CloudFerro nowym operatorem platformy chmurowej niemieckiej agencji kosmicznej
Ruszyła nowa wersja platformy udostępniającej dane z europejskich satelitów dotyczące Niemiec – CODE-DE, za którą odpowiedzialna jest Niemiecka Agencja Aero-Kosmiczna, DLR. Rozwój serwisu realizuje polska firma CloudFerro, specjalizująca się w świadczeniu usług przetwarzania w chmurze, która zwyciężyła w zeszłorocznym przetargu DLR.
CODE-DE jest niemiecką platformą udostępniającą dane z obserwacji Ziemi (Copernicus Data and Exploitation Platform – Germany). Jeszcze niedawno dostęp do zdjęć satelitarnych był trudny i kosztowny, a możliwość swobodnego wykorzystywania danych z satelitów miały tylko nieliczne agencje krajowe, realizujące własne programy kosmiczne. Dziś, m.in. dzięki takim inicjatywom jak program monitorowania Ziemi Copernicus, realizowany przez Komisję Europejską we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną, zdjęcia satelitarne są dostępne za darmo online.
Za funkcjonującą od 2017 roku niemiecką platformę CODE-DE odpowiada DLR, reprezentująca Federalne Ministerstwo Transportu i Infrastruktury Cyfrowej (BMVI), która jesienią 2019 roku wybrała warszawskie CloudFerro jako nowego dostawcę i operatora chmury obliczeniowej dla serwisu. Wartość kontraktu opiewa na sumę ponad 5 mln euro.
Jesteśmy dumni z uruchomienia CODE-DE, która jest już piątą wielkoskalową platformą obsługiwaną przez CloudFerro, udostępniającą dane satelitarne obserwacji Ziemi. Chmura obliczeniowa, którą dostarczamy dla niemieckiego odpowiednika NASA, czyli DLR, jest elastyczna i bezpieczna. Uwzględnia specyfikę danych i aplikacji, które są w niej gromadzone oraz udostępniane – wyjaśnia Maciej Krzyżanowski, Prezes Zarządu CloudFerro. Rozwiązania zastosowane w nowej odsłonie CODE-DE, zostały opracowane przez doświadczony zespół specjalistów CloudFerro, który wcześniej pracował przy podobnych projektach dla Europejskiej Agencji Kosmicznej, EUMETSAT czy ECMWF. Z rozwiązań tych mogą korzystać administracja, instytucje, a wkrótce także obywatele wszystkich niemieckich landów – dodaje Maciej Krzyżanowski.
Platforma CODE-DE udostępnia użytkownikom rozbudowane funkcjonalności. Mają oni możliwość wizualizacji danych satelitarnych oraz produktów Copernicus dostarczonych przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) i Komisję Europejską. Otrzymują bezpieczne środowisko pracy oraz szereg aplikacji i narzędzi do przetwarzania danych. Co więcej, dzięki wydajnej infrastrukturze chmury obliczeniowej, użytkownicy CODE-DE mogą publikować i ponownie wykorzystywać wygenerowane produkty.
Platforma zapewnia także nieograniczony dostęp do zdjęć z satelitów Sentinel-1, -2, -3, oraz -5P. Obrazy z Sentinel-2 są dostępne w wersji skorygowanej o stan atmosfery i będą mogły być następnie poddawane dalszej analizie. Platforma co miesiąc będzie udostępniała aktualną mozaikę złożoną z dokładnych zdjęć Niemiec, pokazujących nawet najmniejsze zmiany typu ruchy gruntu, zmiany wilgotności gleby lub uszkodzenia powierzchni Ziemi. Nowością będzie także dostęp do aplikacji Jupyter Hub, umożliwiającej tworzenie na platformie kodów programistycznych i projektów, opartych na danych satelitarnych, prototypowanie rozwiązań oraz zastosowanie w edukacji jako narzędzie prowadzenia zajęć.
Infrastruktura chmury obliczeniowej platformy CODE-DE oraz dane satelitarne dotyczące Niemiec są przechowywane w lokalnym centrum danych, mieszczącym się we Frankfurcie nad Menem. Użytkownicy mogą również korzystać z synergii z platformą CREODIAS, która jest jednym z europejskich systemów Copernicus DIAS (Data and Information Access Services) i obejmuje ponad 16 petabajtowe repozytorium danych satelitarnych. Obie platformy współpracują ze sobą, zapewniając efektywne wykorzystanie zasobów, ale także autonomię dla kluczowych procesów krajowych.
Nowa platforma będzie zoptymalizowana pod kątem bezpieczeństwa korzystania z chmury. CODE-DE spełnia przepisy niemieckiej ustawy federalnej o ochronie danych oraz zostanie certyfikowana przez BSI, czyli Federalny Urząd Bezpieczeństwa Informacji. Da to gwarancję niemieckim władzom i instytucjom, że aplikacje tworzone przez nie na platformie CODE-DE będą w pełni bezpieczne.
Nowa odsłona platformy CODE-DE dostępna jest pod adresem code-de.org i działa od początku kwietnia 2020.
Trwa Black Week – zgarnij rabaty od marek ZTE i nubia
Nest Bank laureatem Global Retail Banking Innovation Awards za N!Asystenta
Magia Świąt z LAMAX: Kreatywne prezenty dla dzieci, które rozbudzą wyobraźnię!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem działalności firm produkcyjnych w Polsce – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BASF Polska. Pomimo wysokiego poziomu takich deklaracji jedynie 10 proc. przedsiębiorstw ma już wdrożoną strategię w tym obszarze. Wiele podmiotów, zwłaszcza mniejszych, nie widzi korzyści z tym związanych. Aby wspierać firmy w transformacji ku zrównoważonemu rozwojowi, BASF Polska prowadzi program „Razem dla Planety”, który promuje i nagradza ekologiczne rozwiązania oraz zachęca do dzielenia się doświadczeniami w tym obszarze.
Ochrona środowiska
Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
Ponad 200 projektów dofinansowanych kwotą 92 mln euro – taki jest bilans wsparcia z programu „Rozwój przedsiębiorczości i innowacje” z Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014–2021. Mikro-, małe i średnie firmy mogły za pośrednictwem PARP otrzymać granty na realizację innowacyjnych projektów związanych z ochroną środowiska, jakością wód oraz poprawiających jakość życia. – Firmy, które skorzystały z Funduszy Norweskich, odnotowały korzyści biznesowe, efekty środowiskowe, ale też pozabiznesowe, społeczne – ocenia Maja Wasilewska z PARP.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.