Newsy

Przełom w podawaniu leków za pomocą plastrów coraz bliżej. Nad rozwojem technologii pracuje polski start-up

2020-09-07  |  06:00
Mówi:dr Paweł Biernat
Funkcja:prezes i współzałożyciel
Firma:Biotts
  • MP4
  • Firmy z sektora farmaceutycznego eksperymentują z plastrami medycznymi, które pozwolą w kontrolowany sposób aplikować pacjentom mniejsze dawki leków przy takiej samej skuteczności oraz zmniejszyć ryzyko wystąpienia powikłań. Polscy naukowcy mają swój udział w opracowywaniu nośników tego typu. Spółka Biotts opatentowała technologię, która pozwoli jej licencjonować plastry medyczne nowej generacji, dostarczające substancje lecznicze bezpośrednio do kości i mięśni.

    – W Biotts projektujemy nośniki dla substancji leczniczych tak, żeby zwiększyć ich biodostępność, co może skutkować zmniejszeniem dawki tej substancji, którą podajemy, przy zachowaniu efektu terapeutycznego i zmniejszeniu działań niepożądanych. W ten sposób będzie można podawać praktycznie wszystkie leki, od antybiotyków po sterydy – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach Paweł Biernat, prezes Biotts.

    Wrocławski start-up złożył w Urzędzie Patentowym RP szereg wniosków, które pozwolą zmienić sposób dostarczania substancji czynnych do ludzkiego organizmu. Naukowcy opracowali specjalny plaster, który po przymocowaniu do skóry pacjenta regularnie uwalnia lek do jego organizmu, dzięki czemu ten może szybciej i sprawniej trafić do organów docelowej aplikacji. Zastosowanie tego nośnika samoczynnie uwalniającego lek pozwoliło zmniejszyć skuteczną dawkę substancji czynnych.

    Nad podobnym rozwiązaniem pracują naukowcy z Purdue University, którzy eksperymentują z alternatywnymi, nieinwazyjnymi metodami walki z czerniakami. Eksperci opracowali plaster medyczny naszpikowany igłami silikonowymi, które samoczynnie rozpuszczają się w organizmie w ciągu kilku miesięcy od aplikacji plastra.  Naukowcy z University of Pittsburgh School of Medicine testują z kolei szczepionkę na koronawirusa aplikowaną za pośrednictwem plastra z mikroigiełkami. Wstępne testy laboratoryjne wykazały, że po dwóch tygodniach od aplikacji plastra w ciele pacjenta pojawiają się przeciwciała, które skutecznie zabezpieczają przed koronawirusem.

    – Jest bardzo dużo ograniczeń w systemach transdermalnych, które istnieją obecnie na rynku. My te ograniczenia i bariery znieśliśmy, dzięki czemu można będzie podawać praktycznie wszystkie rodzaje leków: na nadciśnienie, na cukrzycę, wszystko to, co połykamy w tabletkach, będzie można podać w postaci systemu transdermalnego – mówi Paweł Biernat. – Leki stosowane w cukrzycy typu II będzie można zaaplikować raz na miesiąc na skórę i zapomnieć o przyjmowaniu i o połykaniu tabletek.

    Według Biotts plaster jest jedynym rozwiązaniem tego typu na świecie, które pozwala dostarczać do organizmu wszystkie substancje rozpuszczalne w wodzie, w tym m.in. białka oraz przeciwciała.

    – System jest już opracowany i opatentowany, dodatkowo tworzymy chmurę patentową w poszczególnych wskazaniach terapeutycznych i pierwszy patent z chmury wszedł już w fazę globalną. Teraz dostosowujemy nośnik do kolejnych substancji czynnych i wskazań terapeutycznych – wskazuje ekspert.

    Największą zaletą plastrów medycznych Biotts jest fakt, że są jedynie nośnikiem leków, dlatego proces dopuszczania substancji czynnych będzie kontrolowany przez korporacje farmaceutyczne. Firma planuje licencjonować swoje rozwiązanie podmiotom zewnętrznym, a nie rozpoczynać procesu produkcji autorskich leków.

    – Leków nie trzeba opracowywać na nowo, dlatego że rejestrujemy lek ze znaną substancją czynną, więc ona nie musi przechodzić wszystkich badań. My wykonujemy badania podstawowe, określające biodostępność, przenikalność, bezpieczeństwo, i wtedy możemy już rejestrować – tłumaczy Paweł Biernat. – Wprowadzenie każdego nowego preparatu jest jednak długie. Wykorzystując naszą technologię, jesteśmy w stanie skrócić ten czas z 7–10 do pięciu lat.

    Według analityków z firmy Polaris Market Research wartość globalnego rynku biotechnologicznego w 2019 roku wyniosła 449 mld dol. Przewiduje się, że do 2026 roku wzrośnie do 742 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 6,84 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Handel

    Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski

    – Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.

    Transport

    Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

    W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

    Handel

    Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem

    Sejm proceduje obecnie projekt nowelizacji ustawy akcyzowej, który ma na celu objęcie tym podatkiem nowych kategorii wyrobów, w tym jedno- i wielorazowych e-papierosów. Nowe regulacje mają ograniczyć dostępność takich wyrobów wśród młodzieży, ale eksperci oceniają, że ich skutki mogą być odwrotne od zamierzonych. – Impakt uchwalonej w pośpiechu ustawy może być druzgocący dla przemysłu vapingowego, a jednocześnie nie przynieść jakichkolwiek korzyści związanych z ograniczeniem dostępności e-papierosów wśród małoletnich – mówi radca prawny Adam Borowski.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.