Newsy

Neuralink będzie sterował protezami za pomocą myśli oraz pozwoli na inny sposób odbierania muzyki i filmów. Przyszłością może być połączenie mózgu z chmurą

2020-11-12  |  06:00
Mówi:dr Dominika Kaczorowska-Spychalska
Funkcja:dyrektor Centrum Mikser Inteligentnych Technologii CMIT na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego
  • MP4
  • Branża technologiczna intensyfikuje prace wdrożeniowe innowacyjnych interfejsów mózg–komputer. Wysoce wyspecjalizowana elektronika implantacyjna umożliwi nawiązanie bezpośredniego połączenia pomiędzy maszyną a układem nerwowym, dzięki czemu za pomocą myśli będziemy mogli kontrolować urządzenia elektroniczne. Pierwsze interfejsy sprawdzą się w branży medycznej, a do końca dekady mogą powstać maszyny zdolne do połączenia mózgu z chmurą danych.

    – Neuralink pozwoli dogonić sztuczną inteligencję i nie dać się jej prześcignąć w cyfrowym świecie. Obecnie rozmawiamy o jego potencjale z punktu widzenia możliwości, które za sobą niesie. Osoby z ograniczeniami motorycznymi za pośrednictwem myśli mogłyby sterować egzoszkieletami czy inteligentnymi bionicznymi protezami. To również możliwości wykorzystania w przypadku osób cierpiących na choroby neurologiczne. Neuralink mógłby okazać się elementem, który zwiększyłby szanse ich powrotu do społeczeństwa – mówi agencji Newseria Innowacje dr Dominika Kaczorowska-Spychalska, dyrektor Centrum Mikser Inteligentnych Technologii na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.

    Zespół odpowiedzialny za projekt Neuralink opracował już wyspecjalizowaną maszynę do wszywania układów elektronicznych, dzięki której możliwe będzie zautomatyzowanie procesu implantacji interfejsu mózg–komputer. Firmie Elona Muska udało się pomyślnie wszczepić oraz usunąć implant z mózgów świń laboratoryjnych, co ma być dowodem na to, że korzystanie z tej technologii jest w pełni bezpieczne. Kolejnym krokiem na drodze do wdrożenia będą testy przeprowadzone na ludziach, które zaplanowano na 2021 rok. Jeśli zakończą się pomyślnie, naukowcy będą mogli wykorzystać ten interfejs jako narzędzie do analizy fal mózgowych pacjentów oraz stymulacji ich mózgu.

    Naukowcy zaangażowani w ten projekt chcieliby w pierwszej kolejności wykorzystać Neuralinka jako narzędzie wspomagające funkcjonowanie osób cierpiących na chorobę Parkinsona. Implant mógłby ułatwić im kontrolowanie ruchu kończyn. W dalszej perspektywie czasowej sprzężenie urządzenia z elektronicznymi protezami umożliwiłoby kontrolowanie ich bez konieczności przeprowadzania inwazyjnych operacji. Protezy sterowane byłyby bezprzewodowo, za pośrednictwem impulsów elektrycznych wyzwalanych przez mózg i tłumaczonych na polecenia zrozumiałe przez elektroniczny układ sterowania zainstalowany w takiej protezie.

    – Neuralink może mieć też inne zastosowania. Mógłby pozwolić odczuwać muzykę wewnątrz naszego mózgu. To samo dotyczyłoby kwestii związanych z odczuwaniem czy przeżywaniem sztuki, filmu. Mógłby również stanowić pewną perspektywę w interakcji pomiędzy konsumentem a różnego rodzaju markami. To rozwiązania czysto futurologiczne, ale takie scenariusze już zaczynają się pojawiać. Wchodzimy na całkiem inną przestrzeń wzajemnych interakcji, odczuwania, czegoś na wzór cyfrowej telepatii – zauważa ekspertka.

    Prace nad podobnym interfejsem prowadzą również naukowcy z firmy Synchron, która opracowała urządzenie o nazwie Stentrode. W przeciwieństwie do Neuralinka implementacja tego interfejsu nie wymaga przewiercenia się przez czaszkę pacjenta – układ implementowany jest w ścianach żyły szyjnej i za jej pośrednictwem komunikuje się z płatem czołowym. Ten system skupia się wyłącznie na analizie impulsów elektrycznych związanych z ruchem ludzkiego ciała, co ma przede wszystkim ułatwić życie osobom sparaliżowanym. Pierwsze testy laboratoryjne dowiodły, że interfejs może zostać wykorzystany do poruszania wskaźnika myszy po ekranie komputera za pośrednictwem myśli.

    Przewodowe połączenie mózgu z komputerem to jednak dopiero początek cybertechnologicznej rewolucji. Zespół badaczy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley oraz US Institute for Molecular Manufacturing opublikowali na łamach „Frontiers in Neuroscience” pracę naukową opisującą Human Brain/Cloud Interface, czyli interfejs łączący mózg pacjenta z chmurą obliczeniową. Praca opisuje wyspecjalizowane nanoroboty, które miałyby odpowiadać za przesyłanie danych pomiędzy korą nową mózgu a zewnętrznym serwerem chmurowym. Takie połączenie umożliwiłoby błyskawiczne pozyskiwanie informacji z szerokich zasobów internetowych.

    – Jedyne, co nas ogranicza, to nasza wyobraźnia. Natomiast coś, na co powinniśmy zwrócić uwagę, to właśnie funkcja człowieka, który powinien być weryfikatorem, wskaźnikiem racjonalności określonych zastosowań i decyzji o tym, czy dane rozwiązanie powinniśmy implementować do naszego życia – podsumowuje dr Dominika Kaczorowska-Spychalska.

    Według analityków z firmy Valuates Reports wartość globalnego rynku interfejsów mózg–komputer w 2019 roku wyniosła 1,36 mld dol. Przewiduje się, że do 2027 roku wzrośnie do 3,85 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 14,3 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    Transport

    Ochrona środowiska

    Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe

    Na początku czerwca mają zostać uruchomione dwa pierwsze komponenty cyfrowej repliki Ziemi. To inicjatywa Komisji Europejskiej, w ramach której powstaje superzaawansowana symulacja zjawisk, m.in. atmosferycznych i klimatycznych, do jakich dochodzi na Ziemi. Oparte na bogatych zbiorach danych, m.in. ze zdjęć satelitarnych, i ich zaawansowanej analizie narzędzia pozwolą z dwutygodniowym wyprzedzeniem przewidywać zdarzenia pogodowe, precyzując prognozę do obszarów podzielonych na kwadraty o boku zaledwie kilku kilometrów. Będą mogły być wykorzystywane także w planowaniu miast, farm wiatrowych czy w rolnictwie. W tworzeniu rozwiązania bierze udział polski dostawca rozwiązań chmurowych.

    Handel

    Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

    Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.