Newsy

W tym roku spodziewanych jest blisko 10 mln ataków typu DDoS. Gwarancja ochrony przed cyberatakami będzie miała kluczowe znaczenie przy wyborze hostingu

2017-06-26  |  06:15
Mówi:Robert Paszkiewicz
Funkcja:dyrektor sprzedaży i marketingu
Firma:OVH
  • MP4
  • Powszechna komputeryzacja i coraz lepszy dostęp do sieci spowodowały, że strony internetowe są narażone na cyberataki bardziej niż kiedykolwiek. Specjaliści z firmy Deloitte prognozują, że w 2017 roku będzie miało miejsce ok. 10 mln ataków typu DDoS. Niemniej w ostatnich latach usługi hostingowe przeszły transformację technologiczną, dzięki czemu firmy z tego segmentu oferują bardziej kompleksowe i znacznie bezpieczniejsze rozwiązania.

    – Nowoczesny hosting to usługa stabilna i bezpieczna. Stabilna, czyli cały czas dostępna dla użytkowników – jeśli wchodzę na stronę internetową, to zawsze zobaczę treść, której oczekuję. Bezpieczna, czyli odporna na ataki, na przykład ataki DDoS. Deloitte szacuje się, że w tym roku będzie przeprowadzonych ok. 10 mln ataków typu DDoS, ważne jest, aby firma hostingowa, z której usług korzystamy, potrafiła nas przed takimi atakami zabezpieczyć – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Robert Paszkiewicz, dyrektor sprzedaży i marketingu z firmy OVH.

    Coraz więcej firm hostingowych stara się o specjalne certyfikaty, a wszystko po to, by użytkownik miał pewność, że świadczona usługa będzie nie tylko bezpieczna, lecz także zagwarantuje jak najwyższą jakość.

    – Na bezpieczeństwo usług hostingowych składa się kilka aspektów. Przede wszystkim warto wspomnieć o certyfikatach – firmy przechodzą standardowe weryfikacje, aby mieć pewność, że to, z czego korzystamy, jest odpowiednio zabezpieczone. Przykłady takich certyfikatów to ISO 27001, czyli bezpieczeństwo przetwarzania informacji, jak i ISO 9001, czyli certyfikat jakości – tłumaczy Robert Paszkiewicz.

    Jak podkreśla dyrektor sprzedaży i marketingu z firmy OVH, równie ważnym, a często niedocenianym aspektem, jest możliwość szybkiego kontaktu z działem obsługi.

    – Nieprzewidziane sytuacje mają prawo się wydarzyć, natomiast ważne jest to, abyśmy w każdej chwili mogli się skontaktować z działem obsługi klienta, zapytać, co się dzieje i wyjaśnić swoją wątpliwość związaną z działaniem usługi – przekonuje Robert Paszkiewicz.

    Na przestrzeni ostatnich kilku lat usługi hostingowe przeszły transformację technologiczną, dzięki czemu oferują bardziej kompleksowe rozwiązania niż kiedykolwiek. Na uwagę zasługują przede wszystkim nowoczesne systemy oparte na rozwiązaniach chmurowych.

    – Usługi świadczone przez firmy hostingowe tworzone są w nowoczesnych systemach, tzw. rozwiązaniach cloudowych, firmy te technologicznie się zabezpieczają, aby usługa klienta zawsze była dostępna. Dawniej tak nie było, serwery, na których utrzymywane były usługi hostingowe, nie były zwirtualizowane, czyli fizyczna awaria takiego serwera powodowała niedostępność usługi hostingowej – tłumaczy  Robert Paszkiewicz – Dlatego warto się upewnić, czy firma, z której chcemy skorzystać, ma już rozwiązania cloudowe. Jeśli tak, to usługi hostingowe będą zawsze działały, niezależnie od warstwy technologicznej.

    Ekspert uważa także, że firmy hostingowe kładą coraz większy nacisk na połączenie hostingu i usług związanych z przechowywaniem domeny. Użytkownicy mogą wybrać dowolne rozszerzenie spośród 1200 różnych propozycji. Tworzenie nowych końcówek domenowych jest możliwe, dzięki organizacji ICANN, która uwolniła rynek, dając większą swobodę w czasie wyboru. To właśnie ta organizacja odpowiada za rejestrację wszystkich domen na świecie.

    – Jeśli na przykład tworzymy biznes związany z turystyką, warto rozważyć zarejestrowanie domeny .travel. Natomiast .ski, jeżeli zajmujemy się białym szaleństwem i nasza branża to narciarstwo. Warto precyzyjnie określać, jaki biznes prowadzimy, warto sprawdzać, jaki jest nasz plan, jeśli chodzi o ten zakres, i pod tym względem wybierać ciekawą domenę internetową – podsumowuje Robert Paszkiewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    IT i technologie

    Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

    Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Edukacja

    Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

    Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.