Newsy

Nadmierna produkcja i konsumpcja stanowią coraz większe obciążenie dla środowiska. Do rozwiązania problemu mogą się przyczynić start-upy

2022-09-05  |  06:25

– Każdy Polak generuje średnio ok. 360 kg odpadów rocznie. Co roku w Polsce marnujemy 5 mln t żywności, z czego 60 proc. w gospodarstwach domowych – mówi Joanna Erdman, wiceprezes ING Banku Śląskiego. Jak podkreśla, niezrównoważona konsumpcja i produkcja, która prowadzi do wyeksploatowania surowców naturalnych, to jedno z największych współczesnych wyzwań. Dostrzegł je również ONZ, uwzględniając je wśród tzw. Celów Zrównoważonego Rozwoju. – Dlatego w drugiej edycji naszego Programu Grantowego ING chcemy się skoncentrować na takich rozwiązaniach, które zapewnią zrównoważone łańcuchy dostaw, zredukują poziom generowanych odpadów czy ilość marnowanej żywności – podkreśla Erdman.

Jak zauważa ONZ, zużycie surowców naturalnych ciągle wzrasta. Jeśli – zgodnie z szacunkami – globalna populacja do 2050 roku wzrośnie do 9,6 mld ludzi, to do prowadzenia dotychczasowego stylu życia będziemy potrzebować bogactw naturalnych w ilościach odpowiadających trzykrotności zasobów planety. Przykładami są tu chociażby woda, energia czy żywność, bo każdego roku około 1/3 całej wyprodukowanej żywności – czyli 1,3 mld t pożywienia o wartości około 1 bln dol. – marnuje się w domach lub sklepach albo psuje się z powodu złego transportu. Tymczasem w globalnej skali sektor żywnościowy pochłania aż 30 proc. konsumowanej energii i odpowiada za 22 proc. całkowitej emisji gazów cieplarnianych.

– Niezrównoważona produkcja i konsumpcja stanowi jedno z poważniejszych wyzwań współczesnego świata. Głównie dlatego, że ma wymierny, szkodliwy wpływ na środowisko naturalne. Trudność polega więc na tym, żeby z jednej strony zapewnić kontynuację wzrostu gospodarczego i realizację celów związanych z rozwojem społeczno-ekonomicznym, a z drugiej – minimalizować destrukcyjny wpływ na środowisko – mówi agencji Newseria Biznes Joanna Erdman, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego.

Zrównoważona produkcja i konsumpcja dąży do jak najbardziej efektywnego wykorzystywania energii i innych zasobów naturalnych. Najprościej ujmując: chodzi o to, aby produkować więcej i pobudzać wzrost gospodarczy, ale przy użyciu mniejszych środków i zmniejszając skalę degradacji środowiska naturalnego.

– Temat jest poważny i osiąga coraz większą skalę. Z danych GUS wiemy, że każdy Polak generuje średnio ok. 360 kg odpadów rocznie. Każdego roku w Polsce marnujemy też ok. 5 mln t żywności, z czego 60 proc. w gospodarstwach domowych. Jest to więc kwestia, która dotyczy każdego z nas. I każdy z nas, poprzez swoje codzienne wybory, ma wymierny wpływ na środowisko naturalne – podkreśla wiceprezes ING Banku Śląskiego.

Zrównoważona konsumpcja i produkcja to 12. z 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju ujętych w agendzie ONZ. Stanowią one swego rodzaju mapę drogową, która do 2030 roku ma zapewnić bezpieczeństwo oraz rozwój planety i jej mieszkańców. Wokół tego tematu skupia się również druga edycja Programu Grantowego ING, który zainaugurował właśnie ING Bank Śląski.

– Chcemy się skoncentrować na takich rozwiązaniach, które zapewnią zrównoważone łańcuchy dostaw, zredukują poziom generowanych odpadów czy ilość marnowanej żywności – mówi Joanna Erdman. – Na rynku pojawia się coraz więcej takich przełomowych, innowacyjnych rozwiązań. Start-upy i młodzi naukowcy dostrzegli, że temat ekologii to nie tylko idea, ale również biznes. I to bardzo dobrze, bo oprócz tego, że mogą zrobić coś dobrego dla planety, mogą też rozwijać swój gen przedsiębiorczości. Dlatego chcemy wychwycić te rozwiązania, które – dzięki naszemu wsparciu – rozwiną skrzydła i przejdą do etapu operacjonalizacji.

Program Grantowy ING jest skierowany do start-upów i młodych naukowców, którzy mogą nadsyłać swoje zgłoszenia do 15 października br. za pośrednictwem formularza online, dostępnego na stronie www.ing.pl/programgrantowy. Znajduje się tam również regulamin i wszystkie szczegóły na temat konkursu. Na wsparcie najlepszych pomysłów wspierających zrównoważoną konsumpcję i produkcję bank przeznaczy w sumie 1 mln zł.

– Nagroda za pierwsze miejsce w konkursie wyniesie 400 tys. zł, za drugie – 300 tys. zł, a za trzecie – 150 tys. zł. I zostaje nam jeszcze pula 150 tys. zł na wyróżnienia dla tych pomysłów, które nie znalazły się na podium, ale wzbudziły bardzo duże zainteresowanie i zasługują na docenienie – mówi wiceprezes ING Banku Śląskiego.

Najlepsze pomysły wspierające zrównoważoną konsumpcję i produkcję wyłoni kapituła konkursu, złożona z przedstawicieli ING Banku Śląskiego, świata biznesu, nauki i organizacji pozarządowych. Ogłoszenie finalistów nastąpi 31 października br., a zwycięzcy zostaną wyłonieni podczas gali finałowej 1 grudnia br. Oprócz grantu na realizację swoich pomysłów młodzi naukowcy i start-upy mogą też liczyć na zdobycie nowych klientów, większą rozpoznawalność swojej innowacji czy pozyskanie inwestorów.

– Pierwsza edycja naszego Programu Grantowego przyciągnęła bardzo dużą uwagę, zgłosiło się do nas prawie 200 start-upów i naukowców. To pokazuje, że na rynku rzeczywiście pojawia się wiele ciekawych, przełomowych, innowacyjnych rozwiązań. Nie wszystkie mają jednak szansę dojść do etapu rozwinięcia biznesowego. Dlatego chcemy wspomóc tych najzdolniejszych i pomóc im zoperacjonalizować ich technologie – mówi Joanna Erdman.

W pierwszej edycji Programu Grantowego ING, rozstrzygniętej w czerwcu br., ING Bank Śląski przeznaczył już 1 mln zł na najlepsze pomysły i innowacje związane z czystą i dostępną energią, odpowiadające na wyzwania takie jak zapewnianie efektywności energetycznej, zwiększenie dostępu do odnawialnych źródeł energii czy walka z zanieczyszczeniem powietrza.

– Ten program bardzo dobrze wpisuje się w opracowaną przez nas strategię ESG i cele ogłoszone w Deklaracji Ekologicznej, które konsekwentnie realizujemy. Dla ING finansowanie inwestycji związanych z zieloną transformacją jest strategicznym kierunkiem działania. Jako bank podejmujemy szereg inicjatyw ekologicznych, które wspierają klientów w odpowiedzialnym korzystaniu z zasobów środowiska naturalnego – wspieramy transformację środowiskową i finansujemy proekologiczne inwestycje. Tworzymy również produkty wspierające działania proekologiczne zarówno dla klientów indywidualnych, jak i dla firm – podkreśla wiceprezes ING Banku Śląskiego.

W Deklaracji Ekologicznej, ogłoszonej w połowie 2021 roku, ING Bank Śląski zapowiedział m.in., że przeznaczy w sumie 5,3 mld zł na sfinansowanie odnawialnych źródeł energii i projektów proekologicznych. Ufundował też program grantowy dla start-upów i młodych naukowców z rocznym budżetem 2 mln zł, w którym najlepsze projekty są wyłaniane dwa razy do roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

Infrastruktura

Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

Prawo

Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.