Fotowoltaika: coraz więcej instalacji z nową technologią
Inntu
ul. Traugutta 115C
80-226 Gdańsk
alina.geniusz|inntu.pl| |alina.geniusz|inntu.pl
531 150 022
www.inntu.pl
Według analityków globalny rynek instalacji fotowoltaicznych rośnie w średnim tempie 17,4% rocznie. Wraz z nim niezwykle dynamicznie rozwijają się rynki obejmujące zastosowanie nowych technologii podnoszących efektywność instalacji: prognozy mówią, że już w 2023 roku globalny rynek mikrofalowników osiągnie wartość blisko 6 miliardów dolarów. W Polsce tę technologię stosuje już jeden z wiodących instalatorów fotowoltaiki.
W średnim tempie aż 17,4% rocznie (CAGR) będzie do 2023 roku rósł rynek instalacji fotowoltaicznych. W 2016 r, rynek ten został wyceniony przez agencję Allied Market Research na 131,8 miliardów dolarów, a według przewidywań analityków, w 2023 roku jego wartość osiągnie już 393,5 miliarda dolarów.
Świat stawia na mikrofalowniki
Zauważalnym na rynku trendem jest coraz powszechniejsze korzystanie z technologii opartej o mikrofalowniki. Innowacyjność tego urządzenia polega na tym, że swoja pracę zaczyna przy bardzo niskim poziomie dopływającej do niego energii, dzieki czemu moduły fotowolaticzne łączy się równolegle i bezpośrednio z falownikami. Korzyścią dla użytkownika jest większa produkcja energii z tej samej mocy instalacji oraz zdecydowanie wyższa odporność na wszelkie zanieczyszczenia i zacienienia. Standardowo możliwy jest monitoring pracy całej instalacji jak i każdej części (panela fotowoltaicznego).
Według agencji MarketsandMarkets™, światowy rynek mikrofalowników do 2023 r. osiągnie wartość 5,88 mld USD, przy średnim wzroście (CAGR) na poziomie 19,3% liczonym w okresie od 2018 do 2023 r. Już 60% instalacji fotowoltaicznych na rynku amerykańskim funkcjonuje w oparciu o te urządzenia, podaje MarketsandMarkets™ . Drugim kluczowym rynkiem dla producentów mikrofalowników jest Europa, ale analitycy zgodnie przyznają, że urządzenia te zyskują ogromną popularność w Australii, Chinach czy Indiach.
Liczba instalacji z mikrofalownikami rośnie także w Polsce. Stilo Energy, jedna z największych polskich firm fotowoltaicznych i jeden z 5 głównych operatorów programu "Mój prąd”, standardowo oferuje instalacje na tych urządzeniach.
- Mikrofalowniki umożliwiają budowę instalacji fotowoltaicznych jak z klocków lego - mówi Mirosław Bieliński, prezes Stilo Energy. - Oznacza to większe możliwości w projektowaniu i realizowaniu inwestycji tak, by uwzględniały lokalne warunki.To tylko kwestia czasu, kiedy światowa fotowoltaika przejdzie na tę elastyczną, efektywną i bezpieczną technologię.
Instalacje z mikrofalownikami znalazły się m.in. na dachach Poznańskich Zakładów Zielarskich słynnego Herbapolu we Wrześni, budynkach TARGET SA – znanego w całym kraju producenta środków ochrony roślin na bazie naturalnych substancji czy NORT - zakładu piekarniczego z jednym z najnowocześniejszych parków maszynowych i wieloletniego dostawcy dla hipermarketów w całym kraju.
Bardziej efektywne i trwalsze
Użytkownicy doceniają fakt, iż są one bezpieczniejsze w eksploatacji, z uwagi na to, że operują na niższych napięciach niż konwencjonalny falownik centralny. Są też bardziej efektywne oraz żywotne, ponieważ są mniej obciążone. Mikrofalowniki (lub inaczej mikroinwertery) podnoszą sprawność instalacji fotowoltaicznych, traktując każdy ze znajdujących się nich paneli słonecznych indywidualnie. Zarządzana w sposób rozproszony, dostosowana do zmiennych warunków instalacja funkcjonuje znacznie lepiej, jej wydajności nie zaniżają bowiem panele o gorszej ekspozycji na słońce (na przykład zabrudzone, lub częściowo zacienione).
Mikrofalowniki są też znacznie bezpieczniejsze od tradycyjnych falowników strunowych, ponieważ pracują na znacznie niższych napięciach, redukując tym samym ryzyko niebezpiecznego porażenia, a nawet pożaru.
Istotnym wyróżnikiem nowej technologii mikrofalowników jest ich trwałość. Mają one zazwyczaj 25-letnią gwarancję, podczas gdy standardowe falowniki mają zwykle gwarancję 5 lub 10-letnią.
Co ważne w dobie epidemii, to fakt, że budowa instalacji fotowoltaicznej wykorzystującej mikrofalowniki praktycznie nie wymaga ingerencji we wnętrze budynku i instalowania tam urządzeń, mikrofalowniki są bowiem zlokalizowane pod panelami fotowoltaicznymi, a nie w budynku, na którego dachu realizowana jest inwestycja.
***
Źródła:
https://www.marketsandmarkets.com/Market-Reports/micro-inverter-market-43340469.html
https://www.alliedmarketresearch.com/solar-photovoltaic-PV-installations-market

Farma fotowoltaiczna w Miłkowicach – pierwszy projekt OZE z udziałem Amazon w Polsce – produkuje już energię słoneczną!

Farma fotowoltaiczna w Miłkowicach – pierwszy projekt OZE z udziałem Amazon w Polsce – produkuje już energię słoneczną!

Dolnośląska Dolina Wodorowa z nagrodą Ministerstwa Klimatu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Farmacja
Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.