Fintechy na fali wznoszącej
Autorem komentarza jest Aleksander Gruszczyński, Prezes Zarządu w Carlson Investments S.A.
Zgodnie z danymi serwisu Statista inwestycje w firmy o profilu fintech wzrosły skokowo w 2019 r., osiągając pułap 135,7 mld dolarów*. Można powiedzieć, że pieniądze idą za klientem bowiem stopień absorpcji rozwiązań fintechowych przez konsumenta znacznie przekroczył poziom oczekiwań już w 2019 r., gdzie zgodnie z Global FinTech Adoption Index 2019 64% konsumentów z całego świata używało co najmniej jednej fintechowej platformy, podczas gdy w 2017 r. było to tylko 33%**. Według tego samego opracowania aż 96% miało świadomość co najmniej jednej usługi fintech. To dane, które już wcześniej kazały spojrzeć na sektor fintech z zainteresowaniem, a lockdowny i epidemia koronowirusa to okoliczności, na których ekspansja rynkowa fintechów, z racji swojej specyfiki, mogła jeszcze przyspieszyć.
Branża fintech w jaskrawy sposób korzysta na postępującej technicyzacji społeczeństw – paliwem dla jej rozwoju jest zarówno upowszechnienie telefonów komórkowych jak i generalnie dynamiczny rozwój aplikacji mobilnych oraz doskonałe przyjęcie przez konsumenta tych rozwiązań, zwłaszcza że wiąże się to z dużą oszczędnością czasu w porównaniu z wizytą w placówce po to by skorzystać z danej usługi finansowej. To w jaki sposób aplikacja Robinhood wpłynęła na popularność inwestycji giełdowych, pokazuje jak już obecnie wielki potencjał z realnym rynkowym oddźwiękiem (hossa) drzemie w aplikacjach finansowych i jak bardzo mogą one wpływać na kształt rynku. Ten boom zaczął się jeszcze przed pandemią, a to co nastąpiło w jej wyniku, prawdopodobnie jeszcze wzmocni tendencje. Sektor finansowy w ogromnej mierze polega na zaufaniu – stad długoletnie przywiązanie do świadczenia usług stacjonarnie, jak się jednak okazuje klient, szczególnie młody, nie ma wielkiego problemu by zaufać aplikacji i za jej pośrednictwem dokonywać transakcji o realnych wartościach.
Jak możemy w Polsce na tym skorzystać? Już korzystamy, będąc największym ośrodkiem fintech w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Swoistą rolę odegrały tu banki, będące w awangardzie procesu i oswajające z sukcesem klientów z innowacjami technologicznymi. Zresztą w percepcji zagranicznego biznesu niektóre z nich od dłuższego czasu mają miano fintechów! Dzięki tym ruchom sektor bankowy w Polsce zdecydowanie można uznać za innowacyjny. Nie zmienia to jednak potencjału tego obszaru, który wciąż jest ogromny, bo też nie wszystkie usługi o finansowym charakterze są równo pokryte przez fintechowe rozwiązania. O ile płatności cyfrowe są obecnie głównym obszarem zagospodarowanym przez rozwiązania fintech, to już np. ubezpieczenia czy alternatywne pożyczki, a nawet finanse osobiste wciąż czekają na nowe rozwiązania, a chłonność rynku w tym względzie jest trudna do oszacowania w swoich optymistycznych wariantach. Co ważne, to młody sektor i to dobry moment by zaangażować się z pomysłem w coraz mocniejszy globalny trend.
*https://www.statista.com/statistics/719385/investments-into-fintech-companies-globally/?fbclid=IwAR03YB58R1AXOSlaKUUTouzE6KzCcWrHESlIJ4eaa9YtzfErUd5348MM3FU
**https://assets.ey.com/content/dam/ey-sites/ey-com/en_gl/topics/banking-and-capital-markets/ey-global-fintech-adoption-index.pdf
NanoGroup S.A. z 3 nowymi źródłami finansowania prac badawczo-rozwojowych
Poznański start-up zdobywa uznanie w USA. Polska odpowiedź na globalne wyzwania
Nowy sposób na problemy z najemcą?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Edukacja
Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.