Newsy

Udział odnawialnych źródeł energii w Polsce rośnie powoli. Szansą na przyspieszenie jest nowa technologia przechowywania i transportu energii

2017-09-14  |  06:35

W 2016 r. głównym paliwem przy wytwarzaniu ciepła był węgiel kamienny, używany w 75 proc. źródeł ciepła. Od 2002 r. do 2016 r. zanotowano wzrost udziału odnawialnych źródeł energii w wytwarzaniu ciepła niemal o 5 pkt proc. Szansę na przyspieszenie wykorzystania OZE w źródłach ciepła ma materiał zmiennofazowy PCM, który może zrewolucjonizować sposób przechowywania i transportowania energii cieplnej.

– Technologia magazynowania ciepła za pomocą materiałów PCM polega na umieszczeniu materiałów zmiennofazowych w zbiorniku i wykorzystaniu właściwości przemiany fazowej w celach magazynowania energii cieplnej. Proponujemy mobilny zbiornik ciepła, wypełniony materiałem zmiennofazowym dobranym do temperatury, w której realizujemy ogrzewanie, a dzięki wykorzystaniu materiału PCM maksymalizujemy ilość ciepła, jaką możemy zgromadzić w jednostce objętości – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje, dr inż. Mateusz Lisowski prezes zarządu w Entech.

Materiał zmiennofazowy (PCM) jest rodzajem substancji, która może akumulować i uwalniać pewną ilość energii cieplnej podczas zmiany stanu skupienia. Swoje zastosowanie technologia znajduje np. w kolektorach słonecznych, które zebraną energie magazynują w zbiornikach wypełnionych PCM. Innym zastosowaniem jest utrzymanie odpowiedniej temperatury podczas przewozu leków i surowych artykułów spożywczych.

– Zbiornik ma pojemność cieplną około sześciokrotnie większą od typowego bojlera wypełnionego wodą. Dzięki osiągnięciu takiej ilości ciepła zgromadzonego w jednostce objętości, opłacalne staje się zredefiniowanie myślenia na temat przesyłu ciepła. Dzięki naszemu wynalazkowi możemy przewozić ciepło na niewielkie odległości, wykorzystując właściwości materiałów zmiennofazowych – tłumaczy prezes zarządu Enetech.

Jak wynika z raportu „Energetyka cieplna w liczbach 2016” Urzędu Regulacji Energetyki, w 2016 r. zanotowano znaczny spadek inwestycji na rynku ciepłowniczym. Nakłady inwestycyjne związane z działalnością ciepłowniczą były o ponad 33 proc. niższe niż w 2015 r. O prawie 40 proc. uległy obniżeniu inwestycje w źródła ciepła. Pomimo to w Polsce ma szansę narodzić się rewolucja na rynku ciepłowniczym.

– Technologia jest unikalna na skalę światową, badania nad technologią są prowadzone w wielu ośrodkach naukowych, również w Polsce, a nasza firma jest jedną z pierwszych na świecie, która komercjalizuje tę technologię. Komercjalizując technologię, usprawniliśmy ją w kilku punktach i w tym momencie staramy się uzyskać patenty właśnie w pewnych specyficznych obszarach – wyjaśnia dr inż. Mateusz Lisowski.

Według raportu URE dywersyfikacja paliw zużywanych do produkcji ciepła w Polsce postępuje bardzo wolno. W porównaniu z 2002 r. spadek udziału paliw węglowych w 2016 r. wyniósł tylko 6,7 pkt proc. i paliwa te są ciągle wykorzystywane w 75 proc. wszystkich źródeł ciepła w Polsce. W badanych latach zanotowano wzrost udziału paliw gazowych – o 3,5 pkt proc. i źródeł OZE – o 4,7 pkt proc. Wynalazek Enetechu ma szansę spopularyzować odnawialne źródła energii w Polsce.

– Technologia przeznaczona jest przede wszystkim dla odbiorców biznesowych, dla biogazowni, małych i dużych elektrociepłowni, również patrząc na szeroki rynek docelowy, dla odzysku ciepła odpadowego z przemysłu. Potrzeby, na jakie odpowiada, to przede wszystkim możliwość zagospodarowania ciepła, które dotychczas najczęściej nie było efektywnie wykorzystywane w biogazowniach – tłumaczy ekspert.

Jak stwierdza URE, w latach 2002–2016 nastąpił istotny wzrost cen ciepła. Po uwzględnieniu inflacji w tym okresie wzrost wyniósł 27 proc. Według raportu ponad 58 proc. źródeł ciepła u koncesjonowanych wytwórców ciepła to źródła małe do 50 MW.

– Magazyn pełnoskalowy ma wagę poniżej 24 ton. Może on być transportowany na większości polskich dróg. Pojemność cieplna to około 2 MWh. Koszt systemu, czyli stacji ładowania, dwóch mobilnych magazynów, które zapewniają ciągłą dostawę ciepła oraz stacji rozładowania, to około milion złotych. Czas zwrotu takiej inwestycji w zależności od kosztów pozyskiwania ciepła w źródle, które zastępujemy, wynosi od około 6 do 8–10 lat – wyjaśnia Mateusz Lisowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.