Newsy

Wartość światowego rynku amunicji w 2021 r. wzrośnie do 22 mld dol. Polacy produkują jedną z najbardziej nowoczesnych amunicji na świecie, przebijającą kamizelki kuloodporne

2017-09-21  |  06:35
Mówi:Mariusz Kolankowski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Mesko SA
  • MP4
  • Obecność w NATO zobowiązuje Polskę do wyposażenia armii w sprzęt najwyższej światowej klasy. Brak modernizacji linii technologicznych oraz inwestycji w innowacyjność spowodował zmniejszenie produkcji amunicji małokalibrowej. Według analizy MarketsAndMarkets wartość światowego rynku amunicji wzrośnie z 18,06 mld dol. w 2016 roku do 21,98 miliarda dol. w 2021 roku. Swój udział w tym rynku mają także Polacy. Produkowana przez polską firmę amunicja wolframowa jest jedną z najbardziej nowoczesnych na świecie.

    Globalny rynek amunicji ma rosnąć średnio 4 proc. rocznie, by do 2021 roku osiągnąć wartość blisko 22 mld dol. Coraz popularniejszym materiałem, używanym do produkcji pocisków, jest wolfram. To niezwykle gęsty, bardzo twardy materiał, a jego temperatura topnienia wynosi 3422 stopnie Celsjusza. To jedna z najbardziej wytrzymałych substancji występujących w naturze. Jego właściwości zwróciły uwagę wojskowych. Mesko postanowiła wykorzystać ten materiał przy produkcji swojej nowoczesnej amunicji 5.56 AP2 i 7.62x51 AP6.

    – To amunicja małokalibrowa, cechuje się wyjątkową, niewspółmierną do innej amunicji tego rodzaju skutecznością. Testy pokazały, że kamizelka kuloodporna również nie potrafi się oprzeć tej amunicji. Jesteśmy jednym z 2–3 producentów takiej amunicji na świecie, a jej produkcji towarzyszy nowy zakład, który został wybudowany, jako jeden z niewielu na świecie – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje prezes zarządu Mesko S.A. Mariusz Kolankowski.

    W październiku ubiegłego roku firma Mesko powołała do życia Centrum Innowacji i Wdrożeń. Obecne władze firmy chcą uczynić z niego placówkę badawczo-rozwojową, wzorowaną na podobnych jednostkach, jakie mają czołowi światowi producenci rakiet i amunicji. CIiW ma współpracować z polskimi uczelniami technicznymi zarówno cywilnymi, jak i wojskowymi. Ma służyć nie tylko Mesko, lecz także wszystkim podmiotom wchodzącym w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

    – Naszym głównym celem jest spełnić wymagania modernizacji polskiej armii w parametrach na najwyższym światowym poziomie. To już się dzieje, nastąpiło bardzo duże przyspieszenie prac badawczo-rozwojowych, modernizacyjnych, na tym się teraz skupiamy, to jest bardzo dobry kierunek, jedyny kierunek na przyszłość i rozwój – twierdzi Mariusz Kolankowski.

    Firma produkuje nie tylko na potrzeby polskiej armii. Jej wyroby trafiają do Stanów Zjednoczonych, Arabii Saudyjskiej, Japonii, Indonezji, na Ukrainę, Litwę i Łotwę. Przedsiębiorstwo eksportuje też linie technologiczne do produkcji amunicji kupowane głównie przez Indie.

    – Podpisaliśmy ze szwedzką firmą bardzo istotną umowę, która dotyczy dużej gamy produktów tworzonych z myślą o  marynarce wojennej, czyli amunicji morskiej. Kontrakt na początku będzie przede wszystkim budował nasze relacje w pracach badawczo-rozwojowych, w wymianie kompetencji i w przygotowaniu tego rodzaju amunicji do produkcji – stwierdził prezes Mesko SA.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm

    Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.

    Farmacja

    Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów

    Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.

    Polityka

    Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja

    Komisja Europejska w nowym składzie, pod wodzą Ursuli von der Leyen, właśnie rozpoczyna swoją kadencję. Zgodnie z zapowiedziami ma się skupić na ożywieniu stojącej w miejscu gospodarki UE, zwiększeniu konkurencyjności, odblokowaniu inwestycji i zniwelowaniu luki innowacyjnej dzielącej ją od Stanów Zjednoczonych i Chin. Dużym wyzwaniem będzie także zmniejszenie uciążliwej biurokracji, również w dostępie do europejskich funduszy.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.