Newsy

Wirtualni prezenterzy na razie nie zastąpią influencerów. Zmiana związana z nowymi technologiami jest jednak nieunikniona

2019-03-05  |  06:00

Marketing internetowy będzie się zmieniał, zwłaszcza pod wpływem sztucznej inteligencji i coraz większej automatyzacji. Zjawisko influencer marketingu zakorzeniło się już jednak na dobre w marketingowych realiach i według ekspertów będzie się wciąż dynamicznie rozwijać. Nie przeszkodzą w tym coraz częściej tworzone wirtualne postacie i coraz szerzej wykorzystywane w marketingu uczenie maszynowe. Nowe technologie będą jednak miały wpływ na kształt, w jaki treści internetowe, także tworzone przez influencerów, będą konsumowane.

– Sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na to, jak działają poszczególne platformy. Technologie związane z wizualizacją będą wpływały na to, jak się tworzy treści. Ma to też oczywiście olbrzymi wpływ kulturotwórczy na to, jak każde kolejne pokolenie w ogóle rozumie internet. To już widzimy po młodych ludziach, którzy korzystają z TikToka. Oni zupełnie inaczej patrzą na internet niż my, którzy zaczęliśmy od internetu na dużym ekranie – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Konrad Traczyk, prezes zarządu Hash.fm.

Na zmianę w komunikacji poprzez internet wpływa także rozwój urządzeń mobilnych. Z danych Internet World Stats wynika, że z internetu korzysta na całym świecie już ponad 4 mld osób. Z analizy sporządzonej przez Ofcom wynika natomiast, że smartfony stały się najpopularniejszym urządzeniem, z którego łączymy się z internetem. W Stanach Zjednoczonych użytkownicy smartfonów spędzają średnio 87 godzin miesięcznie, przeglądając strony internetowe.

W ślad za tym idą większe nakłady firm na reklamę mobilną. Kreowanie jej, również przez influencerów, ułatwiają możliwości współczesnych smartfonów, które pozwalają na korzystanie już z technologii sztucznej inteligencji, a także z elementów wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości.

– Tak jak smartfon zrewolucjonizował to, jak się korzysta w ogóle z internetu, tak samo takie nowinki jak wirtualna i rozszerzona rzeczywistość czy sztuczna inteligencja będą miały wpływ na to, jak treści internetowe powstają. To już widać np. filtry, które pozwalają przebierać na żywo i tworzyć animacje to jest już przecież rzeczywistość. Stopniowo będzie to wszystko miało wpływ na branżę – mówi Konrad Traczyk.

Sztuczna inteligencja w połączeniu z wirtualną rzeczywistością może odmienić oblicze konsumowania i przekazywania treści, nie tylko reklamowych, lecz także informacyjnych. Chińska agencja Xinhua pod koniec 2018 r. zaprezentowała pierwszego, wspieranego sztuczną inteligencją wirtualnego prezentera, którego nie sposób odróżnić od żywego człowieka. W przyszłości wirtualne postacie mogą także reklamować produkty zamiast prawdziwych osób.

– Wszelkie tezy i rozmowy o tym, czy sztuczna inteligencja połączona z VR, czyli technologią tworzenia wirtualnych postaci, zastąpi influencerów, to jest fajna dyskusja dla znawców i fanów science fiction, ale to trzeba rozpatrywać w ogóle w kategorii szerszej, tzn. jak wirtualna rzeczywistość i sztuczna inteligencja zmienią w ogóle nasz świat – wskazuje prezes zarządu Hash.fm.

Najpopularniejsi polscy influencerzy są obserwowani przez kilka milionów osób. Docierająca głównie do młodych odbiorców aplikacja TikTok stanowi kolejną, niezwykle potężną płaszczyznę rozwoju dla influencer marketingu. Po zaledwie czterech latach działania TikTok zgromadził grupę ponad 600 mln użytkowników. To aż jedna trzecia tego, co platformie YouTube udało się osiągnąć w ciągu 14 lat.

– Influencer marketing rozwija się bardzo szybko. Wszystkie liczby, zarówno, jeżeli chodzi o wydatki marketingowe, jak i oglądalność na tych nowoczesnych platformach, gdzie twórcy rządzą, to wszystko bardzo dynamicznie rośnie. Wychodzimy z założenia, że to będzie rynek zarówno jeżeli chodzi o twórców, jak i reklamodawców przez kilka lat jeszcze bardzo dynamicznie rosnący, zanim się ustabilizuje – przewiduje ekspert.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Bankowość

Transport

37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.