Mówi: | Didier Vernet |
Firma: | Airbus |
Europa oraz największe światowe mocarstwa pracują nad samolotami szóstej generacji. To odpowiedź na radary kwantowe i broń elektromagnetyczną
Powietrzne pole walki coraz mocniej opiera się na nowych technologiach. Spodziewane wprowadzenie broni elektromagnetycznej, radarów kwantowych czy pilotowania opcjonalnego, to tylko przykłady, które wskazują na konieczność dostosowywania samolotów do nowych wymogów. Dlatego największe światowe mocarstwa, w tym Europa, pracują nad opracowaniem konstrukcji samolotu bojowego 6. generacji. Europejski niszczyciel ma dysponować technologią obniżonej widoczności radarowej, szybkiego transferu danych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji czy bronią laserową.
– Samoloty wojskowe nowej generacji nie będą odosobnionymi jednostkami, a raczej układami różnych systemów. Każdy statek powietrzny musi mieć połączenie ze swoim otoczeniem, z powietrznymi i lądowymi jednostkami bezzałogowymi, z tankowcem, a także z systemem AWACS, aby wiedzieć, co dzieje się na obszarze działań oraz bezpośrednio komunikować się z centrum na ziemi oraz satelitami – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Didier Vernet z Airbus Defense and Space.
Powietrzne pole walki staje się coraz bardziej nowoczesne, a opracowywane przez największe kraje systemy obrony koncentrują się właśnie na tym obszarze. Coraz bardziej zaawansowane są prace nad bronią elektromagnetyczną, przoduje w tym USA. O ile w tradycyjnych działach źródłem energii jest wybuchający proch, to w dziale elektromagnetycznym to prąd wytwarza silne pole magnetyczne, które wypycha pocisk. Tym samym pocisk zyskuje znacznie większą prędkość. W Chinach zaprezentowano z kolei radar kwantowy nowej generacji, który pozwala obejść najnowocześniejsze systemy maskowania samolotów, wykrywa też obiekty kosmiczne.
Zbudowanie nowych myśliwców jest koniecznością, a prace nad nimi prowadzą światowe mocarstwa, w tym także kraje europejskie.
– Opracowujemy Future Combat Air System – system przesyłania danych o wysokiej prędkości oparty na satelitach, tak aby w przyszłości pilot znajdujący się w samolocie miał podgląd w czasie rzeczywistym do danych z obserwacji satelitarnej i mógł się komunikować z całym otoczeniem. Mowa tu więc nie tyle o samolotach, ile o całych układach zróżnicowanych systemów. Airbus nie opracowuje tej technologii sam. Współpracujemy z różnymi firmami w Europie – mówi Didier Vernet.
Myśliwce nowej generacji ma charakteryzować niska wykrywalność, zdolność do korzystania z broni laserowej, pilotowania opcjonalnego czy możliwość kierowania z pokładu bezzałogowych statków powietrznych. Konsorcjum złożone z firm Dassualut Aviation, Airbus, Safran i MTU Aero Engines ma w ciągu dwóch lat opracować koncepcję nowego samolotu. Są też pomysły zastosowania całkowicie wirtualnego kokpitu na wyświetlaczu nahełmowym pilota, gdzie ruchy gałek ocznych miałyby być swoistym kursorem. Nowoczesne samoloty będą mieć także dostęp do map w czasie rzeczywistym, prosto z danych satelity.
– System jest już opracowywany. Jesteśmy w trakcie prowadzenia badań, które określą, jak będzie wyglądać przyszłość. Badamy kontekst, potrzeby, wymagania i nadchodzące technologie. Nad tym systemem pracujemy w perspektywie roku 2030, czyli dajemy sobie dziesięć, może piętnaście lat – zapowiada Didier Vernet.
Według Forecast International globalny rynek myśliwców bojowych osiągnie w 2027 r. wartość blisko 250 mld dol. W ciągu najbliższych ośmiu lat na świecie ma powstać ponad 3 200 nowych samolotów tego typu.
Czytaj także
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-11-20: Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
- 2024-09-17: Opóźnianie wejścia Ukrainy do NATO zwiększy zagrożenie ze strony Rosji dla członków sojuszu. Trwają dyskusje o możliwych warunkach akcesji
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
- 2024-09-19: Wejście Ukrainy do UE może zająć jeszcze długie lata. Miałoby ono duży wpływ na polskie rolnictwo i rynek pracy
- 2024-09-27: Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa
- 2024-09-05: Firmy cierpią z powodu braku przewidywalnej polityki podatkowej. Częste zmiany podważają zaufanie do państwa i zniechęcają inwestorów [DEPESZA]
- 2024-09-05: W 2060 roku emerytura z ZUS może wynieść mniej niż 20 proc. ostatniej pensji. Dobrowolne oszczędzanie na ten cel wciąż mało popularne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Firma
Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
Szanse i zagrożenia związane z nowymi technologiami, w szczególności rozwój sztucznej inteligencji, cyberbezpieczeństwa oraz zrównoważonego rozwoju i zmienność geopolityczna – to te tematy zyskują na znaczeniu na agendzie zarządów oraz rad nadzorczych działających w Europie spółek giełdowych. Jak wskazuje Raport Board Monitor Europe 2024, rola tych organów w firmach rośnie. Podobnie jak zaangażowanie pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych.
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.