Mówi: | Radosław Piotrowski |
Firma: | Pano360.pl |
Wideo rejestrowane w technologii 360 stopni to przyszłość produkcji filmowych. Drony pomogą wykorzystać jej pełny potencjał
MATERIAŁ WIDEO ZOSTAŁ ZREALIZOWANY W TECHNOLOGII 360 STOPNI
Rejestrowanie sferycznego, 360-stopniowego materiału wideo to coraz popularniejsza innowacyjna technika, pozwalająca widzowi śledzić nagrywaną akcję pod dowolnym kątem. Zapisany w ten sposób obraz wideo oferuje możliwość obracania nim w taki sposób, że widz może uchwycić z perspektywy pierwszej osoby wszystko, co dzieje się wokół niego. Specjaliści zapowiadają, że już wkrótce o jeszcze większe emocje zadbają drony, bowiem dzięki nim będzie można obserwować obraz w pełnych 360 stopniach, zarejestrowany z lotu ptaka.
Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń, które rejestrują materiał wideo w 360 stopniach, ale większość z nich to urządzenia amatorskie, oferujące przeciętną jakość obrazu. Z drugiej strony trudno obecnie zdefiniować, jakie cechy powinna mieć profesjonalna kamera do rejestrowania sferycznego wideo. Wiadomo jedno – proces tworzenia tego typu materiałów jest obecnie coraz łatwiejszy.
– Wideo 360 jest dosyć nową techniką, chociaż tak naprawdę pierwsze wideo, które stworzyliśmy, powstało 4,5 roku temu, czyli już dość dawno. Były to czasy, gdzie najpierw nagrywało się wideo, a potem dzieliło się na klatki, później parę klatek bądź kilka tych klatek składało się w zdjęcie panoramiczne i dopiero z nich montowało się wideo 360. W tej chwili jest to dużo prostsza operacja, chociażby z tego względu, że można skorzystać z kamer i możliwości, które już istnieją, które producent typu Samsung, LG czy inna firma wprowadziła do obiegu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Radosław Piotrowski z firmy Pano360.pl.
Realizacja tego typu nagrań wymaga bardzo uważnego planowania nie tylko fragmentu, lecz także całego kadru, w pełnych 360 stopniach wokół kamery. Natomiast od strony technicznej – przynajmniej na poziomie amatorskim – nie stanowi to większego problemu, ponieważ topowi producenci udostępniają gotowe urządzenia i oprogramowanie, które znacząco ułatwiają pracę. Ale to jeszcze nie koniec – o jeszcze lepsze efekty i pogłębione wrażenia już niebawem zadbają drony rejestrujące obraz sferyczny.
– Obecnie pracujemy z całkiem niezłym efektem nad wideo 360 rejestrowanym z dronów, tak żeby można było z lotu ptaka obserwować pełne 360 stopni. Natomiast jeśli chodzi typowe wideo 360, ale na bardziej profesjonalnym poziomie, to ważny jest też ten etap, gdzie w tej chwili nie nagrywamy całego video 360 jednym ujęciem, tylko ten film jest montowany, w związku z tym story powstaje trochę ciekawsze – przekonuje Radosław Piotrowski.
W przypadku technologii wideo 360 jakość nagrań w dużej mierze zależy od kosztu i zaawansowania technicznego kamery. Urządzenia z niższych półek cenowych nie oferują tak wysokich rozdzielczości, tym samym obraz jest mniej ostry czy nawet nieco rozmyty, co ma znaczenie szczególnie w przypadku oglądania go w goglach VR.
– Jeżeli chodzi o rozdzielczość wideo 360, to trzeba wziąć pod uwagę to, że w momencie, kiedy oglądamy materiał, widzimy tylko fragment filmu. Czyli trzeba potraktować go jak przybliżone zdjęcie panoramiczne. Niektórzy dziwią się, jakim cudem film 4K w 360 stopniach wygląda słabo, ale kiedy mamy film o rozdzielczości 4K, to tak naprawdę fragment, który widzimy aktualnie, to rozdzielczość ok. 960p [1280×960 pikseli - red.], więc automatycznie nie jest to odbierane jako bardzo duża rozdzielczość. Ponadto proszę pamiętać, że w momencie, kiedy oglądamy materiał np. w goglach VR, to ekran jest bardzo blisko i obraz może być gorszej jakości – wyjaśnia Radosław Piotrowski.
Technologia wideo 360 może być stosowana na różne sposoby, ale szczególnie dobrze sprawdza się w kreowaniu hiperrealistycznych historii oraz pokazywaniu świata w jego najbardziej nieznanych aspektach. Coraz częściej wykorzystuje ją także przemysł filmowy i rozrywkowy. Nic dziwnego, bo dzięki wideo 360 każdy może się przejechać kolejką górską, zanurkować z rekinami czy przelecieć samolotem F-16. Wirtualna rzeczywistość wchodzi dzięki temu na wyższy poziom, oferując widzom jeszcze większą dawkę emocji i poczucia realizmu.
– Jestem zwolennikiem wszystkiego, co jest związane z Virtual Reality ze względu na to, że oprócz tego, że możemy coś obejrzeć, to możemy poczuć, że tam jesteśmy. W związku z tym to dobre, aby sobie coś odświeżyć lub pokazać znajomym. Moim zdaniem wideo 360 to bardzo dobry kierunek rozwoju – opowiada Radosław Piotrowski.
Niestety, technologia rejestrowania filmów w technologii 360 stopni jest wciąż na etapie wczesnego rozwoju, co sprawia, że boryka się jeszcze z pewnymi problemami natury technicznej. Mimo to specjalista z firmy Pano360.pl uważa, że z czasem korzystanie z tego rozwiązania będzie dużo łatwiejsze i zapewni jeszcze lepsze efekty.
– Niestety, wideo 360 ma pewne problemy. Po pierwsze na razie raczkuje, a po drugie część technik, które można stosować przy zwykłym wideo, tutaj odpada. Innymi słowy, pewne formy zostały obcięte, ponieważ nie da się z nich korzystać, natomiast samo odczucie, ta immersja, którą możemy poczuć, rekompensuje tę możliwość – podsumowuje Radosław Piotrowski.
Czytaj także
- 2025-04-28: Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-02-17: Radosław Majdan: Nie trenujemy z Małgosią razem, nie rywalizujemy też ze sobą. Gramy w jednym teamie i budujemy siebie nawzajem
- 2025-02-25: Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2023-12-28: Tomasz Kammel: Kiedyś wymyśliłem, że gdy pracuję w Sylwestra, to tym samym gwarantuję sobie, że kolejny rok będzie świetny. I tego się trzymam od ponad 20 lat
- 2024-01-04: Radosław Liszewski: Nie mam nałogów, z którymi muszę walczyć. Moje jedyne postanowienie noworoczne jest więc takie, że jeszcze bardziej wezmę się za siebie, żeby lepiej wyglądać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Medycyna
Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.
Infrastruktura
Energia słoneczna wyprzedziła węgiel jako źródło energii w UE. Tempo dalszego rozwoju zależy od inwestycji w system i sieć

Zgodnie z założeniami strategii planu REPowerEU do 2030 roku na terenie państw członkowskich ma zostać zainstalowanych niemal 600 GW mocy fotowoltaiki słonecznej. Organizacje takie jak SolarPower Europe walczą o to, aby do tego czasu fotowoltaika stała się głównym źródłem energii elektrycznej. O ile w ostatnich latach odnotowano dynamiczne tempo wzrostu produkcji energii słonecznej, o tyle w kolejnych latach na drodze do realizacji planu może stanąć nienadążająca za tempem rozwoju infrastruktura.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.