Mówi: | Piotr Ziółkowski |
Funkcja: | Szef gabinetu politycznego wiceprezesa Rady Ministrów |
W Polsce trwają badania nad sposobem magazynowania i wykorzystania wodoru. To może stanowić przełom w generowaniu energii
Nadchodzi nowa era w transporcie. Przyszłością jest wodór, który pozwala nie tylko napędzać pojazdy, ale daje też lepsze możliwości magazynowania energii. Trwają prace nad sposobami jego magazynowania i wykorzystania go do zasilania ogniw paliwowych. Rozwiązanie mogłoby znaleźć zastosowanie w bezemisyjnych środkach transportu, ale i w technologiach służących magazynowaniu energii pochodzącej z OZE. W Polsce program, którego celem jest opracowanie mobilnego zbiornika wodoru, realizuje NCBiR. Na badania trafi ponad 30 mln zł.
– Program magazynowania wodoru organizowany przez NCBiR polega na opracowaniu koncepcji magazynowania wodoru oraz jego mobilnego wykorzystania. Chodzi o to, aby stworzyć alternatywne źródła energii dla pojazdów, które mogłyby być wykorzystywane zamiast paliwa ON czy benzyny, czy nawet energii elektrycznej – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Piotr Ziółkowski, szef gabinetu politycznego wiceprezesa Rady Ministrów.
Program „Magazynowanie wodoru” ma wspomóc rozwój niskoemisyjnego transportu w Polsce. Jego celem jest opracowanie technologii magazynowania wodoru oraz zamówienie prototypu zasobnika wodorowego do zastosowań mobilnych. To kluczowy element do upowszechnienia technologii wykorzystania wodoru jako magazynu energii. Zmagazynowany wodór może być wykorzystywany do zasilania ogniw paliwowych, wytwarzających prąd elektrycznych w sposób bezpieczny dla środowiska.
– Na świecie prowadzonych jest wiele badań, aby wprowadzać ekologiczne rozwiązania energetyczne w zakresie mobilności. Ten program ma na celu opracowanie takiej gotowej koncepcji, która byłaby wykorzystywana przez polskich producentów, np. autobusów – wskazuje Piotr Ziółkowski.
Niedawno Coradia iLint, czyli pierwszy na świecie pociąg pasażerski z wodorowymi ogniwami paliwowymi, uzyskał zezwolenie Niemieckiego Urzędu Transportu Kolejowego na przewożenie pasażerów. Opracowane w Polsce rozwiązania mogą znaleźć zastosowanie w bezemisyjnych środkach transportu, jako mobilne źródła prądu elektrycznego. Wodór może napędzać nie tylko samochody osobowe, ale także cięższe pojazdy – autobusy, samoloty czy pociągi.
– Alokacja środków wynosi 32 mln, ale jest on podzielony na 3 etapy. W pierwszej kolejności wyłaniamy wiele zespołów, które przygotowują koncepcję wstępną prowadzonych prac badawczych, następnie spośród nich wyłaniane są najlepsze koncepcje. Na pierwszym etapie dofinansowanie wynosi do 100 tys. złotych. Drugi etap to to już bardziej zaawansowane prace badawcze, naukowcy otrzymują dofinansowanie rzędu do 2,2 mln złotych. W etapie trzecim, projekty, które są bliskie założonemu celowi, otrzymują finansowanie rzędu 6,6 mln złotych – wylicza ekspert.
Program NCBiR będzie realizowany do 2021 roku i prowadzony jest w modelu „problem-driven research”. W efekcie mają zostać opracowane co najmniej dwa rozwiązania, które mogą znaleźć zastosowanie i w środkach transportu i w technologiach służących magazynowaniu energii elektrycznej pochodzącej z zielonych źródeł energii. To szansa na rozwój polskich przedsiębiorstw i zwiększenie ich konkurencyjności na globalnym rynku
– Paliwo wodorowe jest jednym z alternatywnych źródeł energii. Chcielibyśmy, aby Polska nie tylko pozyskiwała z zagranicy gotowe rozwiązania technologiczne, ale żebyśmy my także byli kuźnią własnych projektów, własnej technologii. W Polsce mamy duży potencjał jeśli chodzi o wodór, mamy dużo zakładów, w tym spółki skarbu państwa, które w tym zakresie inwestują, mamy ogromny potencjał w postaci kadry naukowej, inżynierów zatrudnionych w tych zakładach i chcielibyśmy ten potencjał właściwie wykorzystać – podsumowuje Piotr Ziółkowski.
MarketsandMarkets szacuje, że do 2022 roku rynek wytwarzania wodoru osiągnie wartość blisko 155 mld dolarów. Z kolei Allied Market Research podaje, że rynek wodorowych ogniw paliwowych dla motoryzacji ma osiągnąć wartość 12,3 mln dol. do 2023 r., przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie ponad 72 proc.
Czytaj także
- 2021-02-23: Magdalena Boczarska: Gigantyczne frekwencje pokazują, że widzowie bardzo czekają na „Listy do M.”. Film oprócz rozrywki daje również nadzieję
- 2021-02-17: Opracowane przez naukowców urządzenie ubieralne skutecznie zmierzy poziom hormonu stresu. W przyszłości może pomóc m.in. osobom z depresją [DEPESZA]
- 2021-02-24: Małgorzata Rozenek: Jeżeli chcemy przygotować sobie beach body na lato, to musimy zacząć działać już w lutym. Zmiany są widoczne już po trzech tygodniach prawidłowego odżywiania się
- 2021-02-15: Wkrótce elektronika do noszenia nie będzie wymagała baterii. Naukowcy opracowali wearables czerpiące energię z ciepłoty ciała człowieka [DEPESZA]
- 2021-02-25: Mobilne aplikacje przejmują kontrolę nad finansami Polaków. Pozwalają na przechowywanie paragonów, przypomną też o terminie na zwrot towaru
- 2021-02-15: Młodzi artyści będą się uczyć warsztatu od gwiazd polskiej sceny muzycznej. Mentorami będą m.in. Natalia Przybysz, Kuba Badach i Adam Sztaba
- 2021-02-16: Piotr Metz: Castingowe programy muzyczne w telewizji to szkodliwe zjawisko. Mają zupełnie inny cel niż ten, który się przedstawia uczestnikom
- 2021-02-16: Prawie 14,5 mln liczników energii do wymiany w ciągu najbliższych ośmiu lat. Inteligentne pomiary pomogą konsumentom oszczędzać prąd
- 2021-02-15: Wzrost polskiej fotowoltaiki w czasie pandemii szybszy od prognoz. Rośnie liczba zleceń, a także zatrudnienie w branży
- 2021-02-09: W polskiej bazie naukowcy symulują warunki panujące w kosmosie. Badania pomogą agencjom kosmicznym w załogowych misjach na Księżyc i Marsa
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Robotyka i SI

Roboty i skanery 3D przyszłością edukacji. Już dziś pozwalają uczyć programowania i mogą stworzyć model ciała człowieka
Nowe technologie coraz mocniej zaznaczają swoją obecność w dziedzinie edukacji. Roboty edukacyjne uczą programowania nawet najmłodsze dzieci, roboty społeczne potrafią czytać książki i uczyć języków, a skanery 3D ułatwią naukę ludzkiej anatomii. Choć pandemia utrudniła prowadzenie warsztatów edukacyjnych dla dzieci, to tempo tworzenia nowych rozwiązań nie maleje. – Sztuczna inteligencja i robotyzacja to zdecydowanie właściwe kierunki dla rozwoju edukacji – mówi Maciej Trojnacki, prezes zarządu Eduroco.
Robotyka i SI
Neuromarketing coraz silniejszym narzędziem sprzedaży. Coraz silniej wpływa na nasze decyzje zakupowe

Analiza reakcji mózgu klienta na bodziec wizualny jest coraz częściej wykorzystywana w procesie projektowania produktów i opakowań. Znajduje również zastosowanie przy budowaniu stron internetowych, etykiet cenowych czy ekspozycji w sklepach. W przyszłości neuromarketing będzie się prawdopodobnie posiłkował innymi technologiami, jak wirtualna rzeczywistość czy analiza Big Data. – Neuromarketing zbiera całą wiedzę o mózgu i próbuje te procesy wytłumaczyć i przełożyć na skuteczniejsze mechanizmy rynkowe – tłumaczy Wojciech Broniatowski, dyrektor operacyjny CortiVision.