Newsy

W strumieniowe przesyłanie rozrywki wchodzą technologiczni giganci. W wideo online swoją szansę widzą także reklamodawcy

2019-12-13  |  06:00

Przeciętny odbiorca na oglądanie wideo online poświęca nieco ponad 80 minut. W 2021 roku będzie to już 100 minut. Choć telewizję codziennie ogląda niemal połowa Polaków, to coraz częściej wybieramy serwisy VoD. Zwłaszcza że tym rodzajem mediów zainteresowali się tacy technologiczni giganci jak Apple. Rozwój wideo w sieci jest szansą zarówno dla marketerów, jak i stacji telewizyjnych – przekonują eksperci. Z szacunków wynika, że globalnie reklamodawcy przeznaczą na reklamę video online ponad 175 mln dol. W 2021 roku wydatki na reklamę wideo online będą warte jedną trzecią rynku reklam telewizyjnych.

– Pomimo tego, że wideo online rośnie i jego konsumpcja w sposób ilościowy i jakościowy rośnie, to w tej chwili jeszcze nie wydaje się być zagrożeniem dla telewizji jako źródła właśnie jakichś treści, które ludzie chętnie oglądają – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Karolina Chołuj, dyrektor działu badawczego, Mindshare Polska.

Z badania „Od Netflixa do Fortnite’a – jak Polacy spędzają czas przed ekranem” Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna wynika, że choć telewizja wciąż jest chętnie oglądana – codziennie przez 44 proc. osób, a niemal każdy ogląda ją przynajmniej raz w miesiącu, to na znaczeniu zyskują serwisy VoD. W Polsce już 40 proc. internautów korzysta z usługi wideo na żądanie przynajmniej raz w tygodniu – wynika z danych Mindshare Polska.

– Segment nazywany TV Light i Non Users TV rośnie z roku na rok. To ludzie, którzy w większości oglądają właśnie wideo online. Rośnie też konsumpcja wideo online wśród najbardziej intensywnych użytkowników telewizji, którzy równolegle czerpią treści z obu tych kanałów. Zdecydowanie można powiedzieć, że są to w tej chwili media komplementarne – ocenia Karolina Chołuj.

Choć głosy o końcu telewizji są przesadzone, to wideo na żądanie zyskuje coraz więcej widzów. Co więcej, także Polacy są skłonni za dostęp do materiałów wideo zapłacić – Mindshare podaje, że za dostęp do VoD płaci co trzeci internauta. Już wiadomo, że z popularności wideo na żądanie będzie chciał skorzystać m.in WarnerMedia AT&T, NBCUniversal czy Walt Disney. Technologiczny gigant Apple już uruchomił swoją usługę strumieniowego przesyłania treści Apple TV+.

– Rozwój wideo w sieci i konsumpcji wideo w sieci w Polsce jest szansą zarówno dla marketerów, jak i stacji telewizyjnych, które mogą wykorzystywać ten kanał po to, żeby przyciągać widzów przed telewizor do swojej ramówki np. poprzez promocję tych pozycji programowych w wideo w internecie – wskazuje ekspertka Mindshare Polska.

Sukces modelu Netflix, czyli pobierania miesięcznej opłaty za dużą liczbę programów na żądanie, przesyłanych strumieniowo do dowolnego urządzenia podłączonego do internetu sprawił, że miliony ludzi korzysta z domowej rozrywki online. Jednocześnie branża telekomunikacyjna i technologiczna obserwowała, jak Netflix i Amazon Prime Video zbierają ogromne ilości danych od widzów i zdecydowała, że ​​uruchomienie usługi przesyłania strumieniowego może być sposobem na sprzedaż większej liczby produktów.

Dla marketerów programy z wideo na żądanie mogą być natomiast lepszą platformą reklamową niż tradycyjne media. Pokazują to także najnowsze dane. Raport Zenith „Online Video Forecasts” wskazuje, że na reklamę video online trafi w 2019 roku ponad 175 mln dol., czyli o 58 proc. więcej niż w 2018 roku. Już w 2021 roku wartość rynku reklamy online wideo na świecie osiągnie 1/3 wartości rynku reklamy telewizyjnej.

– Wideo w sieci właściwie już jest w większości stałą pozycją w mediaplanach, w planach komunikacyjnych. W przeciwieństwie do telewizji daje możliwość docierania z komunikatem promocyjnym do bardzo różnych grup odbiorców. W momencie, kiedy te grupy celowe są masowe, wiadomo, że ich potrzeby czy zainteresowania są różne i wtedy właśnie za pomocą wideo online możemy różnicować komunikat i docierać do poszczególnych grup – tłumaczy Karolina Chołuj.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Bankowość

Transport

37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.