Mówi: | Grzegorz Zwoliński |
Funkcja: | prezes |
Firma: | SatRevolution |
W ciągu najbliższych siedmiu lat po orbicie ma krążyć konstelacja ponad tysiąca polskich nanosatelitów. Będą wykonywać zdjęcia o dotąd nieosiągalnej rozdzielczości
Do 2026 roku na orbicie okołoziemskiej znajdować się ma ponad tysiąc polskich nanosatelitów obserwacyjnych. Uzyskiwane dzięki nim obrazy znacznie ułatwią pracę branży ubezpieczeniowej, a także kartografię czy wdrożenia z zakresu smart city. Polskie satelity cechują się wysokim stopniem zaawansowania, niską masą oraz tym, że praktycznie w całości ich budowanie odbywa się w oparciu o polską myśl technologiczną. Realizacja projektu pochłonie jednak ponad 4 mln zł. Twórcy zebrali jak na razie zaledwie 2 proc. tej kwoty. Wciąż poszukują inwestorów.
– Konstelacja REC, którą budujemy, będzie wykonywać zdjęcia satelitarne z bardzo wysoką rozdzielczością, nawet 50 centymetrów na piksel. To jest przeskok technologiczny, bo teraz, żeby osiągnąć takiej rozdzielczości zdjęcia, potrzebne są satelity, które ważą ponad 100–150 kg. I to jest innowacja, którą wdrażamy teraz w kosmosie, czyli małe rozmiary satelity, bardzo dobrej rozdzielczości zdjęcia – mówi w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Grzegorz Zwoliński, prezes SatRevolution.
Plan utworzenia konstelacji polskich nanosatelitów zakłada wysłanie na orbitę okołoziemską 1 024 nanosatelitów ScopeSat cechujących się 30-minutowym czasem odświeżania. Celem jest skompletowanie konstelacji w 2026 roku. Wystrzelenie satelitów Światowid i KRAKsat w kwietniu tego roku było kamieniem milowym tego przedsięwzięcia.
– Pierwszym z naszej konstelacji ponad tysiąca nanosatelitów jest Światowid. Będzie obserwował Ziemię i robił zdjęcia z rozdzielczością 4 metrów na piksel. To bardzo duże wydarzenie. To jest pierwsza polska konstrukcja, która leci w kosmos, wysłana przez polską firmę – przekonuje Grzegorz Zwoliński.
Całkowita masa satelity Światowid wynosi 2 kg. Zamontowany w niej obiektyw iRIX 300 SR o rozdzielczości 5,1 Mpix i ogniskowej 300 mm waży 250 g. Został on w całości zaprojektowany w Polsce i spełnia wytyczne NASA dotyczące statków kosmicznych i ich ładunków. Docelowo rozwiązanie polegające na utworzeniu konstelacji polskich satelitów krążących wokół Ziemi ma wspomóc szereg branż, zarówno o charakterze cywilnym, jak i militarnym.
– Zdjęcia są wykorzystywane w naprawdę bardzo wielu miejscach. To nie jest tylko Google Maps, to także zarządzanie kryzysowe, rolnictwo precyzyjne, wojskowość, ubezpieczenia czy zarządzanie ruchem morskim. Jest bardzo dużo miejsc, w których dane są wykorzystywane każdego dnia i pomagają nam żyć i rozwijać się szybciej – przekonuje ekspert.
W branży ubezpieczeniowej zdjęcia satelitarne o takiej rozdzielczości pomagają w przewidywaniu, ostrzeganiu i ocenie skutków oraz zasięgu katastrof naturalnych, a także monitoringu infrastruktury krytycznej. Zdjęcia pomagają ponadto w wykrywaniu niezgodności i samowoli budowlanych, a także tworzeniu krajowej kartografii. To także szansa na skuteczne monitorowanie stanu roślin, zwłaszcza w okresach suszy, oraz sprawdzanie jakości powietrza w miastach. Od strony militarnej system niezależnych polskich satelitów pomoże w monitorowaniu działań przeciwnika w czasie rzeczywistym, obsłudze systemów wczesnego ostrzegania oraz naprowadzaniu pocisków.
Prototypowy satelita obserwacyjny ScopeSat ma zostać wyniesiony na orbitę okołoziemską w 2021 roku. Pierwsza konstelacja ma zacząć działać już rok później i będzie się składała z 16 satelitów. Dzięki realizacji projektu Polska ma szansę zaistnieć w niezwykle dynamicznie rozwijającym się sektorze rynku kosmicznego.
– W najbliższych 3 latach ponad 16 tys. satelitów ma się znaleźć w kosmosie. W tej chwili działających satelitów na orbicie jest około 3 tys. Rośnie także liczba firm, które mogą odbierać dane z satelitów. Są firmy, które mają coraz więcej interesów w Arktyce, w różnych innych miejscach, które są ciężej dostępne. Nasze władze potrzebują informacji na temat tego, jak lepiej zarządzać krajem lepiej – mówi Grzegorz Zwoliński.
Projekt REC potrzebuje finansowania na poziomie ponad 4 mln zł. Zbiórką ogłoszoną na platformie Crowdway zainteresowali się już inwestorzy tacy, jak Virgin Orbit. Na razie firmie realizującej projekt udało się zebrać 2 proc. potrzebnego finansowania.
Czytaj także
- 2025-07-03: Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
- 2025-07-01: Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-07-07: Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Wyśrubowane cele polityki klimatycznej krytykowane przez sektor rolnictwa i producentów żywności. Za mało środków i za dużo obciążeń
Rolnictwo może odegrać znaczącą rolę w niwelowaniu skutków zmian klimatu, jednak potrzebuje na to więcej środków i wsparcia – oceniają eksperci i przedstawiciele producentów żywności. Stawiane dzisiaj rolnikom cele związane z polityką klimatyczną pozostają szeroko negowane w różnych krajach UE jako te, które przyczyniają się do wzrostu kosztów i spadku konkurencyjności. Komisja Europejska w ramach trwającego procesu upraszczania prawa proponuje złagodzenie części obciążeń i przejście na elastyczniejsze wdrażanie wspólnej polityki rolnej, ale nie oznacza to rezygnacji z ambitnych celów.
Konsument
Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.
Infrastruktura
Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów

W najbliższych miesiącach mogą ruszyć duże inwestycje publiczne w drogownictwie, kolei, energetyce i obronności. To efekt aktywizacji KPO i przesunięcia części środków z komponentu klimatyczno-energetycznego do tzw. Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności. Dla branży wyzwaniem będzie nie tylko dostęp do materiałów i ich sprawne dostawy, ale także kwestie kadrowe, które już dziś sprawiają problemy w realizacji zadań.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.