Newsy

Smartfony mogą się stać alternatywą dla laptopów i komputerów stacjonarnych. Niewielka przystawka umożliwia połączenie z monitorem, klawiaturą i myszką

2017-06-07  |  06:25

Samsung DeX to kompaktowe urządzenie, które radykalnie rozszerza możliwości smartfona. Zmienia telefon w komputer osobisty, choć nadal z pewnymi ograniczeniami. Mimo to może się okazać wartościową alternatywą zarówno dla laptopów, jak i komputerów stacjonarnych, a przede wszystkim zwiastunem nowego trendu na rynku urządzeń mobilnych. 

– Samsung DeX to urządzenie przenośne, które po podłączeniu do jakiegokolwiek monitora, telewizora czy innego wyświetlacza umożliwia pracę w taki sposób, jak na komputerze. Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie, gdyż przenosi na duży ekran wszelkie opcje i aplikacje telefonu. Korzystanie z gadżetu jest bardzo płynne, a co ważniejsze w pełni intuicyjne – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Mateusz Rzempała z Samsung Electronics Polska.

Samsung DeX jest niewielki, ale to pełnoprawna stacja dokująca z kilkoma znaczącymi funkcjami. Wystarczy wpiąć do niej telefon, aby rozpocząć pracę. Sprzęt jest kompatybilny z dwoma smartfonami: Galaxy S8 i Galaxy S8+. Przedstawiciel koreańskiego producenta przewiduje, że w niedalekiej przyszłości również inne topowe smartfony będzie dało się zsynchronizować z tą przystawką.

– Obecnie Samsung Galaxy S8 ma 4 GB RAM-u, to bardzo dużo. Tym bardziej że jeszcze kilka lat temu najlepsze komputery oferowały podobne wartości. Czy jest to wystarczające? Tak, jak najbardziej. W przyszłości telefony flagowe będą jeszcze bardziej rozwinięte, będą mocniejsze i bardziej wydajne. Samsung DeX jest naturalnym rozwinięciem tego ekosystemu i pracy mobilnej – opowiada Mateusz Rzempała.

Na razie najnowsze urządzenie koreańskiego producenta jest kompatybilne jedynie z osiemnastoma dedykowanymi aplikacjami i jedną grą. Jak twierdzi specjalista z Samsung Electronics Polska, w przyszłości mają jednak powstawać kolejne aplikacje, które jeszcze bardziej rozwiną funkcjonalność tej przystawki. Oprócz aplikacji dedykowanych za pośrednictwem Samsung DeX można jednak uruchomić na dużym ekranie dowolną aplikację zainstalowaną na smartfonie. 

– Wszystkie aplikacje, które mamy na telefonie, możemy uruchomić za pośrednictwem DeX-a i działa to bardzo płynnie i szybko. Co więcej, możemy je odpalić na dowolnym ekranie – twierdzi Mateusz Rzempała. Po czym dodaje: – Podobnie jak w przypadku innych aplikacji, Samsung DeX przeniesie również do świata gier. Dedykowanych tytułów (z platformy mobilnej) na razie nie ma zbyt wiele – jest tylko jeden. Natomiast podejrzewam, że w najbliższym czasie powstaną kolejne. Oczywiście warto zaznaczyć, że większość gier, które są na smartfonie, może być odpalana w Samsung DeX na pełnym ekranie lub mniejszym, w zależności od preferencji i tego, czy producent gry uwzględnił możliwość sterowania nią za pomocą klawiatury, myszki bądź pada.

Samsung DeX to urządzenie nie tylko dla entuzjastów gadżetów, lecz także dla osób, które cenią mobilność, komfort oraz funkcjonalność. Sprzęt doskonale sprawdzi się nie tylko podczas wyjazdu służbowego, lecz także w czasie firmowej prezentacji czy wypadu na urlop.

–  Jeżeli kończę pracę, to zostawiam swojego laptopa na biurku. Nie chcę go zabierać do domu, nie chcę mieć tego ciężaru w torbie. Dlatego właśnie mam w domu Samsung DeX. Podpinam telefon pod urządzenie, następnie podłączam je do monitora i mogę pracować tak, jak na swoim laptopie służbowym. Nie ma z tym najmniejszego problemu, ponieważ mamy również rozwiązanie dla korporacji. Istnieje rozwiązanie, które nazywa się VDI, dzięki któremu będąc np. w podróży służbowej, mogę się podpiąć do wirtualnego dysku firmy i do mojego komputera – wyjaśnia Mateusz Rzempała.

DeX jest dostępny na rynku od końca marca, a jego aktualna cena to 599 zł. 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Edukacja

Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów

Odejście od wykładowej metody prowadzenia zajęć na rzecz doświadczeń, współpracy i partnerskich relacji z nauczycielem to podstawowe założenia idei edukacyjnej STEM. Ma ona wspierać rozwój dzieci i młodzieży w kierunkach, jakie wytycza zmieniająca się rzeczywistość i na jakie nastawiony będzie rynek pracy za kilka lat. Globalnie rynek edukacji STEM do końca dekady podwoi swoje przychody. Ten światowy trend jest obserwowany i rozwijany również w Polsce, m.in. poprzez projekt STEM Kindloteka.

Transport

Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie

– Będę proponować, żeby w marcu na sesji plenarnej w Strasburgu odbyła się debata i żebyśmy przyjęli rezolucję w sprawie rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku – zapowiedział europoseł PO Dariusz Joński. Jego zdaniem to zbyt ambitny i nierealny do zrealizowania plan, który może doprowadzić do upadku sektora motoryzacyjnego, dziś wciąż poważnej siły napędowej europejskiej gospodarki. Przemysł w UE od lat traci na konkurencyjności, przede wszystkim na rzecz Chin i USA, dlatego zdaniem europarlamentarzysty propozycja rewizji może zyskać szerokie poparcie w PE.

Firma

Dwie trzecie polskich przedsiębiorców znalazło się na celowniku cyberoszustów. Niewielki odsetek zgłasza to do odpowiednich służb

Próby cyberataków to codzienność większości polskich firm. Największym zagrożeniem jest phishing, czyli maile czy SMS-y podszywające się pod różne instytucje mające na celu wyłudzenie danych i pieniędzy. Rośnie też liczba prób ataku ransomware, czyli szyfrowania zasobów organizacji dla okupu. Większość przedsiębiorców, mimo rozpoznania próby oszustwa, nic z tym nie robi. Tylko niewielki odsetek zgłasza incydenty do CERT Polska, często nie wiedząc, jakie korzyści może to przynieść.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.