Wirtualne wycieczki i atrakcje ratunkiem dla branży turystycznej. Pozwolą podróżować bez wychodzenia z domu [DEPESZA]
Pandemia koronawirusa odcisnęła największe piętno na branży turystycznej. Restrykcje związane z przemieszczaniem się oraz prowadzeniem działalności gastronomicznej skutecznie uniemożliwiły podróżowanie w celach turystycznych. W odpowiedzi na wyzwania, jakie obecna sytuacja stawia przed branżą, firmy funkcjonujące w tym sektorze gospodarki sięgnęły po narzędzia turystyki zdalnej – wirtualne podróże oraz atrakcje, z których można korzystać za pośrednictwem komputerów. Jednym z pionierów w tym zakresie są Wyspy Owcze, które pozwalają przejąć pełną kontrolę nad przewodnikiem i zwiedzić najważniejsze atrakcje z poziomu kanapy.
– Kiedy zakazy podróży zaczęły się nasilać, usiedliśmy i zastanawialiśmy się, jak odtworzyć doświadczenie Wysp Owczych dla tych, którzy musieli odwołać lub przełożyć na nie podróż, a także dla wszystkich innych, którzy utknęli w domu. Rezultatem jest nowa platforma, która umożliwia osobom przebywającym w izolacji spacerowanie po naszych dzikich krajobrazach i ich eksplorację bez wychodzenia z domu – tłumaczy Guðrið Højgaard, dyrektor projektu Visit Faroe Islands.
Technologia do realizacji turystyki zdalnej funkcjonuje na rynku od dawna, m.in. pod postacią platformy Google Street View, która umożliwia zwiedzanie odległych destynacji z poziomu aplikacji mobilnej bądź strony internetowej. Choć zespołowi odpowiedzialnemu za realizację tego projektu udało się sfotografować ogromne połacie ziemi, takie wycieczki mają jedną zasadniczą wadę – prezentują statyczne, nieinteraktywne zdjęcia.
Projekt Visit Faroe Islands podchodzi do zagadnienia zdalnej turystyki w zgoła odmienny sposób. Zamiast wdrażać z góry ustalone, statyczne trasy fotograficzne, pozwala przejąć pełną kontrolę nad przewodnikiem. Użytkownik otrzymuje do dyspozycji prosty panel kontrolny, za pomocą którego wskaże, w którą stronę ma podążyć osoba prowadząca wycieczkę. Obraz z podróży jest transmitowany do odbiorcy w czasie rzeczywistym za pośrednictwem kamery GoPro, a w ofercie Visit Faroe Islands dostępne są piesze wycieczki terenowe, wycieczki po Tórshavn oraz loty helikopterem.
Projekty z zakresu wirtualnej turystyki prowadzą także portale wyspecjalizowane w organizacji podróży przez internet, które mają zapewnić im płynność finansową w okresie pandemii. Jedną z najbardziej rozbudowanych ofert zaprezentował serwis Kayak oferujący szereg zdalnych atrakcji pozwalających odtworzyć charakter miejsca, do którego chcielibyśmy się wybrać: zapewni przepisy lokalnej kuchni, nastrojową muzykę, lekcje języka obcego, poleci książki i filmy powiązane z danym miejscem, a także umożliwi odbycie wirtualnej podróży po lokalnych muzeach.
Z kolei portal Airbnb postanowił rozwinąć swój program atrakcji o wersję online. W nowej zakładce klienci portalu mogą dołączyć do interaktywnych sesji na żywo i pod opieką gospodarzy poznać lokalną kulturę i sztukę. Gospodarze, którzy dotychczas wynajmowali za pośrednictwem serwisu miejsca noclegowe, mogą teraz prowadzić szkolenia językowe, kursy tańca, gotowania bądź zapewniać dostęp do innych lokalnych atrakcji możliwych do realizacji za pośrednictwem internetu.
– Wierzymy, że nasze zdalne wyspy są idealnym miejscem do inspirowania ludzi na kwarantannie. Oczywiście mamy nadzieję powitać ich osobiście, gdy wszyscy będą mogli ponownie podróżować – zaznacza Guðrið Højgaard.
Według analityków z firmy TechNavio wartość globalnego rynku technologii turystycznych od 2019 do 2023 roku wzrośnie o 6,4 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 9 proc.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-13: Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2025-01-14: Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Media
Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.
Handel
Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski

– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.