Mówi: | Michał Wojciechowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | iPresso Marketing Automation |
Nowe technologie zmieniają marketing. Innowacyjne narzędzia pozwalają wykorzystać w czasie rzeczywistym m.in. zmiany pogody czy stan powietrza
Polski rynek e-commerce w 2020 roku wart był 70 mld zł. Po wielu latach wzrostu w tempie kilkunastu procent rocznie okres pandemii COVID-19 przyniósł niemal trzykrotne przyspieszenie, do 43 proc. r/r. Dla firm pandemia oznaczała konieczność szybkiego cyfrowego rozwoju, który jednak nie zawsze przekładał się na sprzedaż. Konieczne jest szybkie reagowanie na wydarzenia, czyli marketing w czasie rzeczywistym. Zmiany pogody, wahania na rynku finansowym, a nawet wydarzenia sportowe wpływają na zachowania konsumentów. Opracowane przez Polaków narzędzie pozwala marketerom nie tylko na gromadzenie najistotniejszych danych z otoczenia, lecz także na ich wykorzystanie w real-time marketingu.
– Pandemia przyspieszyła transformację cyfrową, przede wszystkim pod kątem edukacji rynku. Coraz więcej firm zaczęło zajmować się tym tematem i traktować go na poważnie. Tym samym zauważyliśmy, że jest bardzo duże wzmożenie zainteresowania kanałami cyfrowymi, sprzedażą e-commerce w kanałach internetowych, rozwojem kanału sprzedaży za pomocą sklepów internetowych i co za tym idzie, również zwiększeniem zainteresowania automatyzacją procesów m.in. sprzedażowych, marketingowych, wykorzystaniem sztucznej inteligencji oraz wszelkich innych innowacji – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Michał Wojciechowski, prezes iPresso Marketing Automation.
Z analizy Mazars, Noerr i SpotData wynika, że polski rynek e-commerce w 2020 roku wart był 70 mld zł. Po wielu latach wzrostu w tempie kilkunastu procent rocznie okres pandemii COVID-19 przyniósł niemal trzykrotne przyspieszenie – do 43 proc. r/r. Według badań przeprowadzonych przez McKinsey & Company firmy były w stanie wdrażać cyfrowe zmiany 20–25 razy szybciej, niż do tej pory się spodziewano. Dla części firm wdrażane rozwiązania i sama obecność w sieci nie zawsze przekładały się na wyższą sprzedaż. Polska firma iPresso wprowadziła rozwiązanie Satellite, aby pomóc marketerom w ich codziennej pracy: integrowaniu danych i narzędzi, projektowaniu i prowadzeniu spersonalizowanych, wielokanałowych kampanii, mierzeniu wyników i ciągłego ich poprawianiu.
– iPresso Satellite to jest nasze autorskie rozwiązanie, które pozwala zbierać dane z otoczenia końcowego klienta po to, żeby lepiej zbudować jego kontekst w systemie marketing automation i lepiej odpowiadać bezpośrednią, spersonalizowaną komunikacją. Dzięki temu mamy możliwość dostosowania np. wpływu stanu pogody, którą mamy za oknem, na to, w jaki sposób i o czym będziemy mówić z naszym klientem końcowym, czy możemy reagować w kontekście zmieniających się kursów walut, czy innych danych finansowych – tłumaczy Michał Wojciechowski.
Dla działań marketingowych istotne znaczenie mają takie czynniki jak warunki pogodowe, stan powietrza, zmiany na rynku finansowym, a nawet sukcesy sportowe czy wyniki spotkań piłkarskich. Pogoda jest uniwersalnym motorem zachowań zakupowych, nastroju i wrażliwości konsumentów na komunikaty marketingowe. Tylko stan gospodarki bardziej wpływa na zachowania konsumentów. Platformy marketingowe dotyczące pogody umożliwiają reklamodawcom łatwe stosowanie automatyzacji opartej na pogodzie do kampanii wyszukiwania, wyświetlania, społecznościowych i zakupowych. Jeśli więc pogoda spełni kryteria wskazane przez marketera, np. wzrost temperatury powyżej 25 st. C, automatycznie uruchamia się wielokanałowa wysyłka informacji o zniżkach na określone produkty, np. zimne napoje.
Narzędzie Satellite pozwala też wykorzystać inne dane – np. sukcesy sportowe mogą zwiększyć zainteresowanie na akcesoria związane z konkretną drużyną piłkarską. Wyższe stężenie szkodliwych pyłów w powietrzu sprawia zaś, że rośnie sprzedaż oczyszczaczy i nawilżaczy powietrza. Zbieranie danych i wykorzystanie ich do reklam w czasie rzeczywistym może znacząco zwiększyć konkurencyjność.
– Wykorzystujemy przede wszystkim bazy danych oraz wszystkie dane, które możemy zagregować z zewnętrznych, coraz częściej otwartych źródeł danych, tzw. OpenAPI. Dotyczy to m.in. serwisów pogodowych czy agregatów danych finansowych, informacji o różnego rodzaju contencie w sieci, ale także informacji o działkach na sprzedaż czy planach zagospodarowania przestrzennego. Mamy coraz większy dostęp do danych, które są publiczne, a Satellite robi z nich użytek – podkreśla prezes iPresso.
Marketing ewoluuje od lat, a real-time marketing stał się już codziennością. Firmy muszą reagować na zmiany, które zachodzą w czasie rzeczywistym, nie tylko w branży, w której działają. Tylko takie działania dają szansę na lepszą komunikację z klientem i stworzenie spersonalizowanych kampanii reklamowych. Coraz większe znaczenie w marketingu zyskują nowe technologie, m.in. rozszerzona i wirtualna rzeczywistość.
– Technologia wirtualnej rzeczywistości coraz szybciej zdobywa serca konsumentów. Także wszystkie technologie wykorzystujące głosowych asystentów zdobywają w tej chwili dużą popularność w krajach anglojęzycznych. Wraz z rozwojem sztucznej inteligencji opanowanie przez nie kolejnych języków będzie tylko kwestią czasu i na pewno też te technologie będą miały coraz większe znaczenie w marketingu – wymienia Michał Wojciechowski.
Czytaj także
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-17: Polscy badacze pracują nad kwantowym przetwarzaniem sygnału. To rozwiązanie pomoże zapewnić superbezpieczną łączność
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.