Starbucks nawiązuje współpracę z Glovo, wprowadza dostawę kawy do domu
Po ponad trzymiesięcznym programie pilotażowym w 5 miastach, Starbucks nawiązuje współpracę z aplikacją Glovo i wprowadza bezkontaktową opcję dostawy wybranych produktów. Nowa metoda dzielenia się kawą powstała w trosce o wygodę klientów i już teraz dostępna jest w kawiarniach Starbucks na terenie całej Polski.
Podczas gdy spędzanie czasu w kawiarni przy kubku aromatycznej kawy i w towarzystwie znajomych dla niektórych stało się utrudnione, Starbucks wychodzi z inicjatywą i umożliwia swoim klientom zamawianie ulubionych napojów oraz wybranych produktów za pośrednictwem aplikacji Glovo. W związku z nadal obowiązującym dystansem społecznym, dostawy będą odbywały się bezkontaktowo, a napoje i posiłki jak zawsze będą przygotowywane z uwzględnieniem wszelkich wytycznych dot. zasad higieny i bezpieczeństwa. Starbucks to kolejna marka rozwijana w Polsce przez firmę AmRest, która inwestuje w rosnący w szybkim tempie rynek delivery (wcześniej uczyniły to m.in. Pizza Hut i KFC). Według badania przeprowadzonego w lipcu b.r. przez SW Research na zlecenie Glovo, aż 40% Polaków zamawia jedzenie z dostawą przynajmniej raz w tygodniu.
Między 12-25 października, w ramach promocji, klienci kawiarni będą mogli zamawiać swoją ulubioną kawę i przekąski bez opłaty za dostawę. Aby skorzystać z usługi wystarczy wejść w aplikację lub odwiedzić stronę: www.glovoapp.com/pl
- Choć Starbucks znany jest ze swojej gościnnej atmosfery, bardzo dobrze zdajemy sobie sprawę, że obecnie nie wszyscy mogą sobie pozwolić na swobodne przyjście do kawiarni. To głównie z myślą o tych osobach zdecydowaliśmy się zmodyfikować naszą ofertę i wprowadzić opcję na dowóz. Mamy nadzieję, że tym samym umożliwimy naszym klientom cieszenie się kawą Starbucks w przestrzeni własnych domów i pozostaniemy w kontakcie w czasie społecznej izolacji – mówi Vedran Modrić, Dyrektor Regionalny Starbucks Polska.

Wiosenne nowości od Wawelu

Green Factory wprowadza do Polski robota sałatkowego

MINIczekolady z Wawelu z konkursowym wsparciem
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Energetyka

Udział węgla w polskiej energetyce spadł do rekordowo niskich poziomów. Odejście od niego wymaga jednak budowy niskoemisyjnego miksu energetycznego
Choć Unia Europejska przeznaczyła 2 mld euro na pomoc Polsce w dekarbonizacji, to jesteśmy jedynym krajem w Europie, który obecnie zużywa do ogrzewania więcej węgla niż jeszcze w 1990 roku. W wyniku pandemii koronawirusa globalne zapotrzebowanie na energię w całym 2020 roku spadło o kilka procent, jednak wraz z upływem czasu będzie ono znacznie większe. Przyszłością są niskoemisyjne źródła energii – fotowoltaika, farmy wiatrowe i energetyka jądrowa. – Potrzebna jest nie tylko szybka przemiana energetyki w stronę pozyskiwania ze źródeł nieemisyjnych, ale i magazynowanie energii – przekonuje prof. dr hab. Szymon Malinowski, dyrektor Instytutu Geofizyki na Uniwersytecie Warszawskim.
Biotechnologia
Sztuczna inteligencja pozwala szybko opracowywać nowe linie leczenia chorób. Przyszłością medycyny mogą być też biokomputery

Wykorzystanie algorytmów uczenia maszynowego umożliwia wprowadzenie badań nad DNA na nieosiągalny dotychczas poziom. Dzięki rozwiązaniom bioinformatycznym można było w mniej niż dwa dni wytypować potencjalne leki na koronawirusa, a także zwiększyć wiedzę o wirusach zasiedlających ludzkie jelita. Naukowcy testują już nawet komputery bazujące na przesyłaniu informacji z wykorzystaniem ludzkich komórek. Światowy rynek bioinformatyki do 2027 roku zwiększy swoją wartość prawie trzykrotnie.