Newsy

Mobile World Congress w Barcelonie: Polski producent chce podbić światowy rynek wzmocnionym smartfonem z 5G i eSim

2021-07-01  |  06:25

Odporny na wodę, wstrząsy oraz pył, mający eSIM, certyfikaty militarny i IP69 smartfon, który pracuje w technologii 5G – to unikalne rozwiązanie polskiego producenta, spółki mPTech, promowane podczas targów Mobile World Congress w Barcelonie. Firma, która oferuje wzmocnione urządzenia pod marką Hammer, jest już liderem w tym segmencie w Polsce, zaprezentuje międzynarodowym klientom także nowe telefony myPhone działające w technologii 4G oraz smartfony z eSIM, czyli wirtualną kartą. Rynkowych szans upatruje również w szybko rosnącym rynku urządzeń do opieki zdalnej. Dlatego w Barcelonie prezentuje również rozwiązania pod marką 4family ułatwiające opiekę nad dziećmi bądź seniorami.

 Nowy Hammer Blade 5G to pierwszy wzmocniony smartfon pracujący w technologii 5G. Poza wzmocnioną obudową, której odporność potwierdza certyfikat militarny, ten telefon cechuje się wysoką wydajnością i szerokimi możliwościami fotograficznymi. Jest wyposażony w potrójny aparat 48 Mpx plus 20 Mpx i 13 Mpx, w tym jeden szerokokątny oraz jeden dedykowany do zdjęć nocnych – wymienia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Piotr Spychalski podczas targów MWC.

Nowy model wzmocnionego smartfona od mPTech ma szereg certyfikatów (militarny MIL-STD-810G, norma IK07 i certyfikat IP69), które potwierdzają jego wytrzymałość na wstrząsy, wodę oraz pył. Urządzenie ma ekran 6,3 cala, zabezpieczony odpornym na uderzenia i upadki szkłem Gorilla Glass 5. Ma też eSIM, duży akumulator 5000 mAh z opcją szybkiego ładowania, moduł NFC, 64 GB pamięci wewnętrznej oraz ośmiordzeniowy procesor MediaTek 5G z rodziny Dimensity i 6 GB pamięci RAM. Wzmocniony smartfon w regularnej sprzedaży w Polsce pojawi się jesienią.

Dyrektor sprzedaży mPTech podkreśla, że mocną stroną marki jest zagospodarowywanie nisz rynkowych. Dobrze widać to na przykładzie urządzeń oferowanych pod marką Hammer, która jest liderem w swoim segmencie. Jest grupa klientów, która ze względu na wiek czy wykonywaną pracę szuka w smartfonach większej wytrzymałości i wzmocnionej obudowy.

– Dane GfK pokazują, że rokrocznie od 2018 roku modele linii Hammer Energy są w Polsce jednymi z najlepiej sprzedających się smartfonów odpornych. Z kolei według naszych szacunków wynika, że w kategorii wzmocnionych smartfonów – zwanych potocznie pancernymi – urządzenia marki Hammer mają blisko 40-proc. udział w rynku – mówi Piotr Spychalski. – Poza gniazdem na kartę SIM ten smartfon ma również wbudowany moduł eSIM, co pozwala na zdalne aktywowanie usług operatorskich, a także korzystanie z usług wielu operatorów jednocześnie, w tym wirtualnych i stacjonarnych oraz na określony czas.

Ekspert zapewnia, że modele z eSIM oferowane przez mPTech to jedne z najbardziej przystępnych cenowo smartfonów w Europie z tą technologią.

– Technologia eSIM umożliwia w sposób zdalny i natychmiastowy uruchamianie usług operatorskich bez potrzeby wizyty w salonie, co jest szczególnie ważne w dobie pandemii. To rozwiązanie realizuje potrzeby klientów i dostawców, którzy przestawiają się na realizację usług online. Ważnym aspektem tego rozwiązania jest też ekologia: brak plastiku przy produkcji SIM, brak opakowań i ograniczenie śladu węglowego związanego z fizyczną dystrybucją kart do użytkowników końcowych. Wierzymy, że rozwiązania mobilne będą zmierzały właśnie w tym kierunku – mówi dyrektor sprzedaży mPTech.

Jak podkreśla, technologia 5G jest przyszłością rynku telekomunikacyjnego, łączność w tym standardzie wpłynie przede wszystkim na rozwój i popularyzację urządzeń IoT, ale w tej chwili do codziennego użytku większości użytkownikom wystarczające możliwości wciąż zapewnia sieć 4G.

– Klasyczne telefony 4G są odpowiedzią na potrzeby operatorów komórkowych, którzy ze względu na rozwój nowszej technologii są w trakcie wyłączania sieci 3G. W rezultacie obecnie używane klasyczne telefony będą zastępowane przez te działające w sieci 4G wsparte o technologię VoLTE – wyjaśnia Piotr Spychalski.

W Polsce mPTech jest także jednym z głównych producentów urządzeń przeznaczonych dla osób starszych pod marką myPhone. W Barcelonie firma prezentuje w tej chwili dwa modele: myPhone S1 LTE oraz myPhone C1 LTE, czyli klasyczne telefony komórkowe z klawiaturą numeryczną i dużym ekranem 2,8 cala, wyposażone w technologię LTE i VoLTE, które gwarantują jeszcze lepszą jakość rozmów. Oba będą dostępne w sprzedaży jeszcze w tym roku.

Upatrujemy też wielu szans w rozwiązaniach dla zdalnej opieki, które oferujemy pod nazwą 4family – mówi dyrektor sprzedaży spółki. – Jest to bezpłatna usługa i aplikacja, która znacząco ułatwia kontakt i w razie potrzeby pozwala ustalić lokalizację osoby, którą się opiekujemy, np. dziecka lub seniora. Umożliwia też zdalne monitorowanie podstawowych parametrów podopiecznego, związanych z jego funkcjami życiowymi i aktywnością fizyczną. Innymi słowy: jeśli senior lub dziecko używa opaski myBand 4family wyposażonej w kartę SIM, to jego opiekun może monitorować wszystkie funkcjonalności za pomocą aplikacji na swoim smartfonie.

Smartband myBand 4family z funkcją telefonu (ze slotem na kartę SIM) miał już swoją premierę na polskim rynku i cieszy się na nim sporą popularnością. Podczas trwających targów Mobile World Congress w Barcelonie firma mPTech zaprezentowała go również klientom międzynarodowym. Opaska działająca w połączeniu z autorską aplikacją – obok możliwości prowadzenia rozmów, śledzenia lokalizacji oraz funkcji życiowych (np. pulsu czy ciśnienia krwi) – daje też możliwość nadania natychmiastowego powiadomienia SOS na smartfon wybranej osoby.

– Rozwiązanie 4family jest naszą odpowiedzią na potrzebę opieki zdalnej – podkreśla Piotr Spychalski. – Przewiduje się, że rynek urządzeń do zdalnej opieki będzie rósł, za czym przemawia wiele czynników. Europejskie społeczeństwo się starzeje i niebawem odsetek seniorów będzie naprawdę wysoki. Rozwija się też sektor prywatnej opieki i telemedycyna. Popyt na takie rozwiązania wzmaga także postępująca cyfryzacja, bo większość sfer życia i usług przenosi się do świata online. 

mPTech to jeden z największych polskich producentów smartfonów i telefonów komórkowych, który działa w 15 krajach Europy. Jest członkiem Grupy Kapitałowej TelForceOne, będącej czołowym producentem i dystrybutorem elektroniki użytkowej w Europie Środkowo-Wschodniej. Jest obecny na rynku od 2007 roku. Zatrudnia ponad 150 wykwalifikowanych specjalistów w kraju i na rynkach międzynarodowych. Blisko współpracuje z Google’em i uczestniczy w programie Android Enterprise Recommended, który ułatwia firmom wybór i wdrożenie najlepszych urządzeń z systemem Android oraz efektywne zarządzanie nimi.

Czytaj także

Transmisje online

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Energia i klimat dla samorządów lokalnych

XXXI Welconomy Forum in Toruń

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Sieci handlowe i producenci żywności wycofują jaja z chowu klatkowego. Już co trzecie opakowanie jaj pochodzi z chowów alternatywnych

Niemal 75 proc. Polaków negatywnie ocenia hodowlę klatkową. Podobny odsetek uważa, że firmy powinny publicznie informować o postępach w wycofywaniu jaj klatkowych. W ślad za rosnącą świadomością społeczną firmy coraz częściej rezygnują ze sprzedaży jaj od kur w klatkach. Do końca 2023 r. 161 firm działających w Polsce, w tym wszystkie największe sieci sklepów, zobowiązało się wycofać jaja klatkowe, a ponad 39 proc. z nich wdrożyło już swoje zobowiązania w życie – wynika z raportu Stowarzyszenia Otwarte Klatki i Fundacji Alberta Schweitzera.

Handel

Związek Przedsiębiorców Ukraińskich: Granica musi być odblokowana bezwarunkowo. Dopiero wtedy możemy przystąpić do negocjacji

– Protesty polskich rolników mają duży składnik emocjonalny, a na zamieszaniu korzysta Rosja – uważa dyrektor wykonawcza Związku Przedsiębiorców Ukraińskich Kateryna Glazkova. Przekonuje, że granica musi być odblokowana bezwarunkowo i dopiero wtedy można przystąpić do konstruktywnej rozmowy i negocjacji. Na obecnej sytuacji tracą ukraińskie przedsiębiorstwa, w tym przemysł obronny. Blokady szlaków komunikacyjnych z przyjaznym krajem, jakim jest Polska, są określane za naszą wschodnią granicą mianem „katastrofy”.

Ochrona środowiska

Sprzedaż pomp ciepła spadła o 1/3. Branża liczy na odbicie dzięki aktywnej polityce rządu

Ubiegły rok nie był udany dla branży urządzeń grzewczych – przyznaje Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC). Sprzedaż w tym sektorze spadła o ponad 30 proc., a w przypadku domów jednorodzinnych o około 40 proc. Prezes zarządu tej organizacji liczy na aktywną politykę rządu. Wśród możliwych rozwiązań wymienia m.in. wprowadzenie specjalnej taryfy dla pomp ciepła oraz obniżenie VAT–u na energię elektryczną. Ocenia, że przy sprzyjających okolicznościach sprzedaż pomp ciepła w 2024 roku może wzrosnąć o 20 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.