Mówi: | Charles Contremoulin |
Firma: | Argus TrueID |
Identyfikacja na podstawie biometrii umożliwi podróżowanie bez dokumentów. Potrzebne są jednak odpowiednie regulacje prawne i ich ujednolicenie
Dzięki wykorzystaniu biometrii chodu będziemy się mogli przemieszczać po różnych obszarach, nie mając przy sobie dokumentów. Już dziś dane biometryczne są wykorzystywane na szeroką skalę do zabezpieczania urządzeń czy dostępu do pomieszczeń, a za pomocą linii papilarnych można autoryzować przelewy bankowe. Szersze wykorzystanie biometrii w zastosowaniach komercyjnych w Polsce i Europie wymagać będzie jednak odpowiednich regulacji prawnych. Do 2023 roku światowy rynek systemów biometrycznych ma wzrosnąć niemal 2,5-krotnie.
– Biometria będzie mieć wpływ na sposób, w jaki się przemieszczamy. Aby dostać się na określony obszar, nie będziemy potrzebować dokumentów fizycznych, ponieważ wszystko będzie się odbywać z wykorzystaniem danych biometrycznych. Takie rozwiązanie ułatwi też podmiotom handlowym utworzenie unikalnej bazy danych bez ryzyka powielania danych poszczególnych osób znajdujących się w bazie – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Charles Contremoulin z Argus TrueID.
Do szeroko znanych i dość powszechnie stosowanych w użytku prywatnym danych biometrycznych, takich jak linie papilarne czy siatkówka oka, dochodzą kolejne sposoby identyfikacji. Biometria chodu to identyfikowanie człowieka na podstawie sposobu poruszania się. Analizie poddawane są elementy biomechaniki chodu, takie jak długość i szerokość kroku, kąt układania stopy, nacisk przy stawianiu kroku czy ciężar ciała. Do tego dochodzi analiza obrazu ścieżki chodu, czyli ichnogram i wynikające z niego unikatowe cechy, takie jak kierunek i linia chodu, zmiany tempa czy anomalie ruchowe.
Wykorzystanie biometrii chodu może być przydatne np. w udoskonalaniu systemów bezpieczeństwa w budynkach użyteczności publicznej, na lotniskach czy w obiektach takich jak stadiony lub hale koncertowe.
– Rozwiązanie to znajduje się obecnie na etapie wdrażania w Chinach. Wdrażanie w warunkach europejskich będzie jednak zupełnie inne z uwagi na istotne różnice regulacyjne. Konieczne będzie dokładniejsze rozeznanie się i zapoznanie ze wszystkimi wymogami regulacyjnymi, które są różne w Polsce, Czechach, Francji czy Wielkiej Brytanii. Mimo istnienia Unii Europejskiej niektóre kraje wprowadziły własne przepisy dotyczące wykorzystywania rozwiązań biometrycznych i nie można ich w żaden sposób porównać z tymi, które obowiązują w Chinach – tłumaczy Charles Contremoulin.
Już dziś stosowanie biometrii linii papilarnych, siatkówki oka czy układu naczyń krwionośnych pozwala zabezpieczać dostęp do pomieszczeń, tym samym powoli wypierając chociażby karty i czytniki RFID. Biometryczne zabezpieczenie dostępu do schowka zamierza w swoich samochodach wprowadzić Bentley. Po technologię identyfikacji człowieka na podstawie indywidualnych cech ciała sięga też coraz częściej handel detaliczny, by tworzyć unikalną ofertę dla konkretnego klienta, w oparciu m.in. o pomiar emocji i procesu poznawczego. W fińskich i koreańskich sklepach stosowana jest w tym celu technologia rozpoznawania twarzy.
Powszechne stało się już natomiast stosowanie biometrii linii papilarnych czy kształtu twarzy do zabezpieczania urządzeń, takich jak komputery osobiste czy smartfony. Stosowanie biometrii na szerszą skalę wymaga jednak ujednolicenia kwestii prawnych.
– Obecnie kwestia ta nie jest uregulowana prawnie, ponieważ zawiera się w obszarze użytku prywatnego, a ten różni się od komercyjnego czy państwowego. W chwili obecnej odciski palców w większości europejskich krajów należą do państwa i można z nich korzystać wyłącznie na potrzeby badań kryminalistycznych. Nie można ich natomiast wykorzystywać w celach komercyjnych. Jest to obszar budzący obecnie zainteresowanie organów regulacyjnych i z pewnością zajdą w nim pewne zmiany, choć w tej chwili trudno dokładnie określić, kiedy to nastąpi – mówi przedstawiciel Argus TrueID.
Tymczasem biometria znajduje coraz szersze zastosowanie również w systemach bankowości elektronicznej. Na 2019 rok Citi Handlowy planuje wdrożenie nowej aplikacji mobilnej, w której biometria zastąpi tradycyjny sposób logowania. Zaktualizowaną aplikację mobilną oferuje natomiast już teraz Alior Bank. Oprócz funkcji logowania odciskiem palca oferuje ona również możliwość autoryzowania takim sposobem zlecanych przelewów.
Według analityków z MarketsandMarkets światowy rynek systemów biometrycznych wzrośnie do 2023 roku do poziomu niemal 42 mld dol. Zakładane tempo wzrostu w ciągu pięciu najbliższych lat wyniesie 20 proc. średniorocznie.
Czytaj także
- 2023-09-12: ZUS coraz szybciej się cyfryzuje. Większość funkcji jest już dostępna nie tylko przez PUE, ale też aplikacje mobilne
- 2023-06-02: Uczelnie wyższe coraz bardziej angażują się w walkę z największymi globalnymi wyzwaniami. Kluczowa jest współpraca z biznesem
- 2023-05-30: Na polskim rynku sukcesywnie spada jakość obsługi klientów. Odwrotny trend widać jednak w bankowości i ubezpieczeniach
- 2023-05-08: Coraz więcej placówek leczniczych przenosi dokumentację do chmury. W przyszłości będzie można tam przenieść cały system zarządzania
- 2023-03-06: Nowy gracz w bankowości elektronicznej w Polsce. Western Union wprowadza na rynek nową platformę bankową [DEPESZA]
- 2022-12-02: Ważne rozstrzygnięcie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Może mieć przełożenie na toczące się postępowania frankowe
- 2022-10-11: Nagroda Nobla z ekonomii przyznana za badanie nad kryzysami finansowymi. Eksperci uspokajają: kolejny nam w tej chwili nie grozi
- 2022-09-21: Ekoinnowacje w centrum zainteresowania korporacji i start-upów. Polska wyrasta na lidera w regionie Europy Środkowo-Wschodniej
- 2022-09-05: Nadmierna produkcja i konsumpcja stanowią coraz większe obciążenie dla środowiska. Do rozwiązania problemu mogą się przyczynić start-upy
- 2022-07-28: Bessa na rynku kredytów mieszkaniowych będzie się pogłębiać. W I półroczu br. liczba nowo zaciąganych hipotek spadła o prawie 1/3
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Transport
Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.
Infrastruktura
Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał eksportu rolnego, oznacza też problem z tranzytem ukraińskiego zboża. Konieczna jest przede wszystkim budowa agroportów. – Mierzymy się z dużą nadwyżką zboża, którą trzeba wywieźć jak najszybciej, żeby zwolnić powierzchnie magazynowe do żniw na kolejny sezon, i w związku z tym potrzebne jest coraz szybsze tempo wywożenia – mówi Stefan Krajewski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Część ekspertów zastanawia się jednak nad długofalowym uzasadnieniem takich inwestycji.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.