Mówi: | Marcin Cichy |
Funkcja: | prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej |
UKE: sprzedawane w Polsce smartfony nie zagrażają zdrowiu człowieka. Kontrole wykazały jednak braki w dokumentacjach niektórych urządzeń
Dostępne na naszym rynku smartfony są bezpieczne pod względem ilości emitowanego promieniowania i zgodne z normami zawartymi w obowiązujących dyrektywach – wynika z kontroli przeprowadzonej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Nie wszyscy producenci zadbali jednak o skompletowanie odpowiedniej dokumentacji. Konsumenci mogą samodzielnie sprawdzić, czy używane przez nich produkty są zgodne z obowiązującymi przepisami.
Dyrektywy RTTE oraz RED służą temu, aby urządzenia wykorzystujące komunikację radiową były konstruowane w sposób zapewniający ochronę zdrowia i bezpieczeństwa ludzi i zwierząt. Mają one także zapewniać kompatybilność elektromagnetyczną i w jak najmniejszym stopniu emitować szkodliwe zakłócenia. Zgodność dostępnych na polskim rynku smartfonów z tymi dyrektywami zbadał Urząd Komunikacji Elektronicznej.
– Pozyskaliśmy 23 telefony komórkowe oraz smartfony. Badaliśmy je w naszym laboratorium, a także sprawdzaliśmy zgodność oznakowania z wymogami unijnymi i polskimi w zakresie obowiązków informacyjnych wobec konsumentów. Pod lupę urzędników wzięliśmy więc to, czy telefon jest odpowiednio oznaczony, czy tabliczka znamionowa jest w sposób prawidłowy zagospodarowana oraz czy są tam informacje niezbędne dla klienta – wymienia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Innowacje Marcin Cichy, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
6 spośród 23 skontrolowanych urządzeń nie spełniło wymagań w zakresie oznakowania i dokumentacji. Te niezgodności to niedołączenie do wyrobu deklaracji producenta o zgodności urządzenia z wymaganiami czy nieprawidłowe oznakowanie na wyrobie. Wymagań w zakresie oznakowania i dokumentacji nie spełniły telefony: Manta TEL1701N, MaxCom MM720BB, Xiaomi (MI) Redmi Notr 4 3GB RAM 32GB ROM Dark Gray 2016102, Ulefon U007 Pro, Bluboo Dual oraz Kiano Elegance 5.1.
– Zawsze w takiej sytuacji wzywamy producenta albo, w przypadku urządzeń zagranicznych, dystrybutora, aby naprawili te błędy. We wszystkich przypadkach udało się skutecznie wyeliminować uchybienia, więc wszystkie urządzenia, które są w obrocie i które badaliśmy, spełniają wymogi w zakresie bezpieczeństwa i obowiązków informacyjnych wobec konsumentów – mówi prezes UKE.
10 urządzeń zostało poddanych badaniom laboratoryjnym. Dobierając modele wyrobów do badań, brano pod uwagę ich rozpiętość cenową, stopień złożoności oraz popularność wśród kupujących, tak aby znalazły się w tej grupie zarówno telefony tańsze, jak i droższe i o różnym stopniu złożoności. W ramach tego badania sprawdzany był między innymi współczynnik SAR. Oznacza on szybkość, z jaką energia wypromieniowywana przez urządzenie jest pochłaniana przez ciało człowieka. Mianem kompatybilności elektromagnetycznej nazywamy z kolei zdolność urządzenia do poprawnej pracy w danym otoczeniu i niepowodowanie zakłóceń w pracy innych urządzeń.
Wyniki kontroli wykazały, że wszystkie przebadane laboratoryjnie urządzenia przeszły badania z wynikiem pozytywnym, a więc są bezpieczne dla użytkowników. Zgodność sprzętu z wymogami można sprawdzać samodzielnie na stronie Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
– Na stronie internetowej UKE jest udostępniona lista produktów, które nie spełniają wymogów. Każdy może się z nią zapoznać. Jeżeli danego produktu nie ma na takiej liście, to należy domniemywać, że spełnia on wszystkie wymagania – tłumaczy Marcin Cichy.
Według danych firmy statystycznej Strategy Analytics w drugim kwartale 2017 roku sprzedano na świecie ponad 360 mln smartfonów. W ujęciu rok do roku zanotowano wzrost o 5,5 proc. Z kolei z analiz Gartnera wynika, że globalna sprzedaż smartfonów wyniosła w trzecim kwartale 2017 roku 383 mln sztuk. To wzrost o 3 proc. w ujęciu rok do roku.
Czytaj także
- 2023-03-16: Polacy zaczynają dbać o cyfrową higienę. Co dziesiąty unika korzystania z telefonu przed snem, co piąty ogranicza liczbę powiadomień
- 2023-03-27: Mazowsze będzie mieć nowy system ostrzeżeń ws. jakości powietrza. Automatycznie powiadomi o przekroczeniu norm zanieczyszczeń
- 2023-03-21: U połowy ludzi nadmierne spożycie kawy może prowadzić do problemów z nerkami. Winny jest wariant genu odpowiedzialnego za metabolizm kofeiny
- 2023-03-02: Rynek piwa pod znakiem rosnących cen. Sprzedaż piw mocnych spada, ale zyskuje segment nisko- i bezalkoholowych
- 2023-03-14: Niskie zarobki oraz stres mogą powodować problemy ze zdrowiem psychicznym w późniejszym wieku. Naukowcy z Finlandii wykazali, że korelacja jest jednoznaczna
- 2023-02-23: Coraz więcej dzieci zmaga się z depresją i zaburzeniami lękowymi. Skala problemu nie zmniejszyła się wraz z końcem pandemii
- 2023-03-03: Nawet 80 proc. ludzi nie przyjmuje odpowiednich dawek kwasów omega-3. Główny powód to zbyt mało tłustych ryb w diecie i brak suplementacji
- 2023-02-17: Część chorych z rakiem prostaty pozostaje wykluczona z innowacyjnej terapii. Onkolodzy i pacjenci apelują o zmiany w programie lekowym
- 2023-03-10: Australijscy naukowcy pracują nad wydłużeniem żywotności baterii w smartfonach. Będzie można je użytkować nawet trzy razy dłużej
- 2023-02-16: Szkodliwy stereotyp wpływa na postrzeganie margaryny. Roślinne tłuszcze do smarowania coraz częściej są jednak zalecane w prewencji chorób układu krążenia
Więcej ważnych informacji

Farmacja

Chorzy na stwardnienie rozsiane zyskują coraz lepszy dostęp do terapii. Udostępnienie podskórnych form podania leków może zrewolucjonizować ich leczenie i jakość życia
Lekarze wskazują, że zmiany w leczeniu stwardnienia rozsianego (SM) są jednym z największych osiągnięć medycyny w ostatnich latach. Wraz z pojawianiem się kolejnych leków i włączaniem ich do refundacji neurolodzy mają możliwość coraz lepszej personalizacji leczenia uwzględniającej styl i plany życiowe pacjenta. To o tyle istotne, że SM jest chorobą młodych ludzi, aktywnych zawodowo i społecznie, często kobiet, które mają plany macierzyńskie. W tym kontekście istotne jest nie tylko szybkie włączenie leczenia, w tym dobór odpowiedniej terapii w zależności od przebiegu choroby i jej intensywności, ale też zwiększanie dostępności nowych, wygodniejszych form podawania leków.
Partner serwisu
Edukacja
Czytanie książek już niemowlakom ułatwia im opanowanie języka. Efekty są jeszcze lepsze, jeśli rodzice czytają regularnie

Regularne czytanie książek nawet niemowlętom w wieku poniżej 12 miesięcy ułatwia im opanowanie umiejętności językowych – dowiedli naukowcy z Marshall University School of Medicine. Dotychczas było to potwierdzone u starszych dzieci. Ważna jest jednak systematyczność – rodzice, którzy zobowiązali się czytać jedną książkę dziennie, notowali lepsze postępy językowe swoich pociech. Tymczasem problem opóźnionego rozwoju mowy może dotyczyć nawet 15 proc. polskich dzieci i nie wszystkim udaje się szybko dogonić rówieśników.
Farmacja
Leczenie chorób siatkówki jest w Polsce na światowym poziomie. U wielu pacjentów jednak są one wykrywane zbyt późno

AMD, czyli zwyrodnienie plamki związane z wiekiem, dotyka w Polsce ponad miliona pacjentów. Ciężka, wysiękowa postać tej choroby (nAMD) może prowadzić do szybkiej i całkowitej utraty wzroku. U wielu pacjentów choroba jest rozpoznawana zbyt późno, m.in. z tego względu, że Polacy nie mają w zwyczaju regularnego badania wzroku. Dlatego też chorzy są narażeni na stopniową utratę wzroku, mimo że w ramach programu lekowego chorzy mają dostęp do nowoczesnych terapii, a leczenie schorzeń siatkówki jest w Polsce na wysokim, światowym poziomie. – Zabiegamy o nowe leki, które przekładają się na rzadszą potrzebę poddawania się zastrzykom, ponieważ to jest wielka ulga dla pacjenta, ale również dla systemu – wskazuje Małgorzata Pacholec, prezes Stowarzyszenia Retina AMD Polska.
Współpraca

Obsługa konferencji prasowych
Zapraszamy do współpracy przy organizacji konferencji prasowych. Nasz doświadczony i kompetentny zespół sprosta każdej realizacji. Dysponujemy nowoczesnym, multimedialnym centrum konferencyjnym i biznesowym w samym sercu Warszawy. Zapraszamy do kontaktu w sprawie oferty.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.