Wodór zmieni oblicze transportu. Do użytku trafiły już pociągi pasażerskie i autobusy napędzane tym paliwem [DEPESZA]
Napęd wodorowy może być zieloną alternatywą dla silników Diesla stosowanych w transporcie kolejowym. Już teraz po Europie jeżdżą pociągi pasażerskie zasilane właśnie tym paliwem. Firmy specjalizujące się w budowie pociągów i infrastruktury wodorowej podpisały właśnie porozumienie, którego efektem będzie konwersja włoskiej kolei na wodór. – Już za kilka lat pochodzący ze źródeł odnawialnych wodór będzie filarem Nowego Zielonego Ładu i inwestycji w rzeczywistości post-COVID – mówi Marco Alverà, prezes spółki Snam. Tymczasem pierwiastek ten zyskuje coraz bardziej na znaczeniu również w transporcie osobowym.
– Już za kilka lat pochodzący ze źródeł odnawialnych wodór stanie się konkurencyjny w stosunku do paliw kopalnych i odegra kluczową rolę w transformacji energetycznej, szczególnie w przemyśle, sektorze grzewczym i transporcie ciężkim. Będzie filarem Nowego Zielonego Ładu i inwestycji w rzeczywistości post-COVID – podkreśla Marco Alverà.
Włoska firma Snam, działająca w branży infrastruktury energetycznej, podpisała niedawno z przedsiębiorstwem Alstom umowę na produkcję wodorowych pociągów. Mają je obsługiwać włoskie linie kolejowe. W maju w niemieckiej Dolnej Saksonii dwa wodorowe pociągi od Alstom ukończyły trwające 530 dni testy, w czasie których przejeździły na liniach pasażerskich 180 tys. km. Docelowo do 2022 roku 14 takich pociągów ma zastąpić lokomotywy zasilane silnikami Diesla.
– Wierzymy w wodór. Coradia iLint, pierwszy na świecie pociąg wodorowy, już obsługuje linię pasażerską między miastami Cuxhaven, Bremerhaven, Bremervörde i Buxtehude w Niemczech. Mamy nadzieję, że pociągi wodorowe Coradia iLint wkrótce staną się rzeczywistością także we Włoszech – dodaje Michele Viale, dyrektor zarządzający Alstomu na Włochy i Szwajcarię.
Zgodnie z podpisaną na początku czerwca umową Alstom wyprodukuje nowe lub dostosuje do zasilania wodorem pociągi z napędem spalinowym i obejmie je obsługą serwisową. Snam ma z kolei zapewnić stronę infrastrukturalną: stacje tankowania i punkty serwisowe oraz stanowiska zarządzania.
– Snam inwestuje i wprowadza innowacje, które dostosują sieć do technologii wodorowej, aby przyczynić się do rozwoju nowych technologii i budowy włoskiego łańcucha dostaw. Nasz kraj może dołączyć do światowych liderów tego sektora, czerpiąc ogromne korzyści środowiskowe i gospodarcze – przekonuje Marco Alverà.
Tymczasem transport wodorowy może być przyszłością nie tylko dla kolei. Do 12 czerwca, w ramach testów, do floty wiedeńskiego przewoźnika Wiener Linien, będącego jednym z europejskich gigantów transportu zbiorowego, zostały włączone wodorowe Solarisy Urbino 12. Pierwsze testy modelu od polskiego producenta były jednak prowadzone już rok temu. Po nich do firmy wpłynęły zamówienia na 57 autobusów od klientów z Holandii, Niemiec i Włoch.
Według analityków Global Market Insights rynek wytwarzania wodoru osiągnie do 2026 roku wartość blisko 160 mld dol., przy średniorocznym wzroście na poziomie 6 proc.
Czytaj także
- 2021-02-16: Prawie 14,5 mln liczników energii do wymiany w ciągu najbliższych ośmiu lat. Inteligentne pomiary pomogą konsumentom oszczędzać prąd
- 2021-02-15: Wzrost polskiej fotowoltaiki w czasie pandemii szybszy od prognoz. Rośnie liczba zleceń, a także zatrudnienie w branży
- 2021-02-19: Polska może stać się liderem w produkcji i wykorzystaniu wodoru w regionie. Rządowa strategia wymaga jednak więcej konkretów
- 2021-02-11: Wymiana energii między konsumentami pozwoli kupować ją po dużo niższych stawkach. Przyszłością branży jest technologia blockchain
- 2021-02-09: Rosnąca liczba aut napędza rozwój aplikacji do współdzielenia miejsc parkingowych. W przyszłości autonomiczne pojazdy same będą je odnajdywać
- 2021-01-25: Zanieczyszczone powietrze jest jak taksówka dla koronawirusa. Większa liczba zgonów w 2020 roku to w dużej mierze efekt smogu
- 2021-01-20: Polskie koncerny łączą siły na rynku farm wiatrowych. Dzięki nowej ustawie inwestycje na Bałtyku dynamicznie przyspieszą
- 2021-01-27: Koniec z rozrzuconymi po chodniku e-hulajnogami. Będzie też ograniczenie prędkości dla ich użytkowników
- 2021-02-16: W tym roku można się spodziewać kolejnych bankructw linii lotniczych. Podróżowanie stanie się droższe
- 2021-01-11: Rząd chce lepiej przygotować kraj na kolejne kryzysy. Ma w tym pomóc nowa ustawa o rezerwach strategicznych
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Internet

Blisko 330 warszawskich skrzyżowań automatycznie wykrywa pieszych. Radary i inteligentne czujniki zwiększają bezpieczeństwo i płynność ruchu
W stolicy jest już ponad 330 skrzyżowań wyposażonych w detekcję ruchu pieszych, a każdego roku przybywa ich kilkadziesiąt. Przejścia wyposażone w czujniki ruchu, systemy termowizyjne oraz radary sygnalizują gotowość wejścia pieszych na pasy. Dzięki temu nie muszą czekać na zielone światło, pojawia się ono w momencie, kiedy podchodzą do przejścia. System działa też z korzyścią dla kierowców, ponieważ sygnalizacja dostosowuje się do ruchu w trybie wahadłowym, przez co nie trzeba czekać na zielone światło dla kierujących, kiedy przejście dla pieszych jest puste.
Kosmos i lotnictwo
Ekspert: Misja na Księżyc przyspieszy kolonizację Marsa. Już w 2035 roku na Czerwonej Planecie mogą wylądować pierwsi astronauci

Dzięki programowi Artemis NASA do 2024 roku na Księżycu wyląduje pierwsza kobieta i kolejny mężczyzna. Dzięki wykorzystaniu innowacyjnych technologii możliwa ma być eksploracja większej powierzchni Księżyca niż kiedykolwiek wcześniej. Wiedza zdobyta podczas misji na Księżyc zostanie wykorzystana, aby wykonać kolejny gigantyczny skok – wysłanie astronautów na Marsa. – Po misji na Księżyc będzie taki zakres technologii związanych z lotami w kosmos, zamieszkaniem czy możliwościami produkcyjnymi w kosmosie, że już w 2035–3036 roku spodziewam się pierwszych lotów na Marsa – ocenia Leszek Orzechowski, architekt Space is More.