Newsy

Pacjenci z rakiem prostaty walczą o dostęp do nowoczesnego i skutecznego leczenia. Lek ratujący życie jest dziś refundowany na zbyt późnym etapie

2019-05-30  |  06:20
Mówi:dr n. farm. Leszek Borkowski, farmakolog kliniczny w Szpitalu Wolskim

Tadeusz Włodarczyk, prezes zarządu Stowarzyszenia Mężczyzn z Chorobami Prostaty „Gladiator”

  • MP4
  • Mimo pozytywnej rekomendacji Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji na majowej liście refundacyjnej po raz kolejny nie rozszerzono możliwości stosowania nowoczesnego leku o nazwie enzalutamid w leczeniu raka prostaty. Dziś jest on refundowany tylko na późniejszych etapach terapii, chociaż lekarze podkreślają, że jego włączenie jeszcze przed chemioterapią, gdy organizm pacjenta jest silny, przynosi lepsze efekty. Eksperci wyjaśniają, że nowe wskazania zmieniłyby tylko zasady stosowania leku, nie wymagałyby więc dodatkowych nakładów, a tym samym nie byłyby obciążeniem dla budżetu państwa.

    Rak prostaty to drugi, po raku płuca, najczęściej diagnozowany nowotwór u mężczyzn w Polsce. Według Krajowego Rejestru Nowotworów na przestrzeni ostatnich 30 lat liczba zachorowań wzrosła siedmiokrotnie, podczas gdy w większości państw notuje się raczej spadek zachorowalności. W Polsce co roku nowotwór gruczołu krokowego diagnozuje się u blisko 15 tys. mężczyzn, śmiertelność sięga natomiast 50 proc. Ryzyko zachorowania zwiększa się wraz z wiekiem – zdecydowana większość pacjentów to mężczyźni po 70 roku życia. W ciągu ostatnich kilkunastu lat nastąpił istotny postęp w zakresie leczenia raka prostaty, dzięki czemu stał się on chorobą przewlekłą, polscy pacjenci wciąż mają jednak ograniczony dostęp do nowoczesnych form terapii.

    – Leki, które są sprawdzone w innych krajach Unii Europejskiej od około 5 lat, u nas są stosowane zbyt późno. Myślę tutaj o enzalutamidzie. Powtarzają to towarzystwa naukowe, urolodzy, onkolodzy i farmakolodzy kliniczni: ten lek powinien być stosowany wcześniej, kiedy rak jest jeszcze słaby, organizm pacjenta jest mocny, więc podanie tego leku powoduje, że pacjent lepiej znosi terapię i dłużej żyje – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr n. farm. Leszek Borkowski, farmakolog kliniczny w Szpitalu Wolskim w Warszawie.

    Podanie skutecznego leku na wczesnym etapie leczenia sprawia, że chory lepiej znosi terapię, co jest szczególnie ważne w przypadku osób starszych. Zwiększa też szanse na skuteczną walkę z chorobą. Enzalutamid to nowoczesny lek o nowym mechanizmie działania, który podany przed chemioterapią istotnie wydłuża życie pacjentów. W Polsce lek ten podlega refundacji, jednak tylko w dalszych liniach leczenia, mimo że Rada Przejrzystości w swoim stanowisku zwróciła uwagę na potrzebę „rewizji programu lekowego leczenia zaawansowanego, opornego na kastrację raka gruczołu krokowego, w szczególności dopuszczenie do stosowania obu leków hormonalnych (octanu abirateronu i enzalutamidu) przed chemioterapią bez uzależnienia od stopnia złośliwości (skala Gleasona)”.

    – Jest propozycja, aby ten lek podawać pacjentom wcześniej, czyli liczba pacjentów, która będzie korzystać z tego leku, będzie bardzo podobna. Lek podany wcześniej nie kosztuje więcej niż podany później, więc absurdalne są opinie, że to naruszy budżet przeznaczony na leki zwalczające raka prostaty – mówi dr Leszek Borkowski.

    Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji już w sierpniu 2018 roku wydała pozytywną rekomendację w sprawie rozszerzenia stosowania enzalutamidu. W ramach poszerzonego programu „Leczenie opornego na kastrację raka gruczołu krokowego z przerzutami (ICD-10 C-61)” lek ten mógłby być stosowany także przed wdrożeniem chemioterapii. Dopiero po wielokrotnych interwencjach stowarzyszenia UroConti resort zdrowia podjął negocjacje z producentem leku. Majowa lista refundacyjna jest już więc piątą, na której nie pojawił się nowy lek.

    – Bywają sytuacje, że dzwoni do nas pacjent z prośbą, czy możemy mu sfinansować enzalutamid. Pacjent usłyszał od lekarza, że tylko ten może mu pomóc, a ponieważ nie jest refundowany, to jego nie stać na to leczenie. Niestety, nie możemy mu pomóc, bo nie mamy na to środków. Niezastosowanie tego leku jest jak pluton egzekucyjny dla tego pacjenta – mówi Tadeusz Włodarczyk, prezes Stowarzyszenia Mężczyzn z Chorobami Prostaty „Gladiator”.

    Poza krajami nadbałtyckimi w całej Europie enzalutamid jest stosowany także w pierwszej linii leczenia, przed chemioterapią, podobnie jak octan abirateronu. Drugi z tych leków również podlega w Polsce refundacji, jednak z dużymi ograniczeniami. Obecnie z terapii tym lekiem mogą skorzystać wyłącznie pacjenci z nowotworem poniżej 8. stopnia złośliwości w skali Gleasona. Zdaniem ekspertów chorzy z bardziej agresywną postacią raka również mogą jednak odnieść znaczne korzyści z wdrożenia leku przed chemioterapią. 

    – Jeżeli zastosujemy octan abirateronu i enzalutamid przed chemioterapią, to pacjent ma bardzo swobodne i komfortowe życie w chorobie. Chemioterapia jest ogromnie uciążliwa, działa bardzo szeroko i cały organizm cierpi z tego powodu. Natomiast przy enzalutamidzie nawet w domu można przyjmować dawki i ten lek nie robi takich szkód w organizmie jak chemioterapia – mówi Tadeusz Włodarczyk. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.