Newsy

Samorządy boleśnie odczuwają wzrost cen energii. Rośnie zainteresowanie inwestycjami w modernizację oświetlenia i budynków

2022-08-30  |  06:30

W samorządach koszty energii elektrycznej odpowiadają za ok. 60 proc. ogólnych kosztów. Kilkusetprocentowe wzrosty cen mocno uderzają więc w budżety gmin. Aby nie przerzucać w całości tych kosztów na mieszkańców i podwyżki różnego rodzaju usług, coraz więcej samorządów szuka oszczędności. Część decyduje się na gaszenie oświetlenia ulicznego nocami, inne inwestują w jego modernizację. Wymiana lamp na LED-owe i zintegrowanie ich z inteligentnymi systemami zarządzania mogą przynieść ok. 30–40 proc. oszczędności. Coraz więcej jest także zapytań o modernizację budynków użyteczności publicznej.

Z badań ankietowych przeprowadzonych w I połowie roku wśród 77 miast przez Związek Miast Polskich wynika, że skutki podwyżek cen prądu dla budżetów miast i sektora gospodarki komunalnej wyniosą, w zależności od wielkości miasta, od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych rocznie. W skali całego kraju to ok. 5 mld zł. Ceny energii dla samorządów rosną od 2020 roku, a w 2021 roku podwyżki zaczęły być bardzo dotkliwe. W czerwcu, jak informował ZMP, ceny oferowane w przetargach były wyższe o nawet 400 proc. Niektóre miasta gaszą latarnie uliczne lub rezygnują z oświetlenia budynków.

Rosnące ceny prądu szczególnie dotykają samorządy miejskie czy gminne, chociażby z tego względu, że średnio dla nich koszt energii elektrycznej to jest 60 proc. całych kosztów. W związku z tym coraz więcej jest przetargów publicznych na modernizację oświetlenia ulicznego, gdzie możemy zastosować rozwiązania smart city, dzięki którym możemy w płynny sposób zarządzać poszczególnym obszarem oświetlenia – mówi agencji Newseria Biznes Paweł Boryś, business development manager w Trilux Polska, dostawcy rozwiązań oświetleniowych.

Jak podkreśla, to rozwiązanie, o którym nie mówi się zbyt często w kontekście zielonej transformacji, a na pewno znacznie rzadziej niż o ograniczaniu paliw kopalnych czy przechodzeniu na odnawialne źródła energii. Tymczasem efektywność systemów oświetleniowych może przynieść realne oszczędności.

– Daje nam to korzyści po stronie oszczędności energii nawet do 40 proc., ale integrując to z systemem zarządzania, możemy ustalać harmonogramy czasowe uzależnione od pory dnia, natężenia ruchu czy wszelkich eventów miejskich – wyjaśnia ekspert.

Przykładowo w godzinach 23–5, kiedy ruch na ulicach jest znikomy, można zmniejszyć natężenie światła do 40, a nawet do 20 proc. wartości strumienia nominalnego opraw oświetleniowych. Ze względów bezpieczeństwa to lepsze rozwiązanie niż po prostu gaszenie światła.

Europa Zachodnia dużo wcześniej korzystała z energooszczędnych rozwiązań, głównie w technologii LED-owej. Natomiast uważam, że w Polsce też robimy duży krok w tym kierunku i coraz większa jest świadomość inwestorów. Widać to chociażby na przykładzie specyfikacji technicznych nowo budowanych obiektów. One zawierają już informacje, że oświetlenie ma być wykonane w technologii LED-owej, czyli tej najbardziej energooszczędnej. I coraz częściej się zdarza, że jest też mowa o systemie zarządzania oświetleniem – mówi Paweł Boryś.

Rezygnacja z tradycyjnych świetlówek to także korzyść dla środowiska, ponieważ LED-owe lampy mają znacznie dłuższą trwałość. Oznacza to zmniejszenie częstotliwości produkcji i ograniczenie jej śladu węglowego, a także mniej odpadów do zagospodarowania przez gminy.

Taki projekt modernizacji oświetlenia realizuje Warszawa, która do końca tego roku chce wymienić ponad 38 tys. lamp na LED-owe. Inwestycja ma kosztować ponad 32 mln zł, ale pozwoli ona na zmniejszenie zużycia energii o 27,8 GWh. Jak podkreśla ekspert Trilux Polska, wraz z rosnącymi cenami za prąd czas zwrotu z takich inwestycji drastycznie się skraca.

Posłużę się tutaj przykładem inwestycji, gdzie ograniczyliśmy zużycie prądu prawie o 87 proc. ze zwrotem w niecałe dwa lata i średnią oszczędnością na przełomie 10 lat prawie 1,6 mln zł – podkreśla Paweł Boryś. – Kosztem dla samorządów są także wszelkiego rodzaju obiekty administracyjne, typu szkoły, szpitale, biblioteki, i tu też są rozpisywane przetargi i coraz więcej jest zapytań dotyczących modernizacji budynków użyteczności publicznej. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.