Mówi: | dr inż. Sławomir Dąbrowski |
Funkcja: | kierownik ds. badań i rozwoju |
Firma: | A&A Biotechnology |
Modyfikacje w obrębie kodu DNA mogą pomóc w terapii nieuleczalnych chorób. W genomie można szukać też ostrzeżeń o predyspozycjach chorobowych
Dzięki zmianie aktywności poszczególnych genów możliwe będzie przywrócenie pamięci osobom dotkniętym chorobą Alzheimera – twierdzą naukowcy z University of Buffalo. Leczenie poprzez modyfikację wadliwych genów może być przyszłością medycyny. Tymczasem w kodzie DNA już dziś coraz częściej szukamy odpowiedzi na pytania o predyspozycje do zachorowania na określone przypadłości. Badania DNA stają się coraz bardziej dostępne dla zwykłych ludzi z uwagi na ich coraz bardziej przystępną cenę.
– Najnowsze osiągnięcie, jeśli chodzi o badania nad kodem DNA, to przede wszystkim techniki, które pozwalają na tzw. edycję DNA. W tej chwili te techniki pozwalają nam na manipulacje na całych genomach, na całych komórkach, gdzie możemy zmieniać znaczenie pojedynczych genów czy nawet całych ich grup. Możemy więc zmieniać różne cechy czy naprawiać błędy, które wynikają np. z genetyki, z natury – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr inż. Sławomir Dąbrowski, kierownik ds. badań i rozwoju w A&A Biotechnology.
Naukowcy z University of Buffalo ogłosili niedawno, że poprzez zmiany aktywności poszczególnych genów udało im się przywrócić pamięć w mysim modelu choroby Alzheimera. Twierdzą oni, że zidentyfikowali czynniki epigenetyczne powodujące utratę pamięci u osób dotkniętych tą chorobą. Należy do nich utrata receptorów glutaminianowych w wyniku procesu hamującej modyfikacji histonów. Myszom podany został trzykrotnie inhibitor enzymów, po czym zaobserwowano odzyskanie funkcji poznawczych. Tymczasem badania DNA stają się coraz łatwiej dostępne już nie tylko na potrzeby naukowe czy medyczne, lecz także dla zwykłych ludzi.
– Takie badania kosztują już coraz mniej. W tej chwili aktualna cena, żeby poznać swój własny genom, wynosi już około 3 tys. zł, więc jest to cena już akceptowalna w niektórych wypadkach i niektórzy decydują się na to, żeby poznać swoje DNA – mówi dr inż Dąbrowski.
Wyniki badania pozwalają określić szereg podstawowych cech danej osoby, takich jak np. kolor oczu, a także co odpowiada za to, w jaki sposób się poruszamy czy jak wyglądamy. Prowadzone są również badania nad wpływem DNA nawet na poglądy polityczne. Badanie genomu pozwala nam jednak również na określenie ryzyk chorobowych.
– Możemy się dowiedzieć bardzo dużo na temat naszej podatności np. na choroby różnego typu albo czego się wystrzegać, jaką dietę stosować czy powinniśmy się ruszać, czy raczej nie itd. Są różne korelacje między tymi wskaźnikami, które mówi nam DNA, a tym, co tak naprawdę się z nami dzieje – twierdzi ekspert.
Z badania Grand View Research wynika, że światowy rynek testowania DNA do 2022 roku osiągnie wartość ponad 10 mld dol.
Czytaj także
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2025-01-03: Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem

Sejm proceduje obecnie projekt nowelizacji ustawy akcyzowej, który ma na celu objęcie tym podatkiem nowych kategorii wyrobów, w tym jedno- i wielorazowych e-papierosów. Nowe regulacje mają ograniczyć dostępność takich wyrobów wśród młodzieży, ale eksperci oceniają, że ich skutki mogą być odwrotne od zamierzonych. – Impakt uchwalonej w pośpiechu ustawy może być druzgocący dla przemysłu vapingowego, a jednocześnie nie przynieść jakichkolwiek korzyści związanych z ograniczeniem dostępności e-papierosów wśród małoletnich – mówi radca prawny Adam Borowski.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.