Newsy

Teleskop astronomiczny z Polski pomoże w walce z kosmicznymi śmieciami. Ich łączna masa na orbicie okołoziemskiej przekroczyła już 8 tys. ton

2019-07-09  |  06:00

Zaśmiecamy już nie tylko Ziemię, ale także kosmos. Już dziś na orbicie okołoziemskiej zalega ponad 8 tys. ton kosmicznych odpadów. Niemal 30 tys. takich odpadów ma średnicę przekraczającą 10 cm. Polskiej produkcji teleskop optyczny, pozwalający zaobserwować obiekty o wielkości piksela z odległości kilometra pomoże w walce z kosmicznymi odpadami. Problem związany z ich zaleganiem i stałym przybywaniem kolejnych może doprowadzić do drastycznego zmniejszenia bezpieczeństwa lotów kosmicznych.

– Zbudowaliśmy polski teleskop optyczny. SkyLab składa się z robota o dwóch stopniach swobody, który może kręcić się w poziomie i w pionie. Optyka, czyli średnica jego lustra optycznego wynosi pół metra. To bardzo dokładne urządzenie będzie wykorzystywane w głównej mierze do śledzenia przede wszystkim satelit oraz śmieci kosmicznych – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje prof. dr hab. inż. Krzysztof Kozłowski, pracownik Instytutu Automatyki i Robotyki Politechniki Poznańskiej.

Teleskop zbudowano na prośbę astronomów z Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika w Warszawie. Jest on unikatowy w skali kraju. Charakteryzuje się dużą dokładnością. Pozwala zaobserwować obiekt o wielkości piksela z odległości kilometra. Podstawowy problem, nad którym będą pracować naukowcy korzystający z teleskopu, czyli kosmiczne śmieci, jest jednym z poważniejszych wyzwań sektora kosmicznego.

– Jest mnóstwo satelitów, które fruwają wokół Ziemi i dla nich zagrożeniem są właśnie śmieci kosmiczne. Zderzenie takiego śmiecia może spowodować uszkodzenie, wręcz zniszczenie satelity. Będziemy starali się te śmieci wykrywać. Następnie można je unicestwić za pomocą urządzenia laserowego, następnie zmieniać orbitę satelity tak aby wykryte śmieci na niego nie trafiły. W ten sposób unikniemy zderzenia. Możemy więc badać śmieci kosmiczne, ostrzegać i chronić satelity właśnie przed nimi – wyjaśnia prof. Krzysztof Kozłowski.

W początkowej fazie projektu laboratorium będzie się znajdowało na terenie Politechniki Poznańskiej. Będzie to okres testowego działania. Następnie jeden z dwóch powstałych teleskopów zostanie ulokowany w podpoznańskim Kąkolewie, a drugi znajdzie się na półkuli południowej. Wówczas rozpocznie się właściwe działanie laboratorium.

Po uzyskaniu pełnej funkcjonalności tego urządzenia zostanie ono włączone do tzw. sieci SST, czyli Space Surveillance and Tracking. To kosmiczna obserwacja i śledzenie obiektów na niebie. Będzie ono pracowało w systemie międzynarodowym. Podjęliśmy już kroki w tym kierunku wraz z Polską Agencją Kosmiczną – zapowiada ekspert.

Tymczasem obserwatoria astronomiczne odgrywają kluczową rolę w badaniach nad kosmosem, a ich stopień zaawansowania i możliwości stają się coraz większe. Działający w chińskiej prowincji Kuejczou największy na świecie radioteleskop FAST już niebawem ma posłużyć do badania ciemnych obszarów Drogi Mlecznej. Astronomowie  z National Astronomical Observatories w Chińskiej Akademii Nauk  zaobserwowali z jego pomocą narodziny ciemnej chmury molekularnej, która ma około 6 mln lat. Badanie tych obszarów pomoże zrozumieć mechanizmy powstawania gwiazd, takich jak Słońce.

Polscy naukowcy przekonują, że stworzony przez nich teleskop jest ultranowoczesny.

– Jesteśmy w stanie tym teleskopem obrócić o 100 stopni kątowych w ciągu jednej sekundy. Z drugiej strony możemy wykonywać quasi statyczne ruchy, które trudno zobaczyć gołym okiem. Możemy też dokonać obrotu o 360 stopni w ciągu jednej doby. Urządzenie będzie oczywiście udoskonalane i w miarę, jak będzie się zmieniała technologia będziemy starali się za nią nadążać. Natomiast w tej chwili jesteśmy o tym przekonani, że to jest technologicznie rozwiązanie najnowsze z możliwych – przekonuje prof. Krzysztof Kozłowski.

Według danych Europejskiej Agencji Kosmicznej po orbicie okołoziemskiej krążą śmieci kosmiczne o łącznej masie ponad 8 tys. ton. Jeżeli problem ich zalegania nie zostanie w najbliższym czasie rozwiązany, to przyszłość lotów kosmicznych może być zagrożona z uwagi na lawinowo rosnące ryzyko kolizji.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.

Prawo

Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości

Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane  alarmują toksykolodzy.

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.