Mówi: | Agnieszka Struś |
Funkcja: | Scan to BIM Project Manager |
Firma: | 3D Scanners |
Trójwymiarowe modelowanie zabytków może tchnąć w nie nowe życie. Technologia pozwala m.in. odrestaurować budynki grożące nawet zawaleniem
Skanowanie laserowe budynków pozwala nie tylko wiernie zarejestrować ich kształt i wygląd, lecz także stanowi bazę do stworzenia modelu 3D, który można uzbroić w informacje architektoniczne i historyczne. Dzięki temu wszystkiemu można ograniczyć koszty i uprościć proces inwestycyjny. Szczególnie ważnym zastosowaniem tej technologii jest zarządzanie obiektami zabytkowymi. Dzięki niej będzie możliwe m.in. odtworzenie układu średniowiecznego miasta, nad czym pracują polscy naukowcy.
– Jeśli modernizujemy wybrany obiekt historyczny, to najczęściej informacje o takim budynku są rozproszone w archiwach i przechowywane w różnych formach: papierowych i elektronicznych. Ich status i jakość często są nieznane. Dokumentacja tworzona jest przez uprawnionych specjalistów, a każdy z nich pracuje własnymi narzędziami, we własnych standardach branżowych. W przypadku rozpoczęcia inwestycji,] zebranie wszystkich materiałów jest trudne – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Agnieszka Struś z 3D Scanners.
Rozwiązaniem, które pozwala na zintegrowanie danych o obiekcie i zapewnienie kontroli nad jego procesem konserwacyjnym, jest zdigitalizowanie kluczowych informacji o nim i naniesienie na trójwymiarowy model. Pozwala na to technologia HBIM, dzięki której możliwa jest wielowymiarowa integracja danych geometrycznych z niegeometrycznymi.
– Pracujemy najczęściej z prywatnymi inwestorami, którzy realizują plany adaptacji cennej historycznie architektury do nowych celów użytkowych, najczęściej hotelowych i handlowych, chcąc zachować o nim pełną informację. I wówczas wykorzystywany jest HBIM – przeniesienie obiektu rzeczywistego do formy cyfrowej, podpięcie informacji jakościowych o charakterze czysto budowlanym, jak również historycznym, pod tworzony model 3D – mówi Agnieszka Struś.
W cyfrowym modelu znajdują się więc informacje o rzeczywistej konstrukcji czy warstwach, z jakich się ona składa. To również informacja o zapisach archiwalnych, naniesienie dokumentacji technicznej czy wyników badań archeologicznych.
Technologia ta jest właśnie wykorzystywana przez polskich naukowców w pracach związanych z rekonstrukcją układu starożytnego cypryjskiego miasta Nea Pafos. Jednak nie jest jeszcze wdrażana na szerszą skalę w procesie konserwacji rodzimych zabytków.
– Na polskim rynku jest jeszcze niska świadomość tego, że istnieją narzędzia i są dostępni wykwalifikowani specjaliści, którzy wspierają takie działania. Pomimo tego, że w cały proces przygotowania modelu należy włożyć dużo pracy, to późniejsze wykorzystanie go w procesie inwestycyjnym ogranicza koszty związane z błędami, kolizjami i kłopotami w komunikacji – przekonuje ekspertka z 3D Scanners.
Zebranie wszystkich kluczowych danych o obiekcie w jednym miejscu likwiduje problem związany z niejednolitymi nośnikami, na jakich tradycyjnie są one przechowywane, dostępem do źródeł archiwalnych czy formatami plików, które są niekompatybilne ze wszystkimi systemami informatycznymi.
– Tworzone przez nas modele BIM czy HBIM są koordynowane międzybranżowo i przygotowywane tak, aby zapewnić odpowiednią operacyjność modelu 3D. BIM to również ramy do współpracy. Nie tylko wiernie przedstawiamy wygląd istniejącej tkanki historycznej, infrastrukturalnej, ale również umożliwiamy inwestorowi prowadzenie złożonych analiz działań w różnych scenariuszach. Dla nas i naszych partnerów jest to idealne rozwiązanie do działań ochrony dziedzictwa, zarządzania modernizacjami i badań – podkreśla Agnieszka Struś.
Przykładem kompleksowego wykorzystania HBIM w procesie rewitalizacji i zintegrowanego zarządzania obiektem jest przebudowa kompleksu Palazzo Remondini we Włoszech. Budynek groził zawaleniem. Stworzenie cyfrowego modelu pozwoliło natomiast nie tylko na odrestaurowanie go, lecz także uwzględnienie w tym procesie danych sejsmicznych, poprawę efektywności energetycznej i zapewnienie dostępu do pełnej dokumentacji związanej z konserwacją.
Czytaj także
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-09-30: Warszawa przyspiesza proces termomodernizacji budynków. Stolicę czekają wielomiliardowe wydatki
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-07-09: Systemy komunikacji poszczególnych służb nie są ze sobą zintegrowane. Ich sprawne działanie to podstawa zarządzania kryzysowego
- 2024-06-13: Brak wiedzy może hamować termomodernizację budynków w Polsce. Co czwarty właściciel nie planuje takich inwestycji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.