Mówi: | Ignacio Contreras |
Firma: | Qualcomm Technologies |
5G to rewolucja nie tylko dla rynku mobilnego. Pozwoli zautomatyzować procesy produkcyjne oraz branżę motoryzacyjną
W skali globalnej technologia łączności 5G zadebiutowała w branży mobilnej. Dzięki niej firmy telekomunikacyjne będą mogły zwiększyć przepustowość danych, a co za tym idzie – uniknąć ryzyka wystąpienia przeciążenia sieci. Ale potencjał tej technologii w pełni wykorzystają przede wszystkim firmy z branży automatyki przemysłowej oraz motoryzacji. Upowszechnienie sieci 5G ułatwi zautomatyzowanie procesów produkcyjnych oraz usprawnienie funkcjonowania internetu rzeczy i inteligentnych samochodów. Trwają już pierwsze prace nad technologią 6G, która pozwoliłaby jeszcze lepiej wykorzystać sztuczną inteligencję i technologię blockchain.
– Technologia 5G jest najpierw wdrażana w urządzeniach mobilnych i smartfonach. Stworzono ją jednak z zamiarem połączenia wszelkiego rodzaju obiektów, w tym m.in. samochodów, fabryk czy procesów przemysłowych, i w takim kierunku będzie ewoluować – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Ignacio Contreras z firmy Qualcomm Technologies.
Międzynarodowa organizacja 3GPP przygotowuje branżę technologiczną na nadejście ery 5G. Specjaliści 3GPP opracowali 15 specyfikacji 5G opisujących głównie urządzenia, które w pierwszej kolejności wykorzystają potencjał nowej technologii. Kolejnym krokiem na drodze do upowszechnia 5G będzie zakończenie prac nad Listą 16, czyli zbiorem specyfikacji opisujących wykorzystanie wspomnianej technologii na znacznie szerszą skalę. Według organizacji, nowa lista ma być ukończona w grudniu 2019 roku.
Po upowszechnieniu nowych modułów łączności w smartfonach i tabletach, producenci układów 5G planują skupić się na rozwiązaniach z zakresu motoryzacji, internetu rzeczy oraz przemysłu 4.0.
– Będziemy świadkami ewolucji w obszarze CV2X, tj. komunikacji pomiędzy pojazdami oraz pojazdów z ich otoczeniem. Jednym z możliwych zastosowań 5G jest wspólny dostęp do danych z kamery samochodowej dla dwóch pojazdów. Wyobraźmy sobie sytuację, że jeden samochód jedzie z przodu, a tuż za nim podąża ambulans. Dzięki dostępowi do danych z kamery umieszczonej w pierwszym pojeździe kierowca ambulansu może sprawdzić sytuację na skrzyżowaniu i szybciej, bezpieczniej dotrzeć na miejsce zdarzenia – tłumaczy Ignacio Contreras.
Potencjał technologii 5G w branży motoryzacyjnej dostrzegły m.in. firmy ZTE oraz Orange, które podjęły współpracę na rzecz stworzenia systemu transportu nowej generacji. W ramach prototypowego projektu #ConnectedVehicleCampus5G zaprezentowały oprogramowanie umożliwiające zdalne kontrolowanie pojazdów przy wsparciu kamer rejestrujących obraz w wysokiej jakości. Dzięki wykorzystaniu sieci 5G obraz z rejestratorów wideo może być przesyłany do operatora bez żadnych opóźnień, co umożliwia przejęcie zdalnej kontroli nad pojazdem.
Z kolei w ramach projektu #5GRobotControl firmy zaprezentowały podobne rozwiązanie zaprojektowane z myślą o przemyśle 4.0. W ramach pokazu testowego udowodniono, że wykorzystanie modułów łączności bezprzewodowej 5G umożliwia błyskawiczną wymianę danych z robotami przemysłowymi, a co za tym idzie – przejęcie zdalnej kontroli nad całą maszyną.
– Właściciele zakładów produkcyjnych mogą stworzyć wewnętrzną sieć 5G. Sieć ta może być obsługiwana przez operatora lub bezpośrednio przez jednostkę zarządzającą zakładem. Rozwiązanie to umożliwia zarządzanie wszystkimi przemysłowymi urządzeniami przenośnymi, robotami czy liniami transportowymi. Każdym elementem wyposażenia, które działa w oparciu o 5G, niezależnie od tego, czy konieczna jest wysoka przepustowość lub małe opóźnienia, czy też potrzebna jest duża liczba czujników – twierdzi ekspert.
Potencjał technologii 5G dostrzegają także politycy. Polskie Ministerstwo Cyfryzacji realizuje „Strategię 5G dla Polski”, program który ma za zadanie do 2020 roku wdrożyć system łączności 5G przynajmniej w jednym dużym mieście. Pierwszym polskim miastem 5G będzie Łódź. Węgrzy z kolei powołali do życia organizację 5G Coalition zrzeszającą przedstawicieli jednostek rządowych, firmy technologiczne, przedstawicieli świata biznesu oraz nauki, którzy mają wypracować rozwiązania umożliwiające wdrożenie rozwiązań 5G na szeroką skalę.
Opłacalność inwestowania w infrastrukturę 5G na potrzeby przemysłu potwierdzają m.in. badania przeprowadzone przez brytyjski zespół Worcestershire 5G Consortium zajmujący się rozwojem tej branży. Według analityków wdrożenie sieci 5G na potrzeby przemysłu 4.0 pozwoliłoby zwiększyć produkcyjność brytyjskich przedsiębiorstw nawet o 2 proc. w skali roku, co przełożyłoby się na zyski rzędu 3,76 mld funtów.
Podobne wnioski płyną z raportu opracowanego przez Capgemini Research Institute. Analitycy przebadali przedstawicieli 800 firm przemysłowych oraz 150 telekomów z 12 państw świata, aby dowiedzieć się, jakie nadzieje pokładają w upowszechnieniu technologii 5G. 65 proc. firm planuje zainwestować w infrastrukturę 5G w ciągu dwóch lat od jej rynkowego debiutu. 54 proc. respondentów liczy na to, że dzięki niej uda się zwiększyć bezpieczeństwo przeprowadzanych operacji, a według 52 proc. wdrożenie 5G pozwoli zwiększyć efektywność przedsiębiorstwa i zredukować koszty operacyjne.
Rozwój infrastruktury komunikacyjnej nie skończy się na upowszechnieniu sieci 5G. Samsung poinformował, że wspólnie z prywatnymi przedsiębiorstwami pracują nad założeniami sieci 6G, która objęłaby nie tylko rozwiązania z branży mobilnej, ale także przemysłowe technologie wykorzystujące narzędzia blockchainowe oraz systemy sztucznej inteligencji.
Podobną deklarację złożył Donald Trump, który zapowiedział na początku roku, że Stany Zjednoczone muszą rozpocząć prace nad wdrożeniem technologii 6G tak szybko, jak to możliwe. Technologia ta jest również w centrum zainteresowania chińskiego Ministerstwa Przemysłu oraz Technologii Informacyjnych. Chiny rozpoczęły już prace nad infrastrukturą 6G, dzięki czemu technologia ta mogłaby trafić na rynek za około 10 lat.
– Od mniej więcej dekady obserwujemy w branży przemysłowej zapotrzebowanie na technologię nowej generacji. Ostatecznie wszystko sprowadza się do tego, iż rozwój technologiczny, przy jednoczesnym utrzymaniu kompatybilności wstecznej, staje się coraz większym wyzwaniem. Zapotrzebowanie na technologię 5G dostrzegliśmy w momencie, gdy próbowaliśmy przekroczyć granice możliwości pod względem utrzymania kompatybilności wstecznej. Zobaczymy, co przyniesie technologia 6G, lecz na chwile obecną skupiamy się na rozwiązaniach z zakresu 5G. To właśnie bieżący rok będzie pod tym względem przełomowy – mówi Ignacio Contreras.
Według firmy badawczej Research and Markets wartość globalnego rynku technologii 5G do 2025 roku wzrośnie do 227 mld dol. W najbliższych latach ma się rozwijać w tempie przeszło 111 proc. w skali roku.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Konsument
Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.
Ochrona środowiska
Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
Zdecydowana większość Polaków dostrzega niekorzystne zmiany klimatu – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie ING Banku Śląskiego. Są wprawdzie gotowi, by zmieniać swoje nawyki na bardziej ekologiczne, ale często odstraszają ich koszty i brak wiedzy. Jednocześnie liczą na większe wsparcie i zaangażowanie ze strony rządu i biznesu, a prawie 40 proc. Polaków oczekuje, że to start-upy będą pracowały nad innowacjami proklimatycznymi. One same chętnie się w ten obszar angażują, ale widzą wiele barier, m.in. w pozyskiwaniu kapitału.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.