Newsy

Trzy nowe programy Google'a wspierają innowacyjne firmy na każdym etapie rozwoju. Wszystko w ramach inicjatywy Campus Warsaw

2017-06-22  |  06:25

Choć Campus Warsaw, który powstał z inicjatywy firmy Google'a, działa już od listopada 2015 roku, to niedawno zaszły w nim ważne zmiany. Jedną z nich są trzy nowe programy wsparcia dla start-upów na różnych etapach rozwoju: Campus Residency, Launchpad Start i Launchpad Accelerator.

Pierwszy z programów – Campus Residency – skierowany jest głównie do start-upów w fazie wzrostu. Program trwa 6 miesięcy i oferuje dostęp do specjalistycznej wiedzy mentorów i ekspertów Campusu, a także udostępnia darmową przestrzeń pracy. Jednym z projektów, którym udało się zakwalifikować do tego programu, jest polski start-up yestersen – platforma sprzedaży przedmiotów w stylu vintage.

– Yestersen to projekt, który podejmuje bardzo duże zagadnienie podróży w czasie poprzez design, czyli przedmioty użytkowe z XX w., które oferujemy na naszej platformie. Jesteśmy platformą typu marketplace, zrzeszamy z jednej strony sprzedawców takich przedmiotów jak meble, oświetlenie, dodatki, a z drugiej strony kupujących: zarówno indywidualnych, jak i profesjonalnych, takich jak biura projektowe – opowiada agencji informacyjnej Newseria Innowacje Karol Misztal z yestersen.

Innym programem, które został zainicjowany niedawno na Campus Warsaw, jest Launchpad Start − tygodniowy, intensywny projekt szkoleniowy dla start-upów we wczesnej fazie rozwoju. Na przeciwnym biegunie znajduje się natomiast międzynarodowy program Launchpad Accelerator, trwający 6 miesięcy i przeznaczony dla zaawansowanych start-upów, które szybko się rozwijają. Inicjatorem programu jest Google Developers. Co istotne, w tym roku program ten po raz pierwszy objął firmy z regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a wśród zakwalifikowanych znalazł się również projekt z Polski: Dr Omnibus. Ta firma tworzy niezwykłe, specjalne narzędzia multimedialne przeznaczone do terapii dzieci z autyzmem.

Jak podkreśla specjalista z yestersen, kluczem do osiągnięcia sukcesu przez start-up jest wdrożenie innowacji, która znacząco może ułatwić życie przedsiębiorcom. Właśnie takie start-upy kwalifikują się do programów inicjowanych przez Google.

– Nasza innowacja polega na tym, że umożliwiamy szereg narzędzi, dzięki którym sprzedawcom o wiele łatwiej jest handlować tymi przedmiotami w sieci i promować swoją markę, narzędzia do fakturowania, do sprzedaży poprzez sieci społecznościowe takie jak Facebook czy Instagram. Ponadto narzędzia, które pozwalają bardzo szybko edytować oferty, moderować je, umieszczać w ładny i porównywalny sposób – wylicza Karol Misztal.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Konsument

Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież

Wprowadzanie kolejnych zakazów w ustawie tytoniowej nie przyniesie spodziewanego rezultatu – oceniają lekarze i terapeuci pracujący z osobami uzależnionymi. Według nich należy osobno rozpisać działania rozwiązujące problem na poziomie osób dorosłych, które już palą, i te, które będą nakierowane na ochronę dzieci i młodzieży przed dostępem do wyrobów nikotynowych. Stowarzyszenie Jump93 wraz z przedstawicielami środowisk psychiatrycznych i zdrowia publicznego zaapelowało o systemowe podejście do polityki nikotynowej, z uwzględnieniem potencjału strategii redukcji szkód.

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Motoryzacja

Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.