Luka w systemie Windows 10. Łatka pojawiła się dopiero po jakimś czasie
Kilka dni temu przypadkowo wyciekły do sieci informacje o luce, która może być zagrożeniem dla komputerów z systemem Windows 10. Szczególnie wrażliwe na atak mogły być PC-ty działające jako serwery. Przez lukę cyberprzestępca mógł przejąć kontrolę nad urządzeniem, aby wykraść dane znajdujące się na nośnikach. Na szczęście Microsoft zareagował szybko i na swojej stronie udostępnił łatkę, która usuwa lukę. Oczywiście możliwe jest również skorzystanie z automatycznej aktualizacji systemu.
Microsoft odkrył lukę w systemie. Informacja o niej pojawiła się w sieci wcześniej, niż udostępniono łatkę
Taka sytuacja mogła być bardzo niebezpieczna dla wielu przedsiębiorstw, które w swoich serwerach wykorzystuje Windows 10. Microsoft odkrył lukę, która mogła uwolnić robaka. Ten z kolei mógł “panoszyć się” po całej sieci. Na szczęście producent oprogramowania szybko stworzył łatkę, która usuwa błąd. Nasuwa się jednak pytanie. Dlaczego informacja o CVE-2020-0796 (bo tak nazwano tą lukę) wyciekła do publicznej wiadomości zanim Microsoft udostępnił lukę naprawiającą ten problem? Najwidoczniej był to przypadek. Już we wtorek przedsiębiorstwa takie jak Cisco opublikowało porady związane z tą luką. To ciekawe, ponieważ wtedy Microsoft nie opublikował jeszcze łatki, która miała na celu usunięcie błędu. W związku z “wyciekiem” informacji na temat CVE-2020-0796 firma musiała “ratować swoje dobre imię”. W tym celu opublikowano poradnik, który ostrzegał klientów przed potencjalnym zagrożeniem. W artykule umieszczono informacje dotyczące zabezpieczeń, jakie klienci powinni stosować, aby utrudnić cyberprzestępcom wykorzystanie luki w sieciach korporacyjnych. Tak czy inaczej, co jest rzeczą oczywistą Microsoft sugerował jeszcze wtedy, by zainstalować poprawkę, jak tylko ta będzie dostępna. Na szczęście klienci nie musieli czekać na nią długo, ponieważ luka w zabezpieczeniach jest już dostępna.
Wormable może być bardzo niebezpieczne dla klientów korporacyjnych
Wormable jest poważnym niebezpieczeństwem dla systemów operacyjnych, które pracują w przedsiębiorstwach. Za sprawą tej infekcji komputer może zarazić pozostałe maszyny pracujące w sieci. W następstwie haker może przejąć nad nimi kontrolę. Tego typu sytuacja jest już znana analitykom bezpieczeństwa. Wystarczy przypomnieć sobie WannaCry, który zainfekował około dwieście tysięcy komputerów, które posiadały niezaktualizowany system Windows. Rzecz jasna, miał on lukę, co pozwoliło cyberprzestępcom na łatwe zarażanie kolejnych komputerów.
“Na szczęście Microsoft szybko wydał łatkę, która naprawiła błąd CVE-2020-0796. Co prawda komputery konsumenckie były mniej zagrożone, jednak prawda jest taka, że mogły być potencjalnymi nosicielami wormable. Miejmy nadzieję, że w przyszłości takie luki będą wykrywane szybko, a Microsoft nie pozwoli sobie na wycieki informacji na ich temat.” - komentuje Mariusz Politowicz ekspert ds. bezpieczeństwa w Bitdefender
Chatbot AI w kuchni – rewolucyjne narzędzie od Maspex na Uwielbiam.pl
5 najczęstszych mitów o pracy w IT. Sprawdź, jak jest naprawdę!
realme prezentuje 14 Pro - smartfon zmieniający kolor pod wpływem zimna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Agencja Badań Medycznych w przyszłym roku planuje ogłosić dwa konkursy. Pierwszy z nich dotyczy niekomercyjnych badań klinicznych z przewidywaną alokacją w wysokości 200 mln zł, drugi – niekomercyjnych eksperymentów badawczych z pulą w wysokości 75 mln zł. ABM zapowiada, że w 2025 roku skupi się na badaniach własnych, a także budowie rozwoju współpracy międzynarodowej.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Prawo
Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane – alarmują toksykolodzy.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.