opakowaniowe stanowią potężny problem dla środowiska, a ich ilość rośnie wraz ze wzrostem konsumpcji oraz popularności internetowego handlu. Na walkę z problematycznym plastikiem i odpadami opakowaniowymi z tworzyw sztucznych nakierowanych jest jednak coraz więcej inicjatyw na forum UE i ONZ, w tym m.in. unijna dyrektywa w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych (PPWR), która ma przybliżyć kraje członkowskie do wdrożenia GOZ, czy porozumienie End Plastic Pollution, sygnowane przez 175 państw świata. Rośnie również świadomość samych konsumentów, którzy przykładają coraz większą wagę do aspektów związanych z ekologią. Wszystko to skłania producentów do coraz większej odpowiedzialności za opakowania wprowadzane na rynek i szukania innowacyjnych, bardziej przyjaznych dla środowiska rozwiązań.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.