Mówi: | Przemysław Kołakowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Adaptronica |
Polskie firmy coraz śmielej podbijają branżę kosmiczną. W ciągu kilku lat możemy odnosić sukcesy w rozwoju innowacyjnych technologii kosmicznych
Polski sektor kosmiczny dynamicznie się rozwija. Przystąpienie do Europejskiej Agencji Kosmicznej ten rozwój znacznie przyspieszyło. Pojawia się coraz więcej firm, które z powodzeniem rywalizują z zagranicznymi o największe kontrakty. Od 2012 roku liczba krajowych podmiotów zarejestrowanych na portalu przetargowym ESA wzrosła kilkukrotnie. Sukces w programie kosmicznym może zapewnić Polsce znalezienie niezagospodarowanej niszy, jak elektronika czy mechanika.
– Nie powiedziałbym jeszcze, że jesteśmy znaczącym graczem, ponieważ jesteśmy stosunkowo nowym członkiem ESA. Wiem, że takie są docelowe plany, żebyśmy za parę lat mogli mieć 3 proc. tego europejskiego tortu, i to już byłoby dobrze. Na razie cały czas mamy taką inicjatywę, która rozpoczęła się 5 lat temu, Polish Industry Incentive Scheme, czyli program wspierania polskich przedsiębiorstw na etapie, kiedy dopiero zaczęliśmy tę współpracę. Ten program przyniósł bardzo dobre efekty – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Przemysław Kołakowski, prezes firmy Adaptronica.
W Polsce przemysł kosmiczny dynamicznie rośnie od momentu przystąpienia do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w 2012 roku. Krajowe firmy otrzymały od tego czasu finansowanie w wysokości kilkudziesięciu milionów euro. Pojawia się coraz więcej firm, które skutecznie wchodzą na rynek kosmiczny. Jeszcze dwa lata temu na rynku istniało blisko 30 firm, które same identyfikowały się z branżą kosmiczną i były zarejestrowane na portalu przetargowym ESA, czyli EMITS. Obecnie jest ich już kilkukrotnie więcej, a tylko w 2017 roku Polacy złożyli skutecznie ponad 171 aplikacji do ESA. Do końca listopada 2017 roku polskie podmioty uzyskały zaś kontrakty na ok. 57 mln euro .
– Myślę, że mamy potencjał w branży kosmicznej. Są pewne nisze, gdzie polskie przedsiębiorstwa naprawdę mają swoje wysokie kompetencje i takimi niszami są np. elektronika czy mechanika. Wydaje mi się, że te pierwsze ścieżki zostały na tyle przetarte, że w dalszych latach powinny sobie te przedsiębiorstwa, które już miały z tym do czynienia, jak najbardziej poradzić – przekonuje Przemysław Kołakowski.
Rządowa Polska Strategia Kosmiczna zakłada, że polskie firmy powinny się zainteresować zwłaszcza małymi satelitami i nanosatelitami. Ich koszt jest niższy od dużych (ok. 30–50 mln dol., przy 150 mln dol. dużego satelity). Na rynku małych i mikrosatelitów o wartości 90 mld dol. konkuruje 110 podmiotów. Rynek nanosatelitów (do 10 kg) jest rozdrobniony, za blisko połowę satelitów umieszczanych na orbicie odpowiada dziesięciu największych graczy.
Polska bierze udział w najważniejszych misjach organizowanych przez ESA, m.in. w badaniu Marsa, atmosfery księżyców Jowisza, lotach orbitalnych satelitów w formacji i obserwacji korony Słońca, obserwacji Ziemi.
– Jeśli chodzi o technologie kosmiczne to ESA, która jest głównym graczem w Europie, pracuje nad rozmaitymi tematami od wielu dekad, natomiast Polska dołączyła do tych innowacji stosunkowo niedawno. Można wyróżnić parę grup najważniejszych innowacji i najważniejszych obszarów tematycznych, w których pracuje aktualnie ESA. Jednym z nich jest zdecydowanie obserwacja Ziemi. Jest to bardzo ważny aspekt, ponieważ dzięki temu również Polska ma dostęp do danych satelitarnych – wskazuje ekspert.
Polskie firmy tworzą też autorskie rozwiązania techniczne związane z wykorzystywaniem i przetwarzaniem danych satelitarnych. To o tyle istotne, że ten segment rynku generuje nawet 60 proc. przychodów całej branży. Mamy na tym koncie już spore sukcesy. Polska aplikacja Automapa integruje różne techniki satelitarne, co pozwoliło jej zdobyć dużą popularność, z kolei zespół BeeNebulaApp zdobył nagrodę Sustainable Development Challenge za projekt dotyczący przetworzenia danych obserwacji Ziemi w kontekście ochrony pszczół.
– Drugim obszarem, nad którym pracuje ESA, jest telekomunikacja. To temat bardzo istotny i mający bezpośrednie przełożenie na korzyść dla społeczeństwa. To są zarówno systemy GPS, jak i możliwość połączeń satelitarnych i dzięki temu telefonicznych. ESA również wspiera misje naukowe, to jest też ważna działalność tej agencji i od czasu do czasu w mediach pojawiają się newsy związane chociażby niedawno z lotem na Marsa czy innego rodzaju misjami, ale to już są bardzo ambitne i niezwykle kosztowne misje, w których często ESA pracuje również z NASA – mówi Przemysław Kołakowski.
Według szacunków Bank of America Merrill Lynch przemysł kosmiczny za 30 lat będzie wart 2,7 bln dol. Obecnie jego wartość szacuje się na 350 mld dol.
Czytaj także
- 2024-12-23: W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-13: Agencja Badań Medycznych walczy z czasem przy obsłudze konkursów z KPO. Największym problemem są braki kadrowe
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Ochrona środowiska
Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
Trend certyfikowania budynków już od wielu lat jest obecny na rynku komercyjnym i dotyczy głównie biurowców i nieruchomości logistycznych. Teraz coraz mocniej wchodzi także do segmentu mieszkań. Liczba certyfikatów dla tego typu inwestycji rośnie, co ma związek z rosnącą świadomością ekologiczną mieszkańców oraz ich chęcią ograniczania kosztów eksploatacji mieszkań.
Zdrowie
Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
Polacy z jednej strony wykazują już sporą świadomość problemu, jakim są choroby mózgu – jedna czwarta ma w swoim otoczeniu osoby dotknięte takim problemem. Z drugiej strony system nie odpowiada rosnącym potrzebom. Specjalistów jest zbyt mało, więc kolejki do neurologów czy psychiatrów się wydłużają. Alternatywą pozostaje korzystanie z wizyt komercyjnych, ale nie każdego na to stać. Towarzystwa naukowe i organizacje pozarządowe są zgodne co do tego, że potrzebne są nie tylko krajowe strategie, ale i europejski plan dla chorób mózgu.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.